Kiedy jest wredna i okrutna w stosunku do Rodolfo wygląda tak samo jak Dionisio. ;x
Po za tym szkoda mi Rodolfo ;c
+ Bawią mnie momenty Dionisio & Agustina;D Dionisio jest negatywną postacią, ale podoba mi się to jak traktuje tę 'głupią kobietę' w momentach z nią go lubię ;D
hahaha, ja wybucham smiechem za każdym razem jak on kończy z nią rozmowę i gada do siebie z kim to on sie musiał związać ;D bawi mnie bardzo w tych momentach
mi też jest szkoda Rodolfa, a dzisiaj było mi szkoda Natalii jak płakała przez Yaga, chciałabym ,żeby Natalia przejrzała jak najszybciej na oczy i dała sobie spokój z tym dupkiem
Mi Natalia coraz bardziej przypomina Augustine w zachowaniu, pozwala aby Yago traktował ją jak popychadło i jest tak ślepi w nim zakochana że robi co on chce, z jednej strony mi jej bardzo szkoda z drugiej mnie denerwuje bo na początku serialu wydawała mi się taką dziewczyną z charakterem, troche też mnie dziwi że jest taka mła dla Dionisia, czy ona nie wie jakim jest człowiekiem, przecież Daniel jej chyba opowiadał co zrobił? (no chyba że coś pomyliłam), lub też to że jest jej ojcem, to chociaż ona o tym nie wie to wyzwala u niej pozytywne uczucia...
Mam bardzo podobne odczucia, co do Natalii. Na początku była fajną dziewczyną, ale od kiedy zakochała się w Yago denerwuje mnie jej zachowanie...:/