Taki pozytywny,poprawia mi humor:)
moze sie zdziwicie,ale uważam,ze aktor grający Amadora jest świetny,świetnie gra,ten jego cynizm:)
nie spodziewałam sie,po maite,bo wiecie w zbuntowanych grała ta irytujaca lupite...nie lubiałm jej a tu taka zmaina;)
cóż jeszcze jej troche czegoś brakuje,ale dopiero od nie dawna na poważnie wzieła sie za aktortwo:)
ale co tam ogólnie serial jest świetny:D
też uważam że ten serial jest bardzoooo fajny .Moim zdaniem Meite swietnie graaa wog. uwżam ze aktorzy są swietnie dobrani chociaż nie wiem jak Meite grała w zbuntowanych bo nie oglądałam ale jest bardzo ślicznaaa a i William jest boski hee
No rzeczywiście aktorów to oni ciekawychb dobrali,postarali się:)
Nawet takich uchodzących za wybitnych:D
,ale kurcze ten cały William Levy,ogladając jego zdjecia w necie ech,jak z jakiś pornoli,ten koleś juz pokazał,że tak to ujme,swoje intymne części ciała(...)trochę żenujące,bo pełno go na portalach gejowskich tam daleko w Meksyku.
Chociaz e tam,jako Juan Miguel jest spoko,i to jest najważniejsze:)
Maite przypomęina niekiedy Thalię.Konkretnie jej rol z Marii z przedmieścia,cóż jak już wspominałam wcześniej,dopiero teraz na powaznie zdecydowała się na aktorstwo:),ale wzór roli ma bardzo dobry:)
pzdr:)
Macie rację ;) Serial rewelka, oglądałam wcześniej wiele telenowel, ale ta jest jedną z najlepszych (o ile nie najlepszą). Aktorzy grają świetnie, Maite w roli Marichuy jest doskonała, no i przede wszystkim między Marichuy i Juanem Miguelem widac tę chemię ;) Bosko razem wyglądają ;p Pozdrawiam wszystkie fanki i fanów serialu ;)