Marcin znajdzie pocieszenie i wsparcie u Aśki? :O a gdzie w tym wszystkim jest Iga?

Dobre pytanie... gdzie Iga? Iga pociesza Dorotę, może uspokaja rodziców albo doradza Ewie? Aśka znajdzie się we właściwym miejscu i czasie, zamieni się w wielkie ucho i będzie wspierać Marcina, przez co "zapunktuje". Idze zabraknie czasu na utulenie Marcina... I tak będą się mijać. Oby nie pogubili się na tych krętych ścieżkach;)

Aśka znowu jakby chciała się wmieszać w życie Marcina, może miałaby ochotę stać się ponownie jego częścią? Mam nadzieję, że Marcin będzie jednak trzymał ją na dystans i dawał do zrozumienia, że nawet mimo jakiś sprzeczek w związku z Igą, to do niej niezmiennie ma największe zaufanie.
Jak tu wpasować tą scenę ze scenariusza, scysja z Igą, no o co? Jak tak bez przerwy będzie się utrzymywać tendencja, że z każdą nową informacją będzie wiedzieć mniej, niż więcej, to ja nie wiem jak ja to wytrzymam :D

Za nim dojdzie do tych kłótni Igi i Marcina mam dla was filmik z pierwszych odcinków 3 sezonu aby polepszyć sobie nastrój:D
https://www.youtube.com/watch?v=q4yKuZwxQ74

Ja też coś mam ;) W najbliższym czasie raczej ostatni...

https://www.youtube.com/watch?v=Moha8SKTuzw&feature=youtu.be

Po kiego grzyba znów mieszają tę Aśkę? Normalnie nie cierpię tej dziewuchy uważam że jest gorsza niż gad bo tamta chociaż nie udawała świętej, tylko wiedziała czego chce . Mam nadzieję, że nie odwalą jakiegoś numeru i że Marcin nie zejdzie ze ścieżki wierności. Swoją drogą to miał być sezon Igi ale jakoś tego nie widać, moim zdaniem Marcin stał się facetem o jakim marzy każda kobieta a Iga to to raczej kobieta od której faceci woleli by się trzymać z daleka.

A i jeszcze jedno jestem za tym żeby pojawił się jakiś adorator Igi tylko jakiś normalny a nie następny przygłup. Mała zazdrość by temu związkowi nie zaszkodziła a na pewno podniosła by temperaturę no i akcje Igi skoczyły by do góry.

Zakładając, że Marcin miałby nie schodzić ze ścieżki wierności, to lepiej nie krakać co do adoratora dla Igi. I tak już mamy sporo komplikacji w życiu obojga;)

Z tym nowym facetem dla Igi byłoby ciężko. Normalne panny mają problem, a co dopiero rozwódki z przychówkiem.
Marcina do Igi ciągną boskie kształty, ale i trauma z dzieciństwa. I to - myślisz, że nie wiem co cię w niej kręci - dotyczyło najpierw seksu, a gdy potem powtórzył - chodziło o jego matkę, która została porzucona w ciąży, z dzieckiem, była biedna. I Marcin chce to pośrednio naprawić, zrekompensować wiążąc się z Igą, za którą czuje się odpowiedzialny, dając jej pieniądze, których matka nie miała.
W grę może wchodzić sprawa dwóch braci - vide wątek sądowy - na którym tle powstał konflikt Kaszubów. I przypomnijcie sobie ten dziubek Marcina jaki zrobił, gdy wnuczka opowiadała jak ją narzeczony tuż przed ślubem porzucił , o mało się nie rozpłakał.

Aśka przyszła do Adama, a że tam była Marcin z matką to nie jej wina. Była po prostu ciekawa Renaty, bo jej nie znała. Sama nie ma matki więc teściowa ( niedoszła) to ważna osoba. Adam się wkurzył i postawił sprawę na ostrzu noża. I stąd parcie Aśki do ślubu - ultimatum od Adama i rada o niezwlekaniu od ojca.
Marcin znajdzie pocieszenie u Aśki - bo będzie mimowolnym świadkiem jego tajemnic :) a poza tym łączy ich wspólnota losów - porzucone dzieci.

Ja bym powiedziała tak - tak samo jak kanapa, koc i dwoje dorosłych ludzi nie oznacza od razu dzikiego seksu na kanapie, tak fakt, że Marcin znajdzie u Aśki zrozumienie, nie oznacza od razu, że Marcin nie wiadomo w jaki sposób jej się z tego zwierzał, a już na pewno nie oznacza, że do czegoś między nimi dojdzie, a takie opinie już gdzieś czytałam.

myslę tak samo

Tak, dziubek był i wątek z wnuczką z pewnością nie bez znaczenia;)

Ale skąd wiesz, że matka Marcina została porzucona w ciąży?
I w takim razie, co ma do tego wypadek, o którym Marek wspomniał w rozmowie z Marcinem?

https://instagram.com/p/8xkCmFrogn/ znowu ajfon? :D

Może to prywatny, albo była premia i jest nowy telefon :D

http://www.telemagazyn.pl/serial/578196/o-mnie-sie-nie-martw/s3/odc33 - zwiastun 7 odcinka.

Będzie się dzialo :D Już sobie wyobrażam jak Iga pojawi się w 8 odcinku to dopiero będą jaja :D

Trawa nie rośnie i na ma co ściąć, drwalem nie jestem i drzewa nie napiłuję i jak tu się wyluzować i doczekać wieczora.
Święte Twoje słowa, będzie się działo, oj będzie.
Tak po prawdzie, to szkoda, że Igi nie ma i Marcin jest z tym sam.

Ale jak już wróci, to Marcin znowu odżyje i będzie się uśmiechał szeroko, oczy znów będą się śmiały i wyjdzie na to, że to właśnie Iga daje mu największe szczęście <3
Kurcze, o mało, co się nie popłakałam, patrz - "Mamo czy ja naprawdę zmarnowałem wam życie"? Sam wydźwięk słów taki smutny, a jeszcze do tego ten smutek na jego twarzy, na całym nim i zwieszona
głowa :(

A czy ta rozmowa nie odbywa się w mieszkaniu Igi ?

Ciekawe jak Renata z tego wybranie ...

Tak, to chyba jest w mieszkaniu Igi ;) Też jestem ciekawa co odpowie...

odniosłam wrażenie, że ostatnia scena zwiastuna przypomina tę z 4 odcinka 2 sezonu jak Marcin opowiadał Idze o swojej pierwszej wielkiej rozprawie

Iga bedzie już w 7 odcinku, info z fanpage'a Joanny Kulig

Oby to była prawda :)

https://www.facebook.com/JoannaKuligFanpage/photos/a.1723899781163153.1073741835 .1722776864608778/1729374300615701/?type=3&theater

Jaka świetna wiadomość:D Tak sobie teraz myślę to naprawdę brakowało mi jej przez te 2 odcinku. Joasia świetnie weszła w tą rolę za to kocham tą aktorekę!:D

Ale czekaj czekaj:D Joasia była przecież już w 6 odcinku tylko że przez minutę i to jeszcze przez telefon więc może i być tak samo w 7 no ale jeszcze tylko 2 godzinki i wszystkiego się dowiemy :D

Też tak pomyślalam. Poza tym na zdjęciach z 8 odcinka widać walizki Igi :) poczekamy zobaczymy :)

Pojawi się na bank: w 6 przez telefon, w 7 pewnie na Skypie;P

Niektórzy komentują bardzo emocjonalnie na FB OMSNM, że bez Kulig to już nie ten serial. Bardzo powierzchownie wg mnie go traktują. Dla mnie nieobecność Igi jeszcze bardziej podkręca atmosferę;)

Ma takie samo zdanie. Mi też po części brakuje Igi, ale to nie oznacza że odcinki są złe. Ciągle o niej wspominają, mają czas pokazać innych bohaterów, poza tym z niecierpliwością czekamy na jej powrót. A innym się ten fakt nie podoba. Dlaczego? Bo nie ma ciągłego miziania się Igi i Marcina? Najwidoczniej każdy ogląda tylko dlatego serial. Przykre to jest.

A gdyby było ciągłe mizianie się, to byłoby "bleee już mdło i
nudno się od tego robi, wymyślcie coś w końcu ciekawego między nimi, bo jak stare małżeństwo po prostu" Normaalka xD

Albo pojawi się na koniec 7 odcinka - w zapowiedzi 8 - to prawie jak w 7 :D

Dobre :) "Prawie", jak wiadomo, robi różnicę ;)
A może Kaszubie się po prostu Iga przyśni? Ostatnio mówił, że nie może w nocy sypiać, ale tak po paru dniach organizm jednak domaga się snu i przeszedł w następną fazę - marzeń sennych z Igą w roli głównej ;)

Na pewno Iga będzie w krótkim zwiastunie kolejnego odcinka pod koniec 7 odcinka to sobie zobaczymy co tam się będzie działo:)

http://m.superseriale.se.pl/newsy/o-mnie-sie-nie-martw-3-sezon-online-odcinek-7- na-vodtvppl-w-internecie-za-darmo-po-premierze-w-tvp2_705115.html
Nowe zdjęcie jak Iga jakby odchodzi od Marcina i jego matki chyba się poklocili

Czy znowu w odcinku nie będzie Igi?

no i nie było Igi ale było kocham

Kocham i potrzebuję....:)))))))

I to jak o niej mówił, że dobra, ciepła, czasami impulsywna ale wrażliwa <3 Kocham Cię to chyba już sobie z 5 razy puszczałam. Odcinek ogólnie super, jeszcze bardziej w klimacie 1 sezonu niż poprzedni. Wkurzyło mnie to Aśki: "Myślałam, że ją poznam", no kurcze... I ten jej stosunek do Marka faktycznie jest jakiś dziwny. Momentami wkurzał mnie jeszcze Krzysiek, a o pewnym momencie z zapowiedzi nawet nie wspomnę brrr...

Odcinek rewelacyjny, w końcu doczekałam się słów ,,Kocham Cię'', szkoda, że Iga się nie pojawiła....ale rzeczywiście Aśka dziwnie się zachowuje, tak jakby zabujała się w Kaszubie Seniorze :P Najbardziej wkurzająca scena przytulenia Ewy i Marcina...(brak komentarza)

Znaczy to bardziej Ewa do niego, on tylko siedział i słuchał... On mnie naprawdę zaczyna denerwować, dobrze, że go jeszcze nie pocałowała w nagłym przypływie rozpaczy. W sumie to nie wiem, czy nie chciałabym żeby Iga w tym momencie tam weszła. Jak coś to ja się jej nie dziwię, że się wkurzy....

Oczywiście miało być ona*

Ja nawet tego Piotrka rozumiem :D

Ja też :D Ona jest jakaś taka.... Jakby nie było - to wszystko źle, wiem, że może też miała ciężko, ale robi z siebie trochę taką ofiarę losu, Iga dużo lepiej radzi sobie z problemami. Gdy było jej smutno i miała ochotę płakać to wybierała poduszkę, a nie ramię Marcina, z wyjątkiem ławeczki w parku, ale to co innego. Ewa też mogła wybrać poduszkę, bardziej by mi to odpowiadało. xD

wspomnij o tym momencie zapowiedzi dla tych którzy dziś nie zobaczą tego odcinka.

Brrr no po prostu brak mi słów. Ciekawa jestem, jak Marcin zareaguje, co zrobi, co powie?

Ja się tam nie przejmuje w ogóle Ewą po prostu dziewczyna nie wie czego chce, nie wie co ma zrobić a tylko Marcin jest jedyną osobą która umie ją wysłuchać(oczywiście gdy Igi nie ma bo to ona jest jej najlepszą przyjaciółką);) Nawet do głowy by mi nie przyszło że Marcin coś ten teges z Ewą xD A to kocham Cię Marcina do Igi było świetne on tak uroczo to powiedział Stefan masz u mnie plusa za grę aktorską :D

Mi się też bardzo podobało, jak zagrał tą scenę z Renatą, gdy pytał czy naprawdę im życie zmarnował... Taaaki bieedny tam był, nic tylko przytulić takiego <3