Fajny ale kurde ostatni odcinek mnie rozwalił: Całe 50 minut ten taksówkarz (David Morse) szukał babki która zaginęła,a po reklamie,gdzie zostało może z 7 minut do końca serialu nagle mu coś zaświtało w głowie i znalazł tą babkę w 2 minuty. Ej no helloł! To już było bezsensu...