Zgadzam się...

Polskie dziadostwo to się pojawiło jak matka cię urodziła. Ja wierze, że ten serial odniesie sukces.

Cóż, zgadzam się, że moja wypowiedź była jak dziecka Neo. Trochę mnie poniosło, ale mówiąc, że to będzie polskie dziadostwo też się zachowałeś niezbyt mądrzę, to może być najlepszy polski serial, a nawet jeśli według ciebie nie, to przynajmniej obejrzyj jeden odcinek.

OK , wracamy do tematyki filmowej.
W takim razie podaj mi jeden dobry polski serial ostatnich lat, ja nie widzę nic godnego polecenia, ale czekam.

Dlaczego spodziewam sie dziadostwa bo polacy nie nadaja się do robienia serial/filmów sf. A ten ma właśnie dotyczyć tematyki paranormalnej.
Po przeczytaniu opisu tego serialu na WP.pl zaczeło mnie mdlić.
Ot tajemniczy naznaczony , ludzie polacy nadają sie do robie shitu pokroju M jak miłośc , ale nie seriali sf, sensacyjnych, komediowych itd.
Narazie napisałem , że ZAPOWIADA się dziadostwo. natomiast ocenie gdy sie pojawi w TV. I wierz mi za długo jestem na tym swiecie aby wierzyć w zapowiedzi typu : "Ten serial odmieni polską telewizje"
Co więcej kazdy lubi oglądać co innego ja np. nie cierpię polskich produkcji bo nie ma sensu tracić czas na oglądanie czegoś nieudolnie skopiowanego z zachodu.

Z seriali komediowych dla mnie najlepsze są Mamuśki polecam ten serial (mimo, że polsat zakończył produkcję to i tak warto obejrzeć przynajmniej te 30 odcinków) Kiepscy są nawet fajni. Dla osób lubiących inny rodzaj humoru (ja np. lubię) Niania (polska). Podobno (nie wiem, bo nie oglądałem) Kryminalni są nieźli, oczywiście z kategorii kryminalnych. Mi się podobali Detektywi. A w końcu trzeba dać szanse polakom zrobienia sf. I ja obejrzę to bynajmniej bo gra tam Tamara Arciuch (na filmwebie nie ma, ale czytałem o tym w gazecie) i myślę, że serial może okazać się dość dobry. Może polacy pokażą coś naprawdę dobrego w tej kategorii. Zobaczymy i ocenimy :)

I jeszcze z seriali komediowo - obyczajowych (jakoś tak, nie wiem jak to nazwać) to polecam 39 i pół.

No to jedziemy:

39 i pół - zapowiadało się naprawdę fajnie pierwsze 5-6 odcinków miło się oglądało, ale później, no właśnie później producenci wyczuli kasę i przeciągnęli serial, a teraz robią II sezon - przestałem oglądać po tych 5 odcinkach, bo się po prostu zrobiło to nudne. Niby zaczęło się tak inaczej miało być chyba tylko 14 (czy coś koło tego)odcinków, a wyszło M jak Miłość bleeeeeeeeeee

świat wg kiepskich- ja na temat tego czegoś nie mam zamiaru jakoś szczególnie się wypowiadać, ale jest to humor nawet nie klozetowy. Niestety to serial dla ludzi mało wymagających, których bawią głupkowate żarty.

Niania- zrzynka wersji amerykańskiej, której nie dorasta do pięt. Przede wszystkim mało zabawne. Nawet obsada nie ratuje tego serialu ( tylko Ferency jest OK- widać, że facetowi chyba zabrakło kasy, bo inaczej za taki kicz by się nie brał)i do tego denerwująca muzyka.

Kryminalni- niestety wszystkie polskie seriale kryminalne są tak samo proste i momentami głupkowate. Do tego ci aktorzy całkowicie bezbarwni. Serial dla nastolatek o spaczonym guście ( czytaj Zakoscielny)

Mamuśki- serial, który był tak słaby, że nawet w spaczonych umysłach polaczków się nie przyjął. Widać, że producenci żałowali kasy na serial. Dostał cancela po 1 sezonie - być może Polacy powoli mądrzeją - wątpię.

Widziałem każdy z tych seriali - oczywiście nie cały, ale po kilka odcinków.
Prawda jest taka, że nasze seriale to marne kopie produkcji zagranicznych. Pomysł z zagranicy przeniesiony na polskie (realia) ulice. Czy tak ciężko coś wymyślić ?

Chcesz obejrzeć dobry serial - to obejrzyj coś z USA, Francji, Niemiec, Rosji, Anglii, ale nic polskiego, bo na to szkoda czasu.

No to teraz ja ^^

39 i pół - Mnie to akurat nie nudziło, było kilka słabszych odcinków w połowie serii, ale i tak mi się podobało. A zawsze było tak, że jak kase przynosi to robią to dalej. W sumie nie wiem czy to dobry pomysł na drugą serie, ale zobaczy się jak będzie.

Kiepscy - Lubię to oglądać gdy się na maxa nudzę albo jestem zły itd. wtedy taki humor mnie trochę rozśmiesza.

Niania - I tu mi się bardziej podoba polska wersja, oglądałem kilka odcinków amerykańskiej i była taka bezbarwna, bez życia w ogóle. A w polskiej wizja reżysera się skupiła na tym żeby teksty gra itd, była trochę sztuczna jak Frania.

Kryminalni - Nie wiem, nie oglądam.

Mamuśki - A mi się ten serial bardzo podobał, nie był jak Kiepscy z głupotą, ani I kto tu rządzi z tandetą. Teksty mi się podobały i aktorzy świetnie grali. Był to mój ulubiony serial.

A plus do tego bo zapomniałem oglądam jeszcze Rodzinę Zastępczą i bardzo mi się podoba i Włatców Móch (dość dobre)

Z seriali zagranicznych też coś oglądam. Gotowe na Wszystko, Heroes, Veronica Mars, Plotkara (dopiero pierwszy odcinek, ściągnąłem żeby zobaczyć czy fajne), Skazany na śmierć (tylko pierwszy sezon, dalej porażka).

Mamuśki, naprawdę komediowy serial na poziomie, a oprócz tego Glina...a jeśli chodzi o "Naznaczonego" to fajnie jakbyśmy zaczęli komentować w trakcie emisji, b o może z wydawającego się shitu będzie coś niezłego...ja jestem nastawiona na wszystko przed tym serialem, ale jak się okaże, to czas pokaże...

Witam ! Widzę, że powstał fajny dyskurs do którego rzecz jasna się przyłączam.

@ Sławek*** ~>
Doceniam twoją umiejętność prekognicji i cieszę się, że już wiesz co z tego serialu będzie. Ja na całe szczęście jeszcze nie, więc poczekam na emisję :-P
Nie każdy (jak Ty np.) jest sceptykiem, lubującym się tylko w zachodnich produkcjach więc postaraj się szanować innych, ale do rzeczy.
Ja również nie wieżę, w hasła reklamowe, że to będzie rewolucja w polskim kinie rozrywkowym itp.
Niemniej jednak widać, że idziemy do przodu, powoli, swoim (żółwim) tempem, ale jednak bardziej do przodu niż do tyłu !
Zarzucasz serialowi "39 i pół", że zszedł na psy po 5 odcinkach bo ekipa wyczuła kasę...
Nie znam serialu niezależnego na tyle by się skończył po jednym sezonie, a twórcy mimo iż ten przynosił duże zyski powiedzieli basta !
Coś takiego nie ma prawa funkcjonować, niestety !
Podobnie jest z "Californication", drugi niezamierzony wcześniej sezon też ruszy jesienią i nikt nie narzeka :P
Co do "Kiepskich..." to myślę, że się mylisz... Zadaniem serialu jest ośmieszaniem narodu polskiego, śmianie się z nas samych, z naszych wad, przywar. Jeśli nie potrafisz śmiać się sam z siebie to chyba nie jest zbyt dobrze. Co kto lubi, nie zmuszam do oglądania "ŚwK", ale jak pokazują badania większość osób oglądających kiepskich ma wykształcenie wyższe, co by znaczyło, że Ci jednak załapali sens ciągłego istnienia serialu.
Co do "Niani" się zgodzę, chociaż moim zdaniem amerykański oryginał też nie zachwyca. Oglądałem +/- po 10 odcinków obu wersji i muszę przyznać, że nie jest to specjalnie ciekawy sposób na pożytkowanie swojego czasu, jednak z braku laku gdy nie ma co oglądać...
Co do "Kryminalnych" i "Mamusiek" jestem w stanie się zgodzić, nigdy nie widziałem potencjału w tych dwóch serialach. Ale TeFałEnowski kryminał pokazuje, że w przyszłości powstaną produkcję pod wieloma względami lepsze, budżetowe rzecz jasna, ale lepsze...


@ krytyk-filmowy ~>
Ach, mędrcu twoja konstruktywna krytyka wzbudziła we mnie zachwyt !

@ ian0 ~>
Niestety nie mogę się zgodzić co do dalszych sezonów "PB" jakoby były porażką. Tyle...

@ biedronka ~>
Pożyjemy, zobaczymy...

Wszystkie seriale o których mówicie to ... kicha!
Jedyny dobry serial z ostatnich lat to PITBULL.

39 i pół - ja też obejrzałem tylko pare pierwszych odcinków i mimo , że nie kręca mnie takie obrazy to uważam , że pomysł był dobry , poza tym K. gra jak na siebie nadzwyczaj dobrze. Tak wiec ... szacuneczek za pomysł i wprowadzenie czegoś nowego.

Świat wg. kiepskich - serial dla ludzi mało wymało wymagających ? Być może. Pewne jest jedno - miał być prosty , głupokowaty i taki jest. Nie lubisz takiego rodzaju seriali nie oglądaj. Przynajmniej twórcy nie ukrywali , że forma jest prosta , więc nie ma się co nad nim rozwodzić.

Niania - wg. mnie mimo , że kopia wersji USA , wyszła nad wyraz dobrze. Akurat Dygant sprawdza sie w swojej roli doskonale. I znów - jak w kiepskich - serial jest jaki jest , taki ma być i już. Troche abstrakcji , troche mało realizmu , ale takie sa założenia.

Kryminalni - tutaj sie z Toba zgodze. Serial totalnie odbiega od polskiej rzeczywistości , aktorzy grają nienaturalnie , sytuacje tam przedstawione są wzięte z kosmosu ( tzn. bardziej ich przedstawienie niż same sytuacje ).

Mamuśki - nie wiem , nie oglądałem.

Seriale z USA , Francji , Niemiec ? Chwila , chwila , zapewniam Cie , że mamy coś swojego. Coś dobrego. Chociażby Pitbull. Polska policja przedstawiona taka jaka jest , bez koloryzowania , gra aktorów bardzo naturalna , wątki wzięte z życia. Wiecej ? Odwróceni - znów na faktach i znów realistycznie ? Kolejny ? Zapomniałaś o starych polskich produkacjach ? Zmiennicy , Alternatywy ? To było ( i jest ) cos ! W kazdym kraju kreci sie seriale dobre i seriale dla mas. Nie mozna tego uogólniać.

A ja się tylko przyczepię do tego, że SF, rozumiane jako science-fiction, nie jest jednoznaczne z obecnością zjawisk paranormalnych.

Ten serial z opisu wygląda na urban fantasy, a z takiego gatunku, to dla dzieci mieliśmy parę koprodukcji oraz "Siedem życzeń" z kotem Rademenesem. ;)

Nie skreślam tego serialu i mam nadzieję, że w końcu kiedyś powstanie i u nas jakieś nowe SF. A po "Palimpseście" wierzę, że jesteśmy w stanie wytworzyć na taśmie filmowej dobry klimat.

39 i pół, twarzą w twarz (oczywiście tylko 1 sezon, bo następne były
słabe). Ja myślę, że może być to dobry serial pod warunkiem,ze TVN nie
będzie go przeciągać na siłę

Ja z kolei bardzo lubię Ranczo, Świat według Kiepskich (nie ten sam poziom co kiedyś, ale czasem trafia się coś naprawdę dobrego), Daleko od Noszy i 39 i pół. Dobrzy byli też odwróceni, Pitbull, Glina i Oficer (3 nie oglądałem, bo wolałem jednak Zagubionych :P). Do Niani jakoś przekonać się nie mogłem (już wolę Helę w opałach :P). A Naznaczonego jestem bardzo ciekaw. Nawet jeśli wyjdzie kiepsko, to mimo wszystko coś nowego. Tylko że znów trzeba czekać.

"(...) i Oficer (3 nie oglądałem, bo wolałem jednak Zagubionych :P)."
Miałem tak samo. :)

Dziadostwo czy nie, najważniejsze, że wreszcie będzie jakaś polska produkcja SF!!!
Już sam fakt zasługuje na pochwałę. Aczkolwiek trzeba być sceptycznym, bo doświadczenie uczy, że najlepiej co nam wychodzi to telenowele (taki "Czas honoru" zapowiadał się na ciekawy serial wojenny, a też zrobili mdłą telenowele).

Jedyną w miarę udaną polską produkcją zahaczającą o sprawy paranormalne był "Palimpsest" - jeśli ten serial będzie miał choć połowę klimatu tamtego filmu to już będzie dobrze :)

A gdzie "Glina" "Pitbull" czy "Oficer"??? Jak możecie dyskutować o polskich serialach skoro widzieliście jedynie "Mamuśki" i "Kryminalnych"??? Jak już ktoś z was chce rżnąć wielkiego znawcę seriali to proszę się przygotować do dyskusji merytorycznie a nie walić banałami o Kiepskich albo Niani.
Odnośnie "Naznaczonego" widziałem trailer i jakoś nie zrobił na mnie wrażenia. Produkcje TVN-owskie stoją na wysokim poziomie realizacyjnym ale fabularnie mnie nie przekonują.

Polskie seriale można porównać do polskiej piłki nożnej,oczekujemy cudów dostajemy jak zawsze wielką kupe choć i tak co jakis czas wpadamy w euforie..Nie ma pomysłów nie ma budżetów abyzrealizować produkcje która wybije się ponad przecietność na naszym podwórku o zagranicznym nie ma co wspominać.Tak więc jestem nastawiony sceptycznie.Wole być miło zaskoczony niż niż obiecywać sobie cuda i znów się rozczarować.