zawsze uwazalam te aktorke za dosc atrakcyjna i niebrzydka, ale w tym serialu jakos od poczatku cos mi nie gra. a ostatni sezon to "wygladowa" porazka. jak oni ja na Boga ubieraja. wyglada mega niezgrabnie w przykrotkich spodniczkach i nawet nie chodzi o to, ze ma niezgrabne nogi, ale po prostu proporcje sa zle dobrane i ostatecznie sprawia wrazenie kadlubka. z jej wlosami tez powinni cos zrobic bo to niestety jej slaby punkt.
Nie cierpię opisywania wyglądu ludzi ale dobra, w obronie Igi.
Z aktorki grającej Igę nie da się zrobić Anji Rubik. Ma wzrost jaki ma i włosy jakie ma a nogi ma szczuplutkie i super zgrabne w botkach czarnych, zamszowych. Stylizacje są bardziej trafione lub mniej ale postać Igi ma charakteryzować zwyczajność, młoda kobieta, jak wiele innych i wcale nie kocmołuchów. Przeciwieństwo przesadnie wystylizowanej Asi i stylu policyjnego Laury.
Za to jak się wystylizuje- to Marcinowi kopara opada.
Moim zdaniem najgorzej wyglądała w 3 sezonie a teraz w miarę ok. Jedyne co mi przeszkadza to jak raz stylistki się na coś uprą to już cały sezon, w 1 sezonie ciągle spodnie rurki i marynarki a teraz czarne rajstopy i krótka spódniczka a w ośrodku ta szara bluza jakby innej nie miała. Czy dla odmiany raz by nie mogła założyć rurek i marynarki? Przecież nawet normalni ludzie mają różne ciuchy i raz zakładają taki zestaw a drugi raz inny. Ale ogólnie uważam, że w 4 sezonie wygląda dobrze jakoś mnie nie razi a ja umiem się doczepić do wyglądu Igi. W sumie w 4 sezonie nie podobała mi się jedynie ta sukienka co jej Renata kupiła jej biust był w tej kiecce monstrualny a najbardziej mi się podobała w tej czarnej sukience jak czekała na Marcina z kolacją.
A jeszcze jedno w 4 sezonie bardziej Marcina bym się uczepiła ta jego fryzura jest tragiczna wygląda staro i poważnie za poważnie.
I ja się uczepię mecenasowego zaczesu w tym sezonie, popieram;) Dla mnie jednak wygląd albo jego brak to sprawy drugorzędne u bohaterów bo zdaję sobie sprawę, że jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził;)
Przyłączam się do wypowiedzi na temat "mecenasowego zaczesu" :) Czasami wydaje mi się, że Marcin lepiej wygląda, gdy dopiero co wstaje z łóżka niż jak go potem wystylizują na poważnego starszego pana :P
nie chodzi o to ze ma byc wystylizowana czy cos, ale mozna ja ubrac tak zeby wygladala zgrabnie. od tego sa stylisci. nie rozumiem po co szpecic ladna kobiete
nie chodzi mi do konca o opisywanie jej wygladu tylko o fakt, ze stylisci ja krzywdza. i wiem, ze sie z niej nie da (bo i po co) zrobic Anje, ale podkreslic JEJ atuty a nie robic z normalnej kobiety cycki z nogami --- bo w zestawie spodniczka + luzna wyglada kojarzy mi sie wlasnie z chodzacymi cyckami (nie widac talii)
Miała dłuższe włosy i pokręcone - źle, teraz ma proste i krótsze - tez źle, no ludzie ;D
poprzednia fryzurka znacznie lepsza http://www.filmweb.pl/serial/O+mnie+si%C4%99+nie+martw-2014-720696/photos/541771
Też czasami ta za bardzo wciśnięta bluzka w spódniczkę mnie razi, ale fryzura mecenasa też mi się nie całkiem podoba. Dla mnie najważniejsze, że oni się sobie podobają!
Czarna sukienka Igi na randce w 1odc. 3 serii, potem ta czarna sukienka na "spóźnionej" kolacji w 4 serii, w obu wyglądała prześlicznie, ale była wtedy ubrana na specjalną okazję!
W kancelarii nie ma kusić klientów, a w Ośrodku podopiecznych.
W tych piżamach też Iga jest mało ponętna(szczególnie pamiętam ten "namiot" na balkonie), ale może Kaszuba tak lubi, bo pewnie sam kupiłby jej coś bardziej odsłaniającego, szczególnie przed snem. Ale jemu teraz nie o stroje chodzi, on ma parcie na dzidziusia, a strój jakikolwiek ląduje i tak na podłodze!:)