PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10062404}

Niewidzialny

Invisible
2024
7,5 319  ocen
7,5 10 1 319
Niewidzialny
powrót do forum serialu Niewidzialny

Wszystko tak fajnie zagrane wszystko tak ładnie nagrane a ten finał to tragedia. Niewiem sam co myśleć gdyby skończyło się tak jak zakładałem od pierwszego odcinka a tu kupa. I co teraz gdy tyle odcinków naprawdę ukazuje prawdę a tym finałem wszystko zniszczyli. Mogli wszystko nie wykorzystali i zmarnowali szanse na sukces

ocenił(a) serial na 8
mateusz_iskra

Lubię snuć teorie już od pierwszych minut filmu i zdarza się, że nie trafiam. Finał musiał dawać nadzieję po tak poruszającej historii, bo to film zarówno dla dorosłych, jak i dla młodzieży - tej prześladowanej i tej, która prześladuje rówieśników. Przemoc psychiczna jest gorsza niż fizyczna, bo zostawia blizny na psychice... na całe życie. 

ocenił(a) serial na 8
pro_fan

Moge to oglądać z 9 letnia córka ?

tomasz_olencewicz

raczej jest za młodziutka, to jednak poważne tematy, może sporo nie zrozumieć, serial 12+

ocenił(a) serial na 8
nanalia_supson

Dzięki , pozdrawiam

tomasz_olencewicz

A ja uważam że 9 lat to może być już odpowiedni wiek. Córka chodzi już do szkoły i nawet w tak wczesnych klasach dochodzi do przemocy i prześladowania. Sam wiesz na jakim poziomie dojrzałości emocjonalnej jest Twoje dziecko i czy da radę. Proponuję obejrzeć najpierw samemu i zdecydować czy córka może obejrzeć. Być może wspólne obejrzenie i potem omawianie tego co było może uświadomić i uwrażliwić na co zwracać uwagę w szkole. Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 6
pro_fan

Ja nie myślałem że tak to się skończy. Miałem nadzieję na samobójstwo chłopca na końcu było by to kompletne piękne dzieło z mega przekazem. Ale obraz przekazuje miliony emocji i naprawdę warte polecenia dzieło. Pomyśleć co by było gdyby facebooki isnstagramy były od dawna a nie od kilku lat .

ocenił(a) serial na 10
mateusz_iskra

Miałeś nadzieję?? Słabe.

ocenił(a) serial na 10
mateusz_iskra

Było przeczytać książkę.

ocenił(a) serial na 10
mateusz_iskra

Musisz jeszcze raz obejrzeć, tym razem ze zrozumieniem.

ocenił(a) serial na 10
mateusz_iskra

A mi się wydaje że pokazali tu wszystko co mogli. Każdy teraz jest "łakomy", żąda rozlewu krwi ale dla strony przesladowanej zakończenie to światełko w tunelu że może nie samobójstwo jest rozwiazaniem a to że ktoś zauważy taką osobę.

mateusz_iskra

A ja się z Tobą zgadzam. Jako osoba, która była prześladowana w czasach szkolnych (choć nie tak drastycznie, jak chłopiec z serialu), nie mogę uwierzyć, że po tak świetnych kilku odcinkach dali tak obrzydliwie cukierkowe zakończenie - nie będę spojlerować, ale chodzi mi o scenę na auli szkolnej. Naprawdę, twórcy mogli to rozwiązać inaczej, a oni wybrali najgłupszy i najbardziej niewiarygodny sposób na zakończenie historii. I nie, nie chodzi tu o żadną chęć zobaczenia rozlewu krwi, jak ktoś tu wspomniał, tylko o naprawdę minimum realizmu.

Jeśli chodzi o mnie, to liczyłam, że na auli dojdzie do konfrontacji chłopca i prześladowców, albo chociaż - zgodnie z tym, co sugerował terapeuta - że stanie on za mikrofonem, żeby jego historia została publicznie opowiedziana przez niego samego. Natomiast w tym, co zostało mi zaserwowane, brakowało jeszcze tylko sceny pocałunku, żeby mój miernik żenady rozwalił skalę.

ocenił(a) serial na 6
snowdog

Mogłem sobie wmawiać jak wyżej mi sugerują ale nie chciałem. Włączyłem serial jeszcze raz i nadal na zakończeniu tego serialu pasowało tylko samobójstwo. Ja wiem ze dla wielu męczeństwo to za brutalny obraz ale jak dla mnie idealnie skomponowany do tego obrazu gdzie codzienność daje nam podobnego rodzaju scenariusze. Ale film jak najbardziej dla dzieciaków od czwartej podstawówki do wieku licealnego jako lektura dla młodzieży. W moich czasach rocznik 87 nie było neta więc taki hejt nie dotkał asz tak dosadnie można było sobie znim poradzić samemu teraz niestety zabić człowieka można przez internet

mateusz_iskra

Może samobójstwo niekoniecznie, chociaż faktycznie w rzeczywistości byłaby duża szansa na taki finał, ale jestem za tym, żeby zakończyło się szczęśliwie - chłopak poszedłby na terapię (ale taką skuteczną), nauczyłby się ponownie funkcjonować w społeczeństwie, ktoś by mu w końcu wytłumaczył, że nie musi dać się namawiać do robienia głupich rzeczy tylko po to, żeby został zaakceptowany, poprawiłby mu poczucie własnej wartości i ogólnie byłaby to dla niego szansa, żeby stanąć się lepszym człowiekiem, odporniejszym na trudne sytuacje. Głównych prześladowców surowo ukarać, a przede wszystkim przenieść do innej szkoły (niesamowicie denerwuje mnie, gdy to ofiara musi się przenosić, żeby w końcu mieć święty spokój). Uważam, że bardziej wartościowe byłoby pokazanie młodym ludziom, że z takich trudnych sytuacji istnieją inne wyjścia, a nie tylko samobójstwo.

Podoba mi się zakończenie filmu "Perks of being a wallflower" - wprawdzie tematyka zupełnie inna, inne problemy i w ogóle tych filmów nie powinno się ze sobą porównywać, ale bardziej chodzi mi o podejście do wiarygodnego szczęśliwego zakończenia mimo wcześniejszych trudności.