Po sztormie na początku serialu, gdzie Riley zobaczył po raz pierwszy "Anioła" na brzegu były martwe koty. Nie przypominam sobie również aby jakiekolwiek później się pojawiły. Myślę, że oczywistym jest, że zostały przez owego przybysza zabite, jednak w jakim celu? Lubię wiedzieć bezużyteczne rzeczy, jednak jedyne na co trafiłem w internecie to to, że wierzono kiedyś, iż koty są strażnikami świata umarłych - stąd możliwa nienawiść/wrogość do wampirów, które nie należą do żadnego z tych światów. Wątek poruszył też szwedzki "Låt den rätte komma in" (swoją drogą świetny film), jednak w jako takim folklorze nigdzie i nigdy nie zetknąłem się z podobnym zagadnieniem. Może znajdzie się ktoś, kto pomoże zapełnić mi ową lukę w mojej wiedzy :)
Jeśli się nie mylę, to w "Wywiadzie z wampirem" był ten temat poruszany, wampiry piły krew zwierząt, próbując się nasycić nimi zamiast ludźmi.