Tak coś czułam, do tego zrobi się badzo melodramatycznie (oczywiście jak reżyserowi wyjdzie).
Znając życie to kontynuacja pewnie będzie.
Jeśli pytasz o ewentualną kontynuację to pewnie moja odpowiedź Cię nie zadowoli. Nie wiem jak i dlaczego, ale takie mam przeczucie (nie graiczące z pewnością), że producenci pujdą za ciosem i będzie drugi naznaczony.
Też tak myślałam. Natka ma "moc", która umożliwi jej łatwiejsze odszukanie/pokonanie Nieznajomego. Ostatecznie te sławne liczby wcale nie muszą dotyczyć Tadeusza, ale jego córki. Co o tym myślicie?
Pytam o to, skąd założyciel tematu wie, że Kral zginie.
Kontynuacja będzie, lecz w postaci serialu internetowego. Nie pamiętam już, gdzie o tym czytałem...
Nie wie, tylko spekuluje. A śmierć głównego bohatera nie musi oznaczać końca. Zawsze może się pojawić ktoś nowy.
Nie! Zostawić Adamczyka, ale usunąć Wróblewską! Przecież tej beznadziejnej sztuczności nie można oglądać. Serial jest niezły, ale ten dzieciak - masakra!!!
tadziu przezyl zreszta co bylo do przewidzenia. nieznajomy pewnie tez. na 90 % bedzie sezon 2. gdzies na forum czytalem jak ktos pisal ze grabowski sie wypowiadal ze pojawi sie tez w ostatnim odcinku u jego rola bedzie wielkim zaskoczeniem. jak dla mnie jego rola w ostatnim odcinku byla wielkim nieporozumieniem.ogolnie wystawiam note 6/10, moze bylaby wyzsza ale ostatni odcinek byl nudny chociaz zdarzaly sie naprawde dobre
CZYTACIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ! JESTEM PO 13 ODCINKU I SPOILERNE TROCHE!!! :P
od 28 do 35 minuty byłem aż "podniecony". Mój podejżany od początku okazał się być złym, a już przestałem się tego spodziewać! Rozkmina w miare logiczna... ale oczywiście musieli dowalić... koleś wyskakujacy nagle z za muru ze snajperką, z dupy się tam oczywiście wziął 'hgw' co tam robił i skąd wiedział kto jest 'evivl' także 'hgw' czemu postrzelony, karteczka i happy end - żenua XD
Mroczny mnich nagle wszystko wiedzący jedynie scena samobójstwa kraala była godna uwagi :P
Ogólnie to podobało mi się kilka odcinków:
Z niewidomą, taki smutnawy i mroczny. Wreszcie pokazali coś oczywistego - że nieznajomego widzą tylko Ci którzy mają go widzieć
Z Szycem - fajny wątek poboczny, ukazali nature nieznajomego :D
Ten z 'przyjacielem' pedofilem
12 odcinek do połowy też nawet mi się podobał ;d
Ten z dziewczynami które dzierżyły 'rapiery' :P
I w miare ten o zboku który laske na taba chciał 'poderwać' :P
Szczerze - reklamy fajnie im wyszły :) ogólnie niektóre sceny też fajne - płonący nieznajomy na przykład... za to efekty w finale mi się nie podobały :P Scena w kościele, ponownie ukazana w 13 odcinku też całkiem niezła :]
Postać nieznajomego - taka sobie ;/
Wszystko wiedzący mnich, przyjaciel kraala już był mroczniejszy :D
A ten z ostatniego odcinka nowy mnich jeszcze bardziej :P
Rola 'kiepskiego' - masakra ;/ spodziewałem się że będzie jakieś nawiązanie do 1 odcinka, np. nieznajomy pomógł przeżyć Natce i jej matce, jakimiś mocami - dlatego w taki sztuczny, badziewny, naciągany i tandetny sposób okazało się że tylko one przeżyły, i akurat tadek je znalazł, niestety zawiodłem się :/ Mogli finał dużo lepiej rozegrać, zrobić ze 3 cliffchangery w odcinku np. śmierć Natki w połowie odcinka, bo nieznajomy odebrał by im 'uratowane życie' i to był by szantarz jakiś, potem kraal sie chce zabić i tutaj jakaś kolejna rozkmina znaków i pierdół które natka rysowała, i kraal rozumie że to tyczyło się tej sceny itp.
Ja scenarzystą nie jestem, ale bez urazy - jak na serial z gatunku Mistery to sie nie postarali, zamało elementów układanki, tylko 1 rzecz mnie zaskoczyła, scena z drugim naznaczonym... mogło się wtedy skończyć i zrobili by zapowiedź 2 serii :P było by to zakończenie niczym w LOSTach :D
A ten grabowski - myślałem, że okaże sie ze to nieznajomy w ludzkiej postaci pomógł mu znaleść żone i córke, bo były mu do czegoś potrzebne, tak by było lepiej - i nagle pod koniec się ujawnia (coś jak john lock'e w lost - tyle że naznaczony był nakręcony wcześniej, nie zostali by o plagiat oskarżeni)
Ale cóż, ogólnie serial dobry, 7/10 u mnie. Oby takich więcej, tylko na troche wyższym poziomie :/
A tak przy okazji, widziałem kiedyś 1 odcinek detektywów(taki mroczny, podchodzacy pod klimat S-F - konie umierające, dziecko jakieś zaginione, kobieta w masce, pełno podejżanych typa - choć wiedziałem odrazu że pojawi sie wątek molestowania seksualnego), i ten kto pisał scenariusz do tego 1 odcinka by sie nadawał tutaj :D Tam końcówka i przeniesienie do w11 było naprawde wciągające, szkoda że 2 część odcinka już jak policja wkroczyła straciła klimat :P
nie przesadzajmy, należy docenić realizację serialu przez TVN. Jasne, że były mielizny scenariuszowe, liche epizody, ba - nawet całe odcinki do bani jak "Ring" z Olbrychskim. To wszystko prawda, ale pamiętajmy, że jedyne seriale jakie się w Polsce tworzy to proste, łopatologiczne tasiemce w stylu Klanu czy M jak Miłość. Prymitywne by ludzie nie musieli się zastanawiać o co chodzi i nie mieli problemu ze zrozumieniem fabuły (o ile o fabule można tam mówić przy 600 odcinkach).
W Naznaczonym mamy więc próbkę przeniesienia na polski grunt narracji znanej z licznych produkcji USA - X files, Twin Peaks, Lost itp. A więc zjawiska paranormalne, niewyjaśnione epizody, niejasne znaki i odrobina mistycyzmy. Każdy miłośnik seriali musi przyznać, że to novum na polskim rynku, jakże odmienne od krajowej, typowej sieczki dla półgłówków. Jako że to początki, to były braki ale i tak brawa za odwagę. Kolejne takie produkcje będą już tylko lepsze i z tego trzeba się cieszyć.
Co do samego zakończenia - mnie akurat czegoś zabrakło, kończy się jakimś infantylnym pocałunkiem, jakby zapomnieli domontować ze dwóch scen po tym. Ale cóż, można się domyślić jaki jest sens zakończenia: siódmy, ostatni znak od Natki na kartce papieru jednocześnie ożywia Krala i unicestwia Nieznajomego. Epopeja się kończy a wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Ogólnie więc za pomysł, odwagę i wykonanie - daję solidną 7/10, trochę na zachętę jak to się w szkole przy wystawianiu ocen mówiło do ucznia zdolnego ale takiego który musi jeszcze popracować ;)