Wczoraj zupełnie przypadkiem obejrzałam odcinek i jestem w szoku. Spodziewałam się jakiejś sensacji typu Kryminalni albo Ofcer, a tu proszę - coś niekonwencjonalnego jak na polską tv.O ile się nie mylę to pierwszy tego typu polski serial z wątkiem nadprzyrodzonym. Dotychczasowe seriale sensacyjne aż powalały na ziemię przyziemnością i kopały leżącego "wulgarrealizmem". A tu proszę - taka niespodzianka. Niezłe.
Być może trochę przesadzę, ale Naznaczony ma dużo z klimatu Miasteczka Twin Peaks. No pewnie miano "polskiego Twin peaks" to na wyrost, bo co Lynch to Lynch i ta muzyka...ale dobry kierunek:)