Co ten reżyser jakiś z kosmosu? Kto w polskiej policji pozwala jakiejś randomowej osobie jeździć na akcje, rozmawiać z podejrzanymi , przecież to zniekształca autentyczność produkcji to rozmiarów karykaturalnych ! Dodatkowo, litości, kto wziął wasilewską , każdy odcinek to była męka, aktorka jednej twarzy, drewniana , nadęta ehhhhh . Reszta aktorów spisala się świetnie ale przez panią dziubkową jedyne co czuję to zażenowanie.