już pomijam fakt, że typiarka urodziła samą siebie (co jest niemożliwe) i już podróżne w czasie maja więcej sensu ale jak ta babka nie rozpoznała tej córki? no aż tak bardzo się nie zmieniła, szczególnie, że od początku mówiła że jest Vee (czy jak jej tam było) i nazywała ją mamą, więc skoro ogranęła, że podróże w czasie są możliwe to nie mogła uwierzyć, że to jej córka z przyszłości? a jak ogarnęła, jak ta min dorosła że zabiła jej dorosłą wersję to nie mogła spalić tego domu czy coś albo powiedzieć jej prawdę i tak już umierała i może by jej nie uwierzyła ale jak by ta min zginęła to by ta vee uwierzyła i wiedziała co robić. Wiem, że wtedy nie było by tej pętli, ale jaki był jej cel skoro i tak ona ginie i skoro ta "babcia" ogarnęła że ją zabiła to tym bardziej powinna jej powiedzieć a nie "nie wracaj do domu". Generalnie po pojawieniu się Min w tej kapsule już można się wszystkiego domyślić