Nie wiem dlaczego tak wielu krytykuje ten serial. Jak każdy ma i wady i zalety. Obejrzałam wszystko i zaniepokojona tym co się dzieje ruszam do pomocy fanom.
Co mi się podobało?
Humorystyczne sceny, które jak w naprawdę niewielkiej ilości seriali potrafiły mnie rozbawić. Dialogi z KITTem, kiedy zaczynał swoje długie wyliczanie funkcji, sprawności, itp, rozmowy z głównymi bohaterami, film na Halloween, ciekawa scena z tą agentką, kiedy rzucało jej samochodem, a ona nie wiedziała co robić. Jest ich całe mnóstwo.
Idealnie dopasowani aktorzy do swoich ról. Wyglądali autentycznie, jedynie może główną bohaterkę poprawili komputerowo, bo bez retuszu nie jest aż taka śliczna jak w serialu. Cała obsada niczego sobie. I przede wszystkim świetny wóz!
Bardzo mi się podobały efekty specjalne (fani filmów katastroficznych na tym się znają najlepiej ze wszystkich). Płonący samochód, fale dźwiękowe, i nagranie ojca głównej bohaterki, które oboje przeglądali.

A co mi się nie podobało?
Czuję niedosyt KARRa. Oglądałam pierwszą wersję i pamiętam, że tam było go więcej. I nie podobał mi się wątek tej Chinki/Japonki. Miała trochę głupie teksty. I to wszystko.