jest ktoś w stanie odpowiedzieć na kilka pytań?
1. jak zginął peter w tym domu?
2. dlaczego flora chciała żeby miles wrocil ze szkoły do domu?
3. jak zginęli rodzice dzieci?
4. jak zginęła hanna?
Postaram się z tego co pamiętam odpowiedzieć, poprawcie proszę jeśli się mylę:
Ad.1. Petera załatwiła Lady bez twarzy, na oczach dzieci zresztą.
Ad.2. Tutaj mogę się domyślać, że nie chciała być pp prostu sama w tym domu, może ktoś ma lepsze wytłumaczenie.
Ad.3. W wypadku w podróży do Indii, ale nie zostało to sprecyzowane, też jestem ciekawa.
Ad. 4. Pchnął ją do studni "nawiedzony" przez Petera Miles. Wpadła do studni, zginęła na miejscu.
3. Rodzice normalnie uczciwie zginęli w prawdziwym wypadku podczas podróży, tutaj nic związanego z Bly nie zadziałało.
1. Peter nie zginął na oczach dzieci, tylko Lady go zaciągnęła do pokoju i tam skręciła mu kark, jak to chociażby zrobiła lekarzowi. I później zabrała zwłoki do jeziora, bo nie było dzieciaka do wzięcia w łóżku.
3. Przez kilka odcinków podejrzewałam, że ojciec zabił siebie i matkę na tym wyjeździe, oczywiście z powodu żalu i zazdrości. Ale jednak nic na to nie wskazuje, więc możliwe, że zwyczajny wypadek.
Ja mam też pytania:
* czy dzieci żyły? Skąd Flora znała koncepcję zatracania się we wspomnieniach
* kto wpadł na pomysł zapraszania dusz do innych ciał, czemu nikt na to nie wpadł przed Peterem i czemu nie pykło
* co Peter chciał zrobić guwernantce / skoro weszli do ciał dzieci to po co im ona była potrzebna
Ja tez mam pytania!
1. po co wątek z molestowaniem Petera?
2. ktoś wyżej napisał że Hannę "Pchnął ją do studni "nawiedzony" przez Petera Miles". Ale po co? Peter przecież nie miał nic do Hanny.
3. szczerze nie rozumiem o co chodziło z tym zatracaniem się - i o ile ma to jeszcze jakiś sens w przypadku osób martwych, to o co chodzi z zatracaniem się osób żywych? ten watek był w ogóle bez sensu dla fabuły. Czy np. gdy Hanna rozmawiała z Owenem, i on mówił jej "jesteś martwa",to ta rozmowa się naprawdę odbyła czy nie?
4. tak na serio jaki wpływ na fabułę miał wątek niedoszłego męża Dani i jego ducha?
5. po co Flora trzymała laleczkę Pani z Jeziora np. pod szafką? Nie sądzę że to miało wpływ na ducha
6. jestem prawie pewna, choć musiałabym obejrzeć jeszcze raz, że dochodziło do interakcji Hanny z innymi domownikami (czy ona np. nie próbowała ciasta?), a przecież duch nie mógł dotknąć żywego (Peter nie mógł dotknąć Rebeki)
7... i skoro tak (duch nie mógł dotknąć żywego), to jak Pani z Jeziora dusiła żywych?
8. po co wątek z Peterem który był zazdrosny o ciasto i zostawił Rebekę na jakiś czas?
Jeśli chodzi o zatracanie się u dzieci - wydaje mi się, że one przebywały w tych wspomnieniach wtedy kiedy duchy przejmowały ich ciało - tak to zrozumiałam w scenie kiedy kobieta z jeziora szła utopić Florę, a zmarła guwernantka powiedziała coś na zasadzie nic nie poczujesz, zrobie to za ciebie i w tym momencie mała wypowiada te słowa na wpuszczenie ducha do siebie, a następnie jest scena jak budzi się we wspomnieniu i przytyła do mamy.
1. Wątek z molestowaniem Petera był po to, żeby wzbogacić jego postać, dać mu jakąś przeszłość i uzasadnić niejako osobowość. Na dodatek był jego jedynym wspomnieniem, do którego się przenosił, bo Peter jako jedyny był w sumie dosyć złym gościem i dręczyły go wyrzuty sumienia, więc przenosił się do wspomnienia, które było jego piekłem, pokutą, czy jak tam sobie nazwiesz. Sam to zresztą mówił do wspomnienia matki.
2. Peter nie znosił Hanny, miał jej już dość i jej czepiania się go.
3. Z żywych zatracały sie tylko dzieci, bo wtedy wchodzili w nich Peter i Jessel. Ich duchy musiały coś w tym czasie robić. Rozmowa Hanny z Owenem była jej wspomnieniem, zatraceniem.
4. Wątek pogłębia postać Danny i uzasadnia jej przyjazd do dworu (ucieczka). Przy okazji też powiedzmy, że przygotował ją trochę na spotkanie z duchami.
5. Wszystkie lalki Flory były lalkami duchów i pokazywały, gdzie te duchy aktualnie są. Pod szafą po prostu było jezioro. Dlatego dzieciaki w pewnym momencie poleciały uratować Danny przed panią jeziora, bo Flora się obudziła i zobaczyła, że pani jeziora jest w domu. Dzieciaki dbały o bezpieczeństwo domowników.
6. Moment, w którym Hanna próbowała ciasta był w czasie, gdy jeszcze żyła, za czasów Jessel. Pojawiały się faktycznie inne interakcje i Hanna mogła dotknąć innych z prostej przyczyny - nie miała pojęcia, że nie żyje i nie dopuszczała do siebie tej myśli. Tłumaczył to Peter w Milesie jak szedł jej pokazać jej ciało w studni.
7. Myślę, że pani jeziora mogła sobie na więcej pozwolić, bo to jej wola wszystkich trzymała. Po prostu kobitka miała tak silną wolę, że łamała wszelkie bariery.
8. Żeby pokazać, jaki z Petera świr ;) czyli tak samo jak ujawnienie w rozmowie z matką, że był molestowany i matka jeszcze coś mówiła o zatuszowanych papierach z czasów, gdy był nastolatkiem. Czyli miał z psyche mocno nie halo. Pokazali, że ten związek był mocno toksyczny.
Takie małe sprostowanie co do punktu 2: Peter zabił Hannę, bo ta zobaczyła go z Milesem i odkryła jego "tajemnicę". Peter mówi tam coś w rodzaju "szkoda, że za nami poszłaś, tak dobrze nam szło".
W trakcie probowania ciasta Hanah była już duchem. (Zginęła tuż przed przybyciem guwernantki). Nie czuła smaku/ nie spróbowała go dlatego jako jedyna powiedziala ze ciasto jest idealne i nic nie trzeba dodawać
Poprawka : Hannah wtedy żyła. Scena z próbowaniem ciasta była jeszcze z Rebbecą, bo przecież Peter zrobił jej potem awanturę, że "bierze do buzi co jej inny mężczyzna da". Umarła zaraz przed przyjazdem Dani toteż przy cieście i za życia Petera i Rebeki - żyła.
Dziękuję. Chyba oglądałaś uważniej niż ja :)
A co do Hanny - nie za bardzo umiem umiejscowić jej śmierć. Na pewno nie żyła już przed przybyciem Dani (bo Dani zastała ją zamyśloną nad studnią, gdzie patrzyła na swoje ciało). Ale za czasów Jessel chyba jeszcze żyła?