Nie wiem jak was, ale mnie zaczyna już wkurzać to że Daniel jest niby taki fantastyczny we
wszystkim, wszystko może i potrafi.
1. Daniel informatyk
2. Daniel specjalista do spraw ucieczek z więzienia
3. Daniel Detektyw
4. Daniel weterynarz
5. Daniel wybitny strateg
6. Daniel mistrz negocjacji
7. Daniel ochroniarz
No kurczę ile można, mam wrażenie że ten facet niby ma być taki idealny że za co się nie
zabierze to ma być w tym mistrzem..
Jeśli zapomniałam o jakichś jego dodatkowych talentach dopiszcie ;)
Daniel świetny kochanek i obiekt westchnień wszystkich dam ;P
Jednakże, jeżeli w tym jest taki dobry jak w ww. dziedzinach, to... hahaha ;)
1.Daniel detektyw
2.Daniel-prawnik(te narady z mecenasem w sprawie umowy Camill z Dionizio)
A realnie
Daniel-szofer i i przez 3/4 telenoweli nie pracujący informatyk.
No właśnie pomyślałam też, że u jednej i drugiej jest na utrzymaniu. Nie znoszę go.
Daniel utrzymanek? :D
Zapomniałam dodać Daniel Torreador, poskromił byka na paradzie.. :D
1. Taki z niego informatyk, że chciał się włamywać na pocztę Alonsa bez połączenia z Internetem. Poza tym zawsze mi się wydawało, że dobry informatyk potrafi wejść na czyjeś konto nie znając hasła...
4. Weterynarz też z niego żaden - rzucił się na probówki bez żadnych środków ostrożności i zaraził się wirusem.
Robią z niego Supermana, a to oferma...:)
Na początku było wspomniane, że Daniel jest informatykiem i właśnie to zaważyło na włączeniu go do "paczki" uciekinierów i on nie obmyślał planu, miał tylko wyłączyć kompy i usunąć ich dane z serwera (czy jak to się tam nazywa).
To też jest dla mnie niespójne, że Daniel potrafi w krótkim czasie usunąć dane z więziennego (czyli pewnie jakoś zabezpieczonego) komputera, a nie potrafi włamać się na czyjąś pocztę. Postanowił sam się tym zająć, bo jest informatykiem, ale nie wszedł na pocztę Anonsa dzięki swoim umiejętnościom, tylko dlatego, że odgadł hasło