Ciekawe co to za deklaracja ze strony aśki ,i jak to mozliwe ze pawlowi umknela relacja sylwii z kubą przeciez caly czas kręci sie gdzieś obok dziewczyny ktora podobno go nie interesuje ,i znowu radecki bedzie zazdrosny

Moze postawi mu ultimatum albo przechodzą na dalszy level związku czyli narzeczenstwo albo koniec choć szczerze to w to wątpię biorąc pod uwagę co się dzieje w tym sezonie ,nie zdziwie sie jak będzie chodzić o jakąś błahostke..też nie wiem jak nie mógł tego nie zauważyć przecież od Igi i Krzyska wiedział ,że doktorek się koło niej kręci ale pewnie "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal" dopiero jak na własne oczy zobaczy co się dzieje z S&K ogarnie o co chodzi.Odcinek zapowiada się ciekawie bo może coś ruszy w relacji Sylwii ,Pawła,Aski i Kuby i wygląda na to ,że zakonczy sie ta drama z Hela nareszcie :D

Byc może użycie w opisie słowa deklaracja, żeby zaciekawić widza. Nie będzie z tego nic konkretnego wynikało, czego byśmy sobie życzyli, żeby serial się ożywił.

Aśce podobało sie jak Radecki ją zdobywał, nie zniechęcał się itd, a teraz czar prysł i trwa ''zasiedzenie'' :)

Ale aśka tez nic nie robi zeby naprawić swoj zwiazek jakby jej nie zależało nawet nie probuje zawalczyć z sylwią o faceta ,moze juz sie pogodzila z tym ze i tak czeka ją rozstanie tylko sama nie potrafi zrobić tego kroku,związek jest miedzy dwojgiem ludzi kazdy obarcza radeckiego za to ze jego relacja z aśką jest beznadziejna ale ona tez niewiele daje z siebie ,no tak serio co zrobiła aśka przez caly sezon zeby podgrzac atmosfere miedzy nią a pawłem?nie dość ze zmieniła styl na gorszy sprowadziła sylwie pod nos radeckiemu robiąc z niej swoją przyjaciolke z pawlem w ogole nie spedza czasu a przynajmniej my o tym nie wiemy im obojgu juz nie zależy

wszystko musi być ze wzajemnością i tu przewrotnie też tak jest: Radecki odpuścił i Aska również.


W serialu panuje nieudolne kreowanie uczynności, utożsamiania się z innymi. Przeżywanie problemów innych, kosztem siebie, co jest głupie. Zerwanie kontaktów czy też ograniczenie ich do minimum, ogranicza chore akcje. Aska chciała miec Sylwie bliżej siebie , ale to oznacza, ze Sylwia tez bedzie blizej Radeckiego.
O takich relacjach mowi tez watek klientki, ktora zleciła zabetonowanie koła. Jak sama mówiła, organizowała wspolne wyjazdy, kolacje itd, i mąż zdradził ją z przyjaciółką.

Mam nadzieję, że Aśka w końcu zakończy ten związek, ale nie ze względu na Sylwię, jakąś zazdrość i inne takie, ale dla samej siebie, żeby zacząć lepszy etap. Nie chcę, żeby była zraniona i rozgoryczona tym, że Paweł od razu pobiegnie do Sylwii. Niech dadzą jej chociaż jeden sezon w którym będzie miała wątek niezwiązany z przeglądaniem się w oczach facetów. Ostatecznie mam nadzieję, że znajdzie miłość, bo chyba jest to coś co chciałaby mieć w życiu, ale na razie - pauza, jeżeli chodzi o facetów.

W tej chwili nawet gdyby paweł chcial pobiec do sylwii nie oznacza ze ona myśli o nim w taki sam sposob od pocalunku w zeszlym sezonie wiele sie miedzy nimi zmienilo teraz są zwyklymi znajomymi z pracy juz nie flirtują nie chodzą na kawki po pracy nie rozmawiają o swoich sprawach wlasciwie o tym co dzieje sie u sylwii ,pawel dowiaduje sie niechcący od osob trzecich ,o rozstaniu z mariuszem dowiedzial sie przypadkiem od krzyśka ,z opisu 11 odcinka dowiadujemy sie ze będzie zaskoczony tym jak daleko zaszla relacja sylwii i kuby ,teraz obiektywnie patrząc mało ich łaczy nawet sie nie wspierają tylko raz paweł byl w sądzie podczas pierwszej rozprawy sylwii

Oczywiście nie miałam na myśli , że Sylwia od razu przyjmie go z otwartymi ramionami ale oczywiste jest to, że nie jest to wątek zamknięty. Zmieniło się między nimi z naturalnej przyczyny (i scenarzystki postanowiły dać ten wątek na przetrzymanie niestety) ale oni nadal są ze sobą związani i to zostanie pociągnięte dalej w 9 sezonie na 100%. .Wątek Pawła kręci się w tym sezonie wokół Sylwii. Podpytywanie jej o życiowe wybory itp. To, że czuje coś do Sylwii jest nam podane jak na tacy. W końcu to wyjdzie na światło dzienne. Sylwia nadal o nim myśli (np. zoomowanie sobie jego zdjęcia na telefonie) ale jest bardziej ostrożna bo dobrze go zna i miała wystarczająco przygód z Mariuszem.

Asia wspominała, że nie jest pewna swoich uczuć i nie wie czy aby na pewno jest w tym miejscu, w którym powinna być. A więc może po prostu zakomunikować Pawłowi, że potrzebuje przerwy od niego i wyprowadza się do domu taty, albo wyjeżdża do niego do Krakowa. Zresztą obojgu taka przerwa dobrze by zrobiła. Na spokojnie by się nad sobą zastanowili i podjęli konkretne decyzje.

Możliwe ,że będzie jak piszesz ale według mnie przeciąganie tego związku nie ma sensu tymbardziej ,że Paweł dobitnie powiedział o swoich "uczuciach" do niej.Mamy już 11 odcinek ,a akcja stoi w miejscu teraz jest właśnie odpowiedni moment na ich rozstanie i myślę ,że w końcu się od niego wyprowadzi.W streszczeniu 12 odcinka pisze,że Paweł gratuluje Asce dziwne jest to napisane tak jakby się już rozeszli.

No i nie o rozstanie chodzi, a o dziecko. ;) Czyli tak jak pisałam - dziecko będzie powodem rozstania. Pytanie tylko czy Asia chce mieć dziecko i odejdzie, bo Paweł nie poprze tego pomysłu, czy może dziecko już jest? A Asia sprawdza jego reakcję po czym odejdzie bez słowa, bo uzna, że Paweł nie chcąc dziecka w przyszłości również nie będzie chciał tego, które już jest??

Pewnie dziecko bedzie powodem rozstania bo Paweł nie będzie chciał mieć z nią dziecka.Lena jest już w ciąży także scenarzyści nie zrobią w serialu drugiej ciąży bo co za dużo to nie zdrowo :)) swoją drogą nie rozumiem tej dziewczyny i chyba nigdy nie zrozumiem kto chcialby miec dziecko z kimś kto otwarcie mowi ,ze jej nie kocha chyba jakas wariatka albo zdesperowana kobieta,ktora za wszelka cenę nie chce zostać sama :p

Ciążą Leny bym się nie sugerowała. W I sezonie dziecka spodziewała się zarówno Ewa, która była w końcówce ciąży jak i Beata Zarzycka, która dopiero co się o swoim stanie dowiedziała. :)

Tak tylko wątek A&P jest połączony z Sylwią nie zrobią powtórki z rozrywki bo już było to samo w przypadku M&L :) Ewa ,a Beata to były całkiem inne historie nie miały ze sobą nic doczynienia.

To wszystko prowadzi do połączenia Sylwii z Pawłem czyli pewnie Aska i Paweł rozstana się bo Radecki nie chce się z nia ożenić ani mieć dziecka

Odcinek 103 Milena robi wszystko, by Krzysiek znowu jej zaufał, a Marta i Tomek miotają się między skrajnie różnymi wizjami wesela oraz wspólnego życia. Aśka zostaje laureatką prestiżowego konkursu, co sprawia, że oba jej lokale wchodzą do czołówki w swoich kategoriach. Paweł szczerze jej gratuluje, przekonany, iż wie, co dla Aśki jest najlepsze. Tymczasem Iga proponuje Sylwii stałą współpracę z jej fundacją. Obie nieoczekiwanie stają się świadkami dziwnego zachowania Magdy Gadomskiej w konfrontacji z roszczeniowym i oderwanym od rzeczywistości klientem. Tymczasem Marcin, który broni pracownika zwolnionego za odmowę badania wariografem, przez przypadek odkrywa smutną tajemnicę Magdy. W połączeniu z tym, co widziała Iga, wygląda to niepokojąco. Ale powody do niepokoju może mieć również Krzysiek, który nieoczekiwanie dowiaduje się, jak zakończył się poprzedni związek Mileny.
Odcinek 104 Krzysiek podejmuje poważną życiową decyzję. Informuje o wszystkim Igę, Sylwię, kolegów oraz Irenkę. Mimo perswazji i racjonalnych argumentów, trwa w swoim postanowieniu. Tymczasem Marcin i Iga wciągają Marka w sprawę Magdy Gadomskiej. Marek występuje jako pełnomocnik w sprawie o odszkodowanie za incydent, który druga strona usiłuje wbrew faktom przedstawić jako wypadek komunikacyjny. Adwokatem przeciwnej strony jest uznany prawnik i mąż Magdy. Szykuje się wieczór panieński Marty i wieczór kawalerski Tomka. Oba zaczną się zwyczajnie, ale zakończą zaskakująco zarówno dla obecnych jak i dla nieobecnych. Ale najdłużej zapamiętają je Paweł i Krzysiek.

Czyli co nic się nie wyjaśni do końca sezonu i zostawią to wszystko na nową serię? O co chodzi z tym wieczorem ,dlaczego zaskakujaco zakończy się dla obecnych i nieobecnych ? o co tu w ogóle chodzi tak dziwnie te streszczenia są napisane,że śmiać mi sie chce :D

Pamietam zdjecie z instagrama marcina korcza na ktorym radecki byl podłaczony do wykrywacza klamstw moze to ma jakiś związek

Streszczenia brzmią bardzo interesująco , oby to się przełożyło na faktyczny stan odcinków. Zwłaszcza to : ,,Ale najdłużej zapamiętają je Paweł i Krzysiek.''. ;o

No to juz wiemy o co aśce chodzilo zapytala pawla czy chce zostac ojcem jej dzieci

Aśka chce mieć dziecko ze swoim facetem. No szok niesamowity. :)) Pierwszej młodości to ona już nie jest, zegar biologiczny tyka, a każdy kto oglądał serial dobrze wie, że prędzej czy później to konkretne pytanie musiało paść. Ja to postrzegam jako coś normalnego w kształtowaniu tej postaci, coś nieuniknionego , a nie jako desperację co ciągle gdzieś czytam. Poprzednia rozmowa Asi i Pawła na temat dzieci skończyła się stwierdzeniem, że on nie wie. Także chyba normalne, że czas się już dowiedzieć czy wie więcej niż wtedy. :)

Dziwna jesteś po tym jak calował sie z inną ,powiedzial ze nikogo nie kocha ,tak słabo ukrywał zainteresowanie sylwią ze aska sama sie domyślila pomimo tego ze nie widziala bezpośrednio ich flirtow ,ty piszesz ze ciebie nie dziwi pytanie aśki?!!jezeli tobie do zakładania rodziny tez wystarcza byle jaki facet ktory podkochuje sie w innej to wspolczuje no ale trzeba odbębnić obywatelski obowiązek kazdej kobiety i urodzić dzieci nawet jezeli twoj facet ma cie w d,pie ,nie dośc ze nie powinna zadawac mu takiego pytania to juz dawno pawinna sie z nim rozstać

A co do wcześniejszej rozmowy o dzieciach to pytanie brzmiało "w ogole nie chcesz dzieci ,czy nie chcesz ich ze mną?" i wtedy pawel powiedzial ze nie wie mozna to tez rozumiec tak ze nie po to brał męzatke zeby mu glowe zawracala dziećmi no i nie oszukujmy sie dla pawla zakladanie rodziny nigdy nie bylo priorytetem w zyciu ,wiec pytanie aśki jest tym bardziej dziwne

Osobiście bym się z takim facetem jak Radecki nie wiązała, ale nie o mnie tu chodzi. :) Asia o większości tych rzeczy generalnie nie wie, bo Paweł nigdy wprost jej niczego nie powiedział. Wygląda na to, że ze słów o nie kochaniu nikogo się dobrze wytłumaczył skoro ona pomyślała o dziecku z nim i nadal są razem. Jak to mówią tylko krowa nie zmienia poglądów, a więc Paweł przez te kilka miesięcy zdanie mógł zmienić. Stąd te pytania. Niczego dziwnego tu nie ma.

Ich zwiazek jest pusty nic ich ze sobą nie łaczy są jedynie wspołlokatorami nawet jezeli pomine sylwie to aśka sama ostatnio stwierdziła ze udało jej sie w swoim związku zbudować "nic" jezeli zdaje sobie z tego sprawe to po co chce podejmowac jedną z wazniejszych decyzji w zyciu jaką jest zakladanie rodziny akurat z tym facetem ,nie pojmuje jej toku myślenia gdyby żyła w słodkiej niewiedzy a pawel zeby zachować pozory ze nic sie nie dzieje adorował aśke to wtedy bym ją rozumiala ale ona wie ze jej związek jest beznadziejny,widzi co jest miedzy nim a sylwią sama ostatnio mu powiedziala ze ciągnie go do niej ,pawel nawet w jednej dziesiątej nie wykazuje takiego zainteresowania aśką jak sylwią co też zauważyla pytając czy z takim samym zaangazowaniem plotkuje o niej jak o sylwii a na końcu glupio pyta czy chce miec z nią dzieci?niech zapyta czy pawel chce mieć dzieci z sylwią moze to mu ułatwi podjecie decyzji,do tego ta śmieszna scena z zapowiedzi kolejnego odcinka gdzie pawel podpięty do wariografu dostaje pytanie czy ukrywa coś przed swoją partnerką,mowi ze nie a igła wariografu wystrzeliła pod sufit ze kłamie

W punkt- współlokatorzy ... z bonusem, czasem się bzykną.

To,że chce mieć dziecko nie jest niczym dziwnym w końcu już swoje lata ma ;) ale to,że chce miec dziecko z człowiekiem,ktory jej nie kocha jest straszne gdyby ona o tym nie wiedziała sytuacja byłaby inna ale on wyraźnie dał jej do zrozumienia, ze jej nie kocha i nie zaprzeczył kiedy zapytala się czy ciagnie go do Sylwii.Pawel jest dalej z Aśka bo ona nie wymagala od niego zadnych deklaracji jak widać do czasu ;)teraz jak będzie nalegac to mozliwe ,ze sam spakuje jej rzeczy i wystawi za drzwi.Problem Aski polega na tym,ze daje sterować się Pawlowi jak pionkiem ,nawet jak cos sie jej nie podoba to milczy lub zaraz Paweł ucina rozmowe i konczy się temat.Sylwia jest inna i to widac nawet bylo w czasie tej kolacji ona sobą nie da pomiatac i jak cos sie jej nie podoba to wali prosto z mostu Paweł to widzi dlatego trzyma sie kurczowo Aski bo ja sobie juz ustawił jak zegarek :D Sylwia nie dałaby sie w taki sposob traktowac i u niej to on musialby chodzic jak w zegarku :p

Wszystko zmierza do rozstania Aski i Pawła i rozstanie przez ponownie wykorzystanie w serialu wątku dziecka.
Z tą różnicą, że przy Sylwii i lotniku -dziecko w drodze, a tu Paweł nie będzie jak sądze, chciał miec dziecka.

Sylwia miedzy wierszami zwróciła uwagę, ze nie podejmuje decyzji i pewnie dotyczyło to m.in. ich pocałunku, gdy poźniej się wycofał.

Natomiast wariograf Pawła, moze to badanie wariografem mu się przyśnić :D . Tym bardziej, ze siedział bez koszuli , a profesjonalne badanie tak nie wygląda i nie pyta się o to czy kocha itd.
Tego typu sprawa ma być w kancelarii, on zacznie analizować za i przeciw swoich relacji z kobietami i przełoży mu sie to na sny hehehe.