Pierwsze spotkanie Marcina i Magdy Gadomskiej :( :( Największa rywalka Igi...

a Marcin powinien się zamartwiać tym Robertem...chyba nie ;)

czyli ślubu nie będzie ;)... w 5 odcinku

Ślub będzie w 8 lub 9 odcinku. Ze spoilerów można wywnioskować że z ta Magda to będzie duże zagrożenie dla Igi więc Marcin będzie nią zainteresowany. Mam nadzieję, że Iga będzie udawała że ją to nie obchodzi.

no, ale jest takie zdjęcie,na którym Iga wręcz przeszywa wzrokiem tą Magdę ,kiedy widzi ją razem z Marcinem...to, nie wiem,czy ją to tak bardzo nie obejdzie, chyba, że to tylko taka fotka, takie ujęcie, hmmm

To, że ją to obejdzie to pewne tylko niech nie daje tego nie pokazuje.

Oj tak, na tym zdjęciu wygląda jakby chciała zabić ją wzrokiem. I podobno podczas tańca, gdy Marcin będzie tą Magdę komplementował, to Iga nie będzie mogła tego znieść...
A widziałyście było gdzieś takie zdjęcie, na którym Marcin stoi w drzwiach mieszkania Magdy z kwiatami :/ Oby to nie było coś bardzo poważnego...

Może jestem ślepa, ale szukałam tego zdj Marcina z kwiatami i znaleźć nie mogę ;/

właśnie to miałam napisać...może pomyliłaś ze zdjęciem Filipa z kwiatami ,hmmm

http://postimg.org/image/dg2muaoq3/ Zapisałam nawet na kompie, mam nadzieje, że się otworzy... To chyba Magda, nie? Nawet nie wiem gdzie to znalazłam ale mialam zapisane...

no, rzeczywiście ! <szok>...chamstwo i drobnomieszczaństwo ;)

Jeszcze się pocieszam, że może te kwiaty po prostu stoją w jakimś wazonie na szafce u niej na przykład, ale nie wiem...
I Marcin jeszcze tak bez krawata :o

może go tylko zaprosiła do domu, jako dawnego kolegę i Marcin tak tylko te kwiaty przyniósł po dżentelmeńsku...może mają coś omawiać odnośnie Igi i Filipa...no, miejmy nadzieję , echh
ale ,że bez krawata...może Marcin czeka na nową dostawę, a inne mu się już znudziły ;)

teraz już wiemy, że to są te nieszczęsne urodziny ,hmm

Aaa, przecież widziałam ten skan i nie skojarzyłam wgl tego zdjęcia. Dzięki wielkie!

a tu fotka z tego ślubu (chyba z raczej z planu) ...Iga chyba przyjdzie po koniec tego ślubu i dalej pójdzie na wesele

http://images67.fotosik.pl/740/d22b620749b84ff5.jpg

a Martunia to już na ślubie sobie popijała ;)

http://images68.fotosik.pl/738/76058fbdc5629d03.jpg

Iga - ale sweter... Wpisz wymaluj ciocia klocia :)

ej, to chyba jest płaszczyk ...taki etniczny ;)

Płaszczyk wełniany, oryginalny, wygląda na drogi - raczej nie z sieciówki, trochę francuski może Filip jej przywiózł? Gorzej z sukienką niby ciekawy modny krój - ma zamek i jest krótka, to Iga wygląda w niej jak nie jak młoda dziewczyna, ale ciocia Klocia. Myślę, że to sprawa tego koralowego koloru - nie dodaje jej szyku.

Sukienka za luźna dlatego ją postarza. Ze względu na duży biust dali taką luźniejszą ale jak by była bardziej dopasowana w tali i nogacj by wyglądała lepiej.

no,ale ona wszystko na czesne wydała ...nie zostało już jej pieniążków na sukienkę ;)

Ta sukienka jest szyta na lata 80. , które są teraz modne czyli - szersze reglanowe rękawy, metalowe ciężkie zamki, ogólnie luźniejszy, jakby przyduży fason. Fakt, chcieli ukryć duży biust. Bardziej dopasowana sukienka podkreśliłaby jej kobiecą figurę.
Igę dosyć trudno w coś ubrać z kolekcji sieciówek adresowanych przede wszystkim do młodych szczupłych, wysokich dziewczyn takich jak Aśka, Gadomska czy Marta

a tu jeszcze jedna fotka ...z czego ten Marcin tak się śmieje ?...może z Wiktora , że się dał zaciągnąć przed ołtarz,he,he

http://i.iplsc.com/beata-walicka-marta-scislowicz-i-wiktor-zarzycki-andrzej-zie/ 00043K17J67I1M2G-C116-F4.jpg

o, wiem...może razem z Martą sobie popijali, dlatego potem mówił takie głupoty w tańcu z Igą ;)

Może to ten moment gdy okazuje się że Wiktor ma nieważny dowód i Marcin się śmieje. Albo to zdjęcie z planu jakoś tak mało gości.

no, właśnie to chyba zdjęcie z planu ,jakaś próba ;)

dużo fotek ze ślubu i wesela z tego serwisu akpa (mam nadzieję, że mi znowu nie uciekną ;) , ale miniaturki ,bo wiadomo ...

http://www.akpa.pl/imprezy.php?id=24734&type=0&width=1423

http://www.akpa.pl/imprezy.php?id=24809&type=0&width=1423

Trochę dziwne, że na weselu gośćmi są tylko pracownicy kancelarii i Adam. Beata nie ma żadnych znajomych, rodziny?

I jeszcze młoda para siedzi przy stoliku z ludźmi z pracy. A tak w ogóle to Igę posadzili obok Tomka.

też to miałam napisać...a Marta w środku obok dwóch przystojniaczków ;)

Ciekawe czy Igę to tak specjalnie daleko od Marcina posadzili? ;D

Pewnie żeby nie drażnić Asi.

Za daleko od Marcina zdecydowanie ale to może tylko takie zdjęcie, jak wiadomo nie zawsze te sceny są później w serialu. A tak w ogóle to chyba tylko Marta się tak najbardziej wystriła, Asia tak jakoś przeciętnie, ona też troche się ubiera jak taka dziewczynka bardzo grzeczni, Iga według mnie całkiem spoko wygląda dobrze że w końcu w sukience

przecież Iga i Marcin nie są razem, ani jako towarzysze na weselu, ani w życiu..więc nie muszą koniecznie siedzieć wszędzie blisko siebie...chociaż JA nie miałabym a b s o l u t n i e nic przeciwko

Kurcze ten ślub dopiero w 9 odcinku :/

Ja to bym chciała żeby w OMSNM zaprezentowano zdolności wokalne J. Kulig.
I miałam właśnie taką wizję, że może przy okazji wesela Zarzyckiego i Beaty.
Mogłoby się np. okazać, że zespół (kapela) zarezerwowana na wesele nie dojechała, bo np. mieli wypadek (niewielki), albo zatruli się na imprezie, na której grali poprzedniego wieczoru :).
Wesele zaczyna się bez muzyków. Zabawa jakoś się nie klei, brakuje muzyki do przysłowiowego kotleta. Iga przypomina sobie, że przecież kumple Krzysztofa ma ją zespół i chałturzą czasami. Ba, nawet sam Krzysiu jako osoba o wielu talentach różnej pracy w życiu się imał, i kiedyś on sam w zespole tym grał na gitarze... :) Iga proponuje Zarzyckiemu, że zadzwoni do Krzysztofa. Zarzycki zgadza się, ale bez większego entuzjazmu.
Małecki zwołuje kumpli i żukiem podwozi całą ekipę na miejsce. Okazuje się jednak, że brakuję im wokalu. Krzysztof namawia Igę , by to właśnie ona stanęła przy mikrofonie, bo przecież tak pięknie śpiewała dziewczynkom kołysanki do snu :) Iga odważ się i śpiewają pierwszy kawałek. Marcin ośmielony decyzją Igi postanawia przysiąść się do fortepianu, który akurat (przypadkiem:) znajduje się na sali i grają ku uciesze zgromadzonych gości :) I tak powstaje zespół SkuteczniBand :)

no,właśnie wszyscy oni są utalentowani również wokalnie i muzycznie...dzisiejszych czasach to chyba norma dla aktora
i oczywiście popieram ideę 'Skuteczni band' ;)

mnie się wydaje, że oni mało "okazji" wykorzystują.. Iga mogła mówić po francusku - cisza, tylko nagle się okazuje, że geniusz Kaszuba mówi i ta druga prawniczka..
Wesele + śpiew Igi - świetny pomysł, ale znów nici
Przejście Igi i Marcina na "Ty" kompletnie pominięte..
Święta BN (np. jemioła) albo Sylwester - świetna okazja na zbliżenie - nadal nic..
można wyliczać bez końca, wg mnie my na tym forum mamy więcej pomysłów niż oni wszyscy tam razem wzięci :P

http://www.fakt.pl/gwiazdy/joanna-kulig-zlamala-noge-na-planie-serialu,artykuly, 534149.html

https://www.facebook.com/majakwasny Małecki rządzi!!!!zobaczcie filmik

o jeny, jakby mój ojciec zrobił coś takiego nie odezwałabym się do niego już nigdy więcej...Iga i Marcin w pierwszym rzędzie!!

chwila chwila, on śpiewa ''DO KRZYSIUNIA WRÓĆ"

Mam nadzieję, że się okaże że Iga miała jakieś problemy z narkotykami albo alkoholem bo nie wiem jak inaczej wytłumaczyć związek z takim kretynem.

i te dresy, kroki! mistrz parkietu, Iga pewnie poleciała na jego styl, klasę i głos.

Mi sie wydaje że Iga po odejściu Filipa uważała że jedynie na takiego Krzycha zasuguje, może bym wtedy taki śmieszny i w ogole pomagał jej i dziecku. Myślę że dopiero teraz gdy spotkała Marcina się troche dowartościował że zasługuje na coś więcej.

no nie oszukujmy się, Iga z pierwszej półki nie jest, nie należy do 'warszawskiej elity' i pewnie obracała się w towarzystwie takiego Krzysia albo Janusza. Gdzie kiedyś prawnik myślał o kobiecie z dzieckiem, w sumie kiedy Iga urodziła, Marcin studiował, a student z nie swoim dzieckiem i partnerką/żoną? hmm...niezbyt.

Właśnie dlatego ich związek będzie trudny do spełneinia, ale z drugiej strony to że ktoś nie jest z "elit" nie znaczy że jest gorszy , Iga i Marcin mogą sobie wzajemnie dużo dać :)

Ta w zielonej marynarce to na pewno Iga? I czy ona przypadkiem nie ma kuli?

właśnie ma kule, a może to nie jest oficjalne, tylko z planu nagranie, tak 'na próbę'...jeszcze jest możliwość, że kontuzje Pani Joanny włączą do scenariusza, że np. Idze się coś stało, a Marcin ją podwiózł do szkoły. Przyjrzałam się temu zdjęciu Oliwki z Marcinem...czy on nie ma w kieszeni płaszcza scenariusza?

No właśnie to są zawsze zdjęcia z planu i nigdy nie wiadomo czy dana scena będzie w serialu bo oni grają różne opcje danej sceny

świetne mam nadziej że będzie ta scena, Igai Marcin razem na tym przedstawieniu, oby tak było :)