Nareszcie coś zaczyna się dziać!:) W końcu jakieś sceny gdzie Juan Miguel jest z Marichuy:D jak oglądałem odcinki wczorajszy i dzisiejszy to normalnie masakra... heh szkoda tylko ze Marichuy była nieprzytomna.
Nom dokładnie, w końcu będą fajne odcinki ;)
Tylko dziwne, że on poda się za inną osobę, a ona się nie zorientuję hehe ;) ale takie są telenowele ;)
Ano trochę dziwne skoro znała jego głos, ale wiesz... jak nie widzisz to wierzysz pozostałym w to co Ci mówią. Tylko znowu ta cholerna AJ namiesza ze wszystkim:/
aj to wstretna baba, ale jm przejrzy na oczy po rozmowie z maita i ja znienawidzi. scena w pubie bedzie fajna. ana julia okłóci sie troche z jm a swiadkiem bedie rocio i daniel- wszytko nagra amador. ana julia dowie się, ze jest w ciazy, upije jm i zaciagnie do mieszkania. razem z amadorem rozbiora go i rano wmówi mu ze z nim spała.