Szukałam ostatnio coś ciekawego co umiliłoby mi wolny czas, teraz jest taki okres, że dużo produkcji pokończyło sezony i trochę mi się nudzi. Aż tu trafiłam na Dr. Santino:) Spodziewałam się typowego sitcomu a tu proszę. Ciekawa fabuła, życiowe problemy, interesujący bohaterowie:) Wiadomo najwyższa klasa to nie jest, nie trzyma w napięciu jak Dexter ale na prawdę miło się ogląda, takie relaksujące i zaczynam darzyć bohaterów dużą sympatią. Najlepszy jak dla mnie tajemniczy pan z marynarki:) Specjalista od brudnej roboty:D Polecam!