Główny zarzut: autorzy nie zdecydowali czy film ma być dla dzieci, młodzieży czy dorosłych.
Dziecku bym tego nie puścił (mimo każdej ze śmierci ukazanej jako upadek, do wody albo płomieni), młodzieży to raczej nie zainteresuje, a osoba dorosła poczuje się mocno zażenowana.

Sam świat wymyślony (gorzej z jego przedstawieniem) jest niesamowity, mogła powstać wspaniała baśń, film w styli "Piratów z Karaibów" albo nawet porządny horror. Dostaliśmy papkę, z wyraźnymi wpływami producentów (zróbmy +12!) i cięciami w kosztach (choćby sama animacja wody, nie wspominając o krokodylach i innych takich).

Produkcja z niesamowitym potencjałem, zmarnowana oczywiście. Bardzo spodobała mi się forma ukarania Petera przez duszki/wróżki.
Ciekawy motyw utraty wszelkich wspomnień, pozostaje jedynie agonie etc. W pewnym momencie seansu myślałem, że tak już zostanie, a Piotruś Pan którego wszyscy znamy to osoba o krystalicznie czystym sercu i z poczuciem ogromnej winy, którą jednak skrywa gdzieś głęboko. Ocena dość niska, bo 4/10, ale nie widzę tutaj możliwości wyższej oceny. Trzy godziny seansu może nie są straconymi, ale rozczarowują - to jest pewne.

a ja bym dziecku to puścił bez żadnych obaw

ps moja ocena to 7 z 10 bardzo mi się podobał przedstawienie Pitera z inej strony a dokładniej jak się tam znaleźli bo jakoś wcześniej nie miałem okazji tego widzieć

"Dziecku bym tego nie puścił (mimo każdej ze śmierci ukazanej jako upadek, do wody albo płomieni), młodzieży to raczej nie zainteresuje, a osoba dorosła poczuje się mocno zażenowana. Sam świat wymyślony (gorzej z jego przedstawieniem) jest niesamowity, mogła powstać wspaniała baśń, film w styli "Piratów z Karaibów" albo nawet porządny horror. Dostaliśmy papkę, z wyraźnymi wpływami producentów'

Zgadzam sie co do joty. Serial jest słaby.

Pierwsze minuty - straszna lipa, jakby kino familijne poniżej 12 lat, później trochę lepiej, fabuła zaciekawia. Obejrzałem całość , w sumie warto, dosyć ciekawa historia, ale mogło być lepiej. Znacznie lepiej. Zostaje tylko 7/10

Mi się podoba przedstawienie historii ukrytej za wzajemną nienawiścią Kapitana Haka i Piotrusia. Takie jakby wyjaśnienie wszystkiego. Faktycznie mogłoby być nieco lepiej, ale całość ogląda się bardzo fajnie. Nie jest to może film dla dorosłych, ale z całą pewnością mroczniejsza wersja od znanych nam, kolorowych ekranizacji filmowych czy też animowanych. Znakomity jak zwykle Rhys Ifans w roli Hook'a (na początku nie mogłam zrozumieć doboru aktora, ale po obejrzeniu już rozumiem :) W końcu Hak powinien mieć długie, ciemne loki, ale osobowość jak najbardziej dopasowana), niezła Anna Friel. 7/10, mi się podobało.