Jakby z KITTa zrobili coś na podobieństwo pojazdu z "Vipera", to ja bym był szczęśliwy. Defender miał jakieś ograniczenia, twardo się poruszał po ziemi i animacja komputerowa nie była tak wszechobecna jak tutaj. Poza tym Defender wyglądał i to jak, zaś KITT w swoim attack mode jest znacznie bardziej przerysowany.

Z KITTa zrobili coś na podobieństwo transformerów - może być Mustangiem, pick-upem, vanem, amfibią, a nawet dorobić sobie różowe pasy na masce... :/

Nie powiedziałbym, że coś na wzór transformerów. A od Vipera właśnie tym się różni, że nie jest ani amfibią, ani poduszkowcem. Ma za to wieleinnych pokrywających się z tamtym przeobrażonym pojazdem funkcji i do tego jeszcze (jak oryginalny KITT) gada.

Sugerujesz, że Defender mógł być amfibią, albo poduszkowcem? Gwarantuję, że nie w pierwszym sezonie - kolejnych jeszcze sobie nie odświeżałem. Natomiast wszystkie funkcje o których wspomniałem pojawiły się na przestrzeni sześciu - ośmiu pierwszych odcinków nowego "Nieustraszonego".

Oryginalny KITT charakteryzował się posiadaniem SI, umiejętnością jeżdżenia na dwóch kołach, turbo boostem i trybem pościgowym.

Defender miał kamuflaż maskujący nadwozie zwykłego Vipera, po bokach dwa działka z EMP i harpunami, oddzielną, zdalnie sterowaną sondę, hologram oraz tryb 4x4. Nowe funkcje były montowane rzadko (pamiętam jeden odcinek, w którym kosztem swoich broni miał wzmacniany silnik) i widz był o nich informowany.

Nowy KITT ma SI, turbo boost, tryb ataku oraz jest zdolny zarówno do drobnych zmian koloru nadwozia, jak i do całkowitej zmiany nadwozia z samochodu sportowego na pick-upa. W późniejszych odcinkach ni stąd, ni zowąd stawał się vanem oraz amfibią. Do tego ma jeszcze jakąś laserową wiązkę.

Transformery mają SI, potrafią zmieniać swoje nadwozie (rocznik Camaro) oraz przemieniać się w roboty kroczące.

Jeżeli do tych porównań dodamy nowego KARRa, który również zmienia się w robota kroczącego (widziałem zdjęcia w internecie), to mi o wiele łatwiej przychodzi skojarzyć nowego KITTa z transformerami, niż z Defenderem.

Oryginalny KITT miał turbodoładowanie.

Gdyby każdy miał narzekać na to, z jakiego serialu czy filmu było użyte w innym, to chyba cały świat musiałby odwrócić się od telewizji. Tak łatwo coś skomentować. Ale czy łatwo jest to zrobić? Skoro wszyscy tacy mądrzy po fakcie, to czemu nikt się nie ruszył i nie wysłał im czegoś nowego? Ludzie, wyluzujcie. Bo to na prawdę nie ma sensu. Mieli w tym jakiś sens i koniec.

Oczywiście że stworzenie serialu nie jest łatwe, ale nie znaczy to że efekt końcowy wszystkim będzie odpowiadał. Jak widzisz u mnie i u @Shiloha wywołał raczej negatywne skojarzenia (u mnie z transformerami, u @Shiloha z moim ulubionym "Viperem"). Nie chodzi o sam fakt inspirowania się, tylko o dobór inspiracji i sposób ich użycia.

Wiem, że efekt końcowy nie musi wszystkim odpowiadać. Ale ja tylko napisałam, że najłatwiej jest narzekać, bo to prawda. Zawsze można było rzucić się na głęboką wodę, powymyślać wiele innych rzeczy i wyszłoby coś nowego. Ale czy byłoby to lepsze od tego, co jest teraz? Osobiście nie sądzę. Owszem, mogli 'wzorować się' na czymś innym, ale nie trudno zauważyć, że nawet i tutaj dodali wiele innych rzeczy, nie tylko wzorcowali się na wymienionych tytułach.
Opinie każdy może mieć odrębną, nie zabraniam nikomu wypowiadania własnego zdania, ale nie trzeba od razu zjeżdżać czegoś aż tak doszczętnie.

P.S. ta laserowa wiązka wyżej wymieniona u K.I.T.T.-a, to skaner połączony z laserem. A przynajmniej to wynika z jednego z odcinków. ;> A co do 'Vipera' również oglądałam ten serial.