Evangelion zaczął moją przygodę z mangą i anime w sumie też bo nie oglądałem pasjami DB, Slayers czy Pokemonów (no wcześniej widziałem Kapitana Hawka ale jeszcze nie wiedziałem co to anime ;P). Seria jest genialna chociaż manga jeszcze lepsza. Zaczynając od anty-głównego bohatera a kończąc na barwnych postaciach trzeciego planu. Ilość i różnorodność postaci to mocna strona, historia czerpiąca z religii i nie tylko. Film paradoksalnie nie jest dla 15latków na co by wskazywał wiek bohaterów...albo inaczej obecnie dla 15latków nie robi się scenariuszy na takim poziomie, miażdżyca mózgów i nie ma zmiłuj...
Jak dla mnie nudy smętny i zbyt poważne anime to bajka a ta bajka jest jak na anime średnia i smętna i nich nikt nie mówi że nie rozumie o co chodzi bo rozumiem po prostu jest to dramat a jak bym chciał oglądać nudne dramaty to znam wiele lepszych filmów od tego.