ale nienajgorzej naszym to wyszło .Oczywiście nikt nie pobije genialnej Fran Dresher ale Agnieszka Dygant nie jest taka zła.

obejrzałam tylko jeden odcinek i miałam dośc....moge go opisac jednym słowem: TRAGEDIA! taki chamsko sztuczny.....te sztuczne śmiech mnie wkurzały....jakby kogoś na siłę zmuszali zeby sie z tego smiał....czy oni naprawde uwazają,ze sa zabawni??serila po prostu sztuczny.....nieudana kopia amerykańskiego serialu.....

Moim zdaniem serial jest okropny. Jak zobaczyłam jego reklamę to nie mogłam uwierzyć że nakręcono coś takiego...To wogóle nie jest zabawne, dowcipy są żałosne, nie wiem jak ten film może kogoś bawić. Obejrzałam pierwsze 10 minut i nie mogłam uwierzyć własnym oczom jakie to dno...

Po obejrzeniu pierwszego odcinka uważam, że ten serial jest fatalny. Gra aktorska straszna. Jedynym atutem jest piękna Agnieszka Dygant. Zobacze jak będzie w dalszych odcinkach bo narazie lipa totalna.

W ogóle to się dziwie że można takie badziewie w ogóle wyprodukować...
Prawdziwe polskie komedie jak np.Barei czy Sami Swoi to jest to.

Hej, mam pytanie, czy wiecie może przy jakiej ulicy leży dom, który "udawał' dom Skalskich, często było ujęcie na ten budynek na zewnątrz. Wiem, że to dom pod numerem 5, ale nie znam nazwy ulicy.

Z góry dzięki ;)

Z ciekawości obejrzałam sobie parę odcinków na youtubie, aby zobaczyć co to za "cudo" i śmiało mogę stwierdzić,że jest to gniot. W ogóle nie jest śmieszny. Humoru tam jest tyle co kot napłakał, a może nawet jeszcze mniej. Najlepiej wspominam z tego wszystkiego napisy końcowe. Oliwy do ognia dolewa sztuczny śmiech i ton...

Ona i ta Julia jakaś tam co gra Zoche w M jak Miłość to są dwie mega porazki smieją się tak sztucznie że aż boli... co do gry serialowego Adasia i Małgosi to nawet spoko ale ona porazka totalna a Nasz Polska niania jest bardzo fajne z reszta rezyser amerykaniskiej niani uznal poslka za najlepsza ;d

Ponieważ TVN raczy swoich widzów powtórkami tego wiekopomnego dzieła, pozwolę sobie na małą refleksję. Za każdym razem kiedy serial mimowolnie rzuci mi się w oczy, mam nieodparte wrażenie, że główna bohaterka to nieokrzesane czupiradło, którego życiowym celem i ambicją było złapanie bogatego faceta oraz żerowanie na...

polska wersja to żenada

upośledzonych umysłowo

Ten serial przestawia kobietę jako próżną, pustą i leniwą. Jedyną wartością Frani jest wyjście za mąż. Kobieta która skończyła 25 i nie ma męża jest starą panną. Zero wartości intelektualnej, jedynym celem jest ślub.
o za tym ten serial bazuje na takich stereotypach, które sa wręcz obraźliwe.Jakim cudem to leciało w...

Oglądałem powtórki na Comedy Central i ten serial to podróba i nędzna parodia oryginalnej wersji . Może wolicie Polską wersja ale dla mnie to katastrofa . Aktorzy próbują marnie naśladować tych z wersji amerykańskiej są sztuczni i mało śmieszni jak Majewski . Ten serial Wygląda jak trudne sprawy itp syf . Niles i...

TAK, najgorszy chyba serial w historii polskiej "serialo-matografii".
Co zaskakujące, bo nawet Kot czy Ferency zagrali tu gorzej niż epizodyści w TRUDNYCH SPRAWACH czy innych podobnych.
Coś strasznego...

Chyba jeden z najgorszych polskich seriali...........
I KOT i czasem (chociaż rzadziej) DYGANT potrafią zagrać, ale ten serial to jakieś WIELKIE
nieporozumienie. Czemu jakiś producent zdecydował się na wydanie kasy na coś takiego? Zero
śmiechu, zero ambicji i umiejętności aktorskich.
Coś strasznego..........

Strasznie sztuczny, grają jak niedorozwoje, wymuszone śmiechy, przygłupia niania. Inny z
podobnym poczuciem humoru to: "I kto tu rządzi". Co innego "mamuśki", o wiele lepsze teksty choć
też nie wysokich lotów, ludzie śmieją się z byle czego, ich sprawa w sumie.

MIMO FAJNYCH AKTORÓW SERIAL SŁABY , SZTUCZNY , BEZ POWERU, DYGANT IRYTUJĄCA, NA MIEJSCU SKALSKIEGO WYKOPAŁBYM JĄ Z DOMU NA ZBITY PYSK.

Jak w temacie ... beznadzieja, powinni oddać kasę za nasz stracony czas na oglądanie takiej żenady. Jak nisko producenci takiego "serialu" muszą sobie cenić inteligencję "przeciętnego widza".
Omijać szerokim loopem .....

ciągle pokazywane cycki niani

Już nie mówie o tym że to adaptacja, ale chociażby ,,O mój boże!'' Niani jest już podróbką. Czego?
Nie wiecie? Przyjaciele. Nie dość że niania wygląda identycznie jak legendarna już dziewczyna
Chandlera, to ma te same gesty, i to samo powiedzenie. Ehh...