Dziwię się, bo przecież twórcy mieli już jakiś dorobek filmowy... aktorów pomijam, bo to amatorzy pełną gębą.
Masa błędów w scenariuszu (policjanci wkładają zwłoki do karawanu czy chęć cięcia czaszki brzeszczotem), których można było uniknąć... i nie jest to kwestia budżetu.
Polecałbym ten serial każdemu młodemu twórcy, aby unikać błędów w przyszłych produkcjach.