PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=647050}
7,5 910  ocen
7,5 10 1 910
Nieposkromiona miłość
powrót do forum serialu Nieposkromiona miłość

Bawi mnie ta relacja matka-syn ;D
Ona zawsze jak gdzieś razem idą łapie go za rękę ( bądź rękaw ) i ciągnie za sobą ;D
Nie wiem czy to zauważyliście? ;p

+ Alonso becznie obgryza paznokcie ;D

Lenkaaa_93

ona robi z nim co chce, ostatnio zadecydowała, że Alonso ma się ożenić z Ximena, a on chyba nie okazuje większego entuzjazmu tym pomysłem...

Lenkaaa_93

ale tak generalnie mówiąc to bardzo mi go szkoda

marta150391

Mi też... Przypomina Robertę z 'Kiedy się zakocham', oboje to tragiczne postacie ;C

Lenkaaa_93

tak, mi też on się z nią kojarzy... gdyby nie Isadora i Pepa to oboje mieliby szansę na normalne i szczęsliwe życie

marta150391

Szkoda, że są tak tragiczne postaci... Moim zdaniem nie powinni ich uśmiercać, ale zrobić tak by w końcu byli szczęśliwi...

Lenkaaa_93

no tak by było najlepiej,chciałabym, żeby Alonso odegrał się na Isadorze za wszystko co mu zrobiła

ocenił(a) serial na 10
marta150391

Alonso nie jest synem Isadory, tylko służącej z którą zdradził Isadore ojciec Alonsa. Dlatego ona go tak traktuje, i nawet przyczyni się do jego śmierci.

sakamae19

no spoko, może być sobie synem służącej ale to nie usprawiedliwia Isadory, że go traktuje jak śmiecia

marta150391

Przynajmniej L. Calderon ma wyrazistą rolę, zdeterminowana i posunie się do wszytkiego by osiągnąć swój cel

ocenił(a) serial na 7
brocx

Zszokowala mnie troche "mloda postac Isadory", to jak dobrze jest dobrana do niej samej (przynajmniej dla mnie), mialam wrazenie, ze glos byl podstawiony od niej samej.

dropsik417

Fakt podobna nie tyle z wyglądu co z głosu i zachowania. Wyglądem bardziej przypominała mi Ximenę.

ocenił(a) serial na 7
dropsik417

Głos pewnie podstawiała ta sama osoba , zachowanie i wygląd jak dla mnie bardzo podobne do isadory . Jakby naprawde ta aktorka tak wyglądała w młodości :D

pati1109

No dokładnie. Zastanawia mnie, czemu nie ma jej obsadzie. Albo ja nie widzę.

Lenkaaa_93

szkoda mi Alonsa... po tym jak sie dowiedział ze Isadora to nie jego matka, a dotychczasowe jego życie to jedno wielkie kłamstwo. ale dobrze, ze sie o tym dowiedział, przejrzał na oczy i wydaje mi sie ze teraz w końcu stawi czoła podszywanej matce :). I ogólnie jeszcze może dużo namieszać. lubię tą postać, gdzieś czuję do niego sympatię, pomimo tego jaki jest :)

Marta18

Mam tak samo, najbardziej było mi go szkoda jak przypominał sobie jak traktowała go w dzieciństwie ;c

ocenił(a) serial na 8
Lenkaaa_93

Fajna była dzisiaj scena jak Alonso rozmawiał z Camilla widać, że gdyby nie Isadora to byłby on może porządnym człowiekiem, a tak przez nią nabawił się jakichś psychoz i jest rozchwiany emocjonalnie, widać to po jego zachowaniu

Dorisa_d

Tak. To samo zauważyłam. W tej scenie ewidentnie widać, że Alonso nie jest taki straszny - w końcu pokazał ludzką twarz. Może nawet jego prawdziwą twarz - a nie tą, którą zawsze miał gdy tak duży wpływ miała na niego Isadora.
Z dzisiejszego odcinka ta scena najbardziej mi sie podobała. Ukazała i inne oblicze Alonsa, i ociepliła jego wizerunek (z pewnością także u widzów).
Coraz bardziej zaczyna mi być żal tej postaci. To chyba najbardziej skrzywdzona postać (emocjonalnie), najbardziej tragiczna - gdyż już od najmłodszych lat nie miał normalnych wzorców (tak a osobie matki jak też i ojca - w końcu jaki ojciec płaci komuś tam za milczenie...) .