( przepraszam nie mam polskich znakow)...to bardzo prawdziwe co napisales . Serial ma taka moc, ze "przejal" mnie na dobrych kilka dni. Ogladalam ciagiem pierwszy raz i dlugo nie moglam sie otrzasnac . Zdecydowanie polecam wszystkim spragnionym jakiejs prawdy na ekranie.

oh tak, sceny seksu hetero i w koncu normalny serial dla prawdziwych samców

Wydaje mi sie ze w ogole nie zrozumialas co autor watku chcial przekazac, a slowa twoje brzmia jakbys przyszla sie tu poklocic a nie konstruktywnie dyskutowac . Moze po prostu opowiesz o swoich odczuciach dotyczacych tego serialu.

Nie idzie oglądać a oglądasz jak leci :D Kocham tych ludzi zniesmaczonych jakimkolwiek innym widokiem niż ładna, biała, heteroseksualna parka na ekranie. Na jakiej pipidówke wy ludzie żyjecie...Tylko współczuć.

Może naucz czytać się ze zrozumieniem. Nie wynika z mojej wypowiedzi, że oglądam do końca każdy nawet rozpoczęty serial na netflixie, bo byłoby to nieprawdą. Większość odpuściłem po 1- 2 odcinku zgodnie z tym co napisałem powyżej. Oczywiście jest kilka (podkreślam kilka) seriali, które szło oglądać, np. Manhunt: Unabomber. Poza tyjm co ma miejsce zamieszkania wspólnego z poglądami? Szczególnie w czasach, kiedy więcej i więcej ludzi z miast przenosi się na przedmieścia, czy prowincję. Fragmentu o heteroseksualnych parkach nawet nie komentuję, bo po tym co napisałaś i jak naginasz swoją odpowiedź dla własnej wygody wnioskuję, że i tak byś nie zrozumiała. Tu chodzi o coś bardziej złożonego.

Zgadzam się.
Normalnie, subtelnie i zarazem konkretne losy bohaterów.

Spoko, rozumiem intencje komentarza i zgadzam się, Netflix często leci z tymi tematami do porzygu kosztem jakości produkcji. Ale warto poznać dobre filmy lub seriale z tymi treściami, które nie zawiodą i temat przewodni nie jest wciskany na sile, a też można nieco poznać drugą stronę w zadowalający sposób:
Geje (Please, Like Me - genialny australijski serial komediowy z elementami dramatu)
Trans (Na zawsze Laurence - historia gościa, który przyznaje się żonie ze chciałby być kobietą i film jest nie tyle o tranzycji, co o relacji małżeńskiej, trochę jak Normal People)
Głupi biali mężczyźni hetero (Euphoria - klasycznie już przedstawia takich mężczyzn, ale nie pozostaje tak czarno biała, jak brzmi)