Niby czasem mnie wkurza bo momentami wydaje się taka namolna babka ,i ufa ślepo Dinkowi,i to jak
odnosi się do Daniela rrr.... Ale to w głębi duszy dobra kobieta i ciekawią mnie jej dalsze losy...I co będzie
z tym dzieckiem?Jakim cudem Ona wogóle przeżyła ?co się z nią działo?Pewnie spowoduje to kolejną
burzę między Camilą i Danielem
Gdzieś czytałam, że to przez ten fundusz inwestycyjny, co to ją Dionisio w to wkręcił. To się okaże oszustwem
miriam wcale nie umarla, brat miriam oklamal Daniela, a ona byla w spiaczce, obudzila sie i przyjechala