z Rodolfem bedzie na koniec

Szkoda, że dopiero tak późno skojarzą tą parę.... Przecież Rodolfo jest 100 razy barddziej rzeczowy niż Yago.
Ciekawe czy ona sama przejrzy na oczy? i go zostawi? Czy zakocha się w a Rodolfo? Czy będzie z nim z braku laku?

Mnie to denerwuja tak bardzo naiwni bohaterowie, denerwuje mnie, ze Natalia taka wpatrzona w Yaga, nic nie widzi i nie zauwaza
Jak Augustinie sie poprawilo na Natalie padło.....
Nie przejrzy sama na oczy, podslucha rozmowe Yaga z Dionisiem.

A Rudolfo przyjmie ją z dzieckiem Yaga?

TAK! to on do niej poleci i powie by byli razem

Na slubie Amandy i mecenasa Natalia bedzie w zaawansowanej ciazy i Rodolgo z nia pogada

Hmm wg mnie to takie trochę niesprawiedliwe, bo Rodolfo Natalię kocha od początku, a ta nie dawała mu nadziei na początku i później też, ale gdy zrozumie jaki jest Yago to chyba dopiero wtedy tak jakby przejrzy na oczy. Wg mnie trochę za późno...