PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=720696}
7,3 18 tys. ocen
7,3 10 1 18108
O mnie się nie martw
powrót do forum serialu O mnie się nie martw

Lucynka (Agnieszka Pilaszewska) zauważa Igę wychodzącą w szlafroku z mieszkania Krzyśka, jest pełna podejrzeń, że mają romans. Krzysiek ma pretensję do Igi, że to przez nią Marta (Katarzyna Ankudowicz) zastanawia się nad przyjęciem oświadczyn. Nie chce znać swojej byłej żony. Prosi Kaszubę, żeby był jego pełnomocnikiem w kontaktach z Igą. Iga usiłuje spokojnie porozmawiać z Marcinem, niestety wszyscy im w tym skutecznie przeszkadzają. Pani Irenka (Hanna Śleszyńska) szykuje się na randkę. W przygotowaniach pomaga Lucynka. Paweł (Marcin Korcz) w restauracji przysłuchuje się nerwowej rozmowie telefonicznej, którą Aśka (Aleksandra Domańska) przeprowadza ze swoim klientem. Radecki próbuje pomóc dziewczynie, jednak ta ma go za podrywacza. Pomiędzy Igą a Marcinem wielokrotnie dochodzi do kłótni i mocnej wymiany zdań. Po ciężkim dniu każde rozchodzi się w swoją stronę, Iga do Ewki (Katarzyna Maciąg), Marcin do Krzyśka.

źródło: telemagazyn.pl

Mela_5_100

Ciężkie odcinki przed nami... !!!

ocenił(a) serial na 9
Mela_5_100

Z pośpiechu i już chyba z przyzwyczajenia przeczytałam: "Marcin idzie do Pawła",a tu taka niespodzianka :D

użytkownik usunięty
Dusska_777

Ja tak samo :D Jakoś lżej jest że on poszedł do Krzyśka:) Będą teraz nerwowe odcinki. Ale według mnie są one potrzebne. Zobaczymy jak to bedzie wygladało w 6 odcinku. Przypomina mi sie 2 sezon gdzie oglądając sceny Igi i Marcina ich klotnie to aż mnie przechodził dreszcz. Ale sie dzieje xD Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że takie cos sie bedzie działo:D Tylko czemu Iga usiłuje porozmawiac Marcinem ale kazdy im przeszkadza. Czemu to nie Marcin usiłuje? Znowu Iga bedzie przepraszać, za dużo powiedziała? Dlaczego znowu sie kłócą w 7 odcinku? Może to że Iga poszła do Ewki a Marcin do Krzyśka im pomoże i może te rozmowy cos dadzą :)
Może w końcu Krzysiek zabłysnie i uswiadomi Marcinowi co jest ważne. Jakby poszedł do Pawełka to bylyby juz koniec ale może Krzysiek i Ewka zaradzą:) Tyle czekania....

ocenił(a) serial na 9

Właśnie,też mam takie wrażenie,że Krzysiek może okazać się ich "dobrym duchem".Wiem,że większość pewnie nie będzie się z tym zgadzała,ale ja mam takie odczucie.Niby nikt się tego nie spodziewa,ale jak było z Podhalskim i jego lekcją życia,którą dostał od Krzyśka? Zobaczymy,na tą chwilę cieszę się,że Marcin wybiera jednak Krzyśka,a nie kolejną imprezę w towarzystwie Pawła,czy innej Meridy walecznej :)

ocenił(a) serial na 8
Dusska_777

Taa "Wujek Krzysiek dobra rada " . :D Chociaż w sumie Krzysiek czasem potrafi zaskoczyć spostrzeżeniami . Na pewno o pewnych rzeczach mówi wprost "bez owijania w bawełnę " . :D

ocenił(a) serial na 9
Cobros

W końcu Krzyś nie należy do mężczyzn,"którzy ze strachu chowają głowę w żwir,czy tam owijają w watę cukrową" XD. Uwielbiam wspólne sceny Marcina z Krzyśkiem,dlatego ten pomysł bardzo mi się podoba.W sumie ciekawe jest to,dlaczego mecenas nie wybrał Pawełka na swojego kompana przy odreagowywaniu kłótni z Igą?

ocenił(a) serial na 8
Mela_5_100

Ale numer, teraz Krzysiek będzie kumplem Marcina. Razem będą przeciwko Idze. Ta wspólna kamienica może przynieść rzeczywiście wiele "ciekawych" sytuacji, które dadzą szansę serialowi na wiele, wiele sezonów, ale czy mnie o to chodzi?? chyba nie.

ocenił(a) serial na 8
zdybelkrystyna

A mnie się tam podoba . :) Taka jedna wielka rodzinka. Dzieciaki do wspólnego przedszkola,zawsze można cukru pożyczyć na pogaduch wpaść . Nie ma kłótni wojny o alimenty czy walk między tym "obecnym " i 'byłym " . Zawsze jest drugi tatuś pod ręką można dzieci podrzucić . Fakt trochę to mało realne,ale umówmy się historia "kopciuszka " . Sprzątaczki w której zakochuje się prawnik też jest mało realna . :)

ocenił(a) serial na 8
Cobros

Chcę przypomnieć, że sprzątaczki z przypadku, zakochuje się przede wszystkim w kobiecie.

ocenił(a) serial na 8
zdybelkrystyna

No jasne . Tylko że w prawdziwym życiu raczej ludzie z wyższych sfer szukają miłości wśród ludzi podobnych statusem społecznym do siebie . Taka jest prawda i nie ma co udawać że jest inaczej . Oczywiście zdarzają się i w normalnym życiu takie związki ( nawet czasem są one trwałe ),ale tak samo zdarzają się dobre stosunki między byłymi a obecnymi partnerami . I uważam że stosunek prawdopodobieństwa jest tu podobny . Czyli mało prawdopodobne,acz nie wykluczone .

zdybelkrystyna

Właśnie Iga mogła pracować gdzie indziej, ale wiadomo , to typ buntowniczki , więc miejsca nigdzie nie zagrzala i tak dobrze, że W więzieniu nie wylądowała np za obrazę jakiegos prezesa korporacji

ola_s

Do więzienia to może jeszcze trafić. Jako funkcjonariusz służby więziennej;)

emka98

i po co te złośliwości, jeśli chciałaś mnie stąd wykurzyć ,to już się sama wykurzyłam, wiec..
poza tym my tutaj jesteśmy chyba dla zabawy i nie aspirujemy do nagrody Nobla w dziedzinie komentowania na forum ani nie jesteśmy zawodowymi satyrykami ( może Ty jesteś ,nie wiem) ; każdy pisze ,jak umie i z serca ,a co go spotyka ? złośliwości i nabijanie się ,ha,ha,ha

ola_s

Nie było zamierzone odebranie mojego komentarza jako złośliwości ani tym bardziej Chciałam jedynie podkreślić, że Iga po pedagogice z resocjalizacją mogłaby taką funkcję pełnić. Ideogram na końcu zdania miał to podkreślić, ale się nie udało. Przepraszam.

emka98

ani tym bardziej "nabijania się"*

ocenił(a) serial na 8
ola_s

Ja też nie wiem co niby w tym komentarzu miało być niby złośliwego ? Jeśli emka98 @ z czegoś się nawet nabijała to moim zdaniem z charakteru Igi . :) I jej wybuchowości . Ten komentarz nie był personalnie kierowany do ciebie . :)

ps Tak trochę poza tematem to zauważyłem że niektórzy rozmówcy na tym forum strasznie biorą każdą opinie do siebie ( i żeby nie było nie mam na myśli ciebie ),sam wielokrotnie zostawałem oskarżany już o to że,a to się chwalę czymś ,a to wyzywam kogoś od głupich,a to nawet obrażam BOHATERÓW serialu . Oczywiście w każdym przypadku ktoś źle zrozumiał moje intencje .

Osobiście nie rozumiem tego "spinania się " tylko dlatego że ktoś ma inne zdanie niż lub ktoś coś mi na forum napisał . Może dlatego że staram się do życia podchodzić z dystansem i to że mi ktoś coś niepochlebnego napiszę na jakimś forum mnie zwykle nie rusza . Sorry za taki trochę offtop mam nadzieję że mi jakoś to wybaczycie . :)

Cobros

Mnie też się takie coś podoba. Tyle otwiera się następnych mozliwości przed serialem. Zawsze może nastąpić wymiana partnetrów, partnerek. Cobros w tym serialu wszystko może sie zdarzyć, a zwłaszcza w domysłach. Zgadzam się też z tym co napisałeś powyżej. Dodaję jedynie, że poza kwestią statusu społecznego dochodzi także kwestia przebywania w danym środowisku głównie związanego z pracą. Jednak w tym serialu te kwesrie są bez znaczenia i jest tu raczej totalne wymieszanie pod tym wzgledem.

ocenił(a) serial na 10
Mela_5_100

Z tego wszystkiego dobre jest to że Marcin po kłótni z Igą pójdzie do Krzyśka a nie do Pawła.

ocenił(a) serial na 10
kornmanson112

i to jest chba na razie jedyny plus tego mieszkania tak blisko siebie! Ale masz rację, że Marcin nie pojechał do Pawła tylko poszedł do Krzyśka? Tylko o co znów I&M się pokłócą? W nowym mieszkaniu zamka nie mają, znów wszyscy wchodzą jak do obory? Dlaczego Marcin ma być pełnomocnikiem Krzyśka w kontaktach z Igą? Jeden chce się żenić, drugi nie, o co chodzi? A co Iga ma wspólnego z decyzją Marty? Skoro się waha, to znaczy, że nie jest pewna, ile czasu Marcin się waha i końca nie widać?
Znów zaczynają piętrzyć i tworzyć bzdurne przeszkody. Myślałam że i&M sie porządnie pokłócą i coś wspólnie zaplanują, a tu kolejne podchody, goście nieproszeni i jeszcze obrażony Krzysiek???

ocenił(a) serial na 8
Infiniti9

Powinni zmienić tytuł serialu na "Na Wspólnej 2".

ocenił(a) serial na 9
zdybelkrystyna

Jeszcze nie zauważyłyście, że w tych streszczeniach często dużo rzeczy brzmi dziwnie, a potem w odcinku wszystko układa się po prostu w logiczną całość? "Na wspólnej' nie oglądam i nie mam pojęcia co tam się dzieje, ale domyślam się i sądzę, że porównywanie naszego serialu do takiej szmiry to jest gruba przesada.

ocenił(a) serial na 8
madziula_19_fw

Ja absolutnie nie porównuję tych seriali, tylko chciałam być dowcipna i tytuł mi się skojarzył.
Teraz tego serialu nie oglądam, choć na początku go oglądałam. Na początku był ciekawy, ale jak coś ciągnie się latami to niestety robi się do chrzanu. Rozumiem, że w ogóle go nigdy nie oglądałaś? , ale twierdzisz, że to szmira? Szmira może nie jest dobrym określeniem, ale tak jak napisałam ciągnie się on długo i przestał być ciekawy. Dlatego nie chciałabym, aby to stało się z OMNSM.

ocenił(a) serial na 9
zdybelkrystyna

Kiedyś oglądałam, ale dość dawno temu. Może przesadziłam z tym określeniem, chciałam podkreślić jedynie, że moim zdaniem nie dorównuje poziomem do OMSNM;)

zdybelkrystyna

Tych seriali nie da się porównać z uwagi choćby na fakt, że "Na Wspólnej" zdaje się ponad 2300 odcinków już się urodziło tj. około 54.800 minut gapienia się w tv. Nasz OMSNM to zaledwie 2.500 minut, a klawiatury grzeją bezę bez ustanku;P

ocenił(a) serial na 8
emka98

Jeszcze raz chcę wyjaśnić, moja propozycja tytułu "Na Wspólnej" nie miała absolutnie na celu porównywanie tych dwóch seriali, jesli chodzi o treść.
Tytuł "Na Wspólnej" skojarzył mi się z tym, że bohaterowie mieszkają teraz w jednej kamienicy i tylko tyle. Miał to być dowcip, ale widzę, że kiepski.

zdybelkrystyna

Nie, dlaczego kiepski? W porządku - jak najbardziej tytuł słusznie Ci się skojarzył. Moim zamiarem było podkreślenie, że z uwagi na ilość czasu antenowego który zajmuje, nasz OMSNM nie zrobi się "do chrzanu" nawet, jeśli będzie się "ciągnął latami";)))) Taka moja nadzieja. Być może płonna;))

ocenił(a) serial na 10
Infiniti9

Iga pewnie bez ogródek powiedziała Marcie jakim mężem był Krzysiek a ten się obraził.Szkoda tylko że będą się teraz kłócić nie o swoje sprawy.

ocenił(a) serial na 8
Infiniti9

Marcin reprezentuje Krzyśka we wszystkim . Nie zauważyłaś tego ? Oni niby tak za sobą nie przepadają a całkiem sporo ostatnio mają wspólnych spraw . Krzysiek wkurzy się na Igę bo ta pewnie szczerze opowie Marcie całą prawdę o Krzyśku . A umówmy się że Krzysiek ideałem nie jest oj nie jest . :) I ta się zacznie pewnie wahać . A u Igi i Marcina najpewniej pójdzie o ślub,albo o posag . Mo ze "teściowa " nie da żyć Marcinowi ? Tylko dlaczego Marcin nie uda się do tego swojego kumpla od kieliszka tylko do byłego narzeczonej ? Czyżby Marcin darzył Krzyśka większą sympatią niż niektórzy tu uważają ? Ja już od dawna uważałem że Marcin Krzyśka darzy jakąś tam sympatią . Choć wielokrotnie zostawałem za to "karcony " A tu proszę jednak okazuje się że coś jest "na rzeczy " . Owszem oni może nie będą przyjaciółmi na śmierć i życie no ale wrogami już dawno nie są . :)

A to dobre :

"Lucynka (Agnieszka Pilaszewska) zauważa Igę wychodzącą w szlafroku z mieszkania Krzyśka, jest pełna podejrzeń, że mają romans."

Widzę teścwka w formie . :D A może to ona coś Marcie nagadała ? Przecież ona nienawidzi Krzyśka . A biednej Idze się obrywa . :) W następnym odcinku Lucynka zobaczy Marcina wychodzącego w gaciach od Krzyśka to posądzi ich o romans . :D

Oj ciekawie będzie . :)

ocenił(a) serial na 9
Cobros

Już kiedyś Marcin śmiał się chyba w 2 sezonie, że ci dziennikarze stojący pod Marcina domem posądzą jego i Krzyśka o romans czyli tu tez wracamy do korzeni ;)

madziula_19_fw

Krzyś udostępni Marcinkowi miejsce obok siebie na czerwonej kanapie i będą spać w objęciach tak jak kiedyś z Filipem ;))

ocenił(a) serial na 10
Cobros

To ja wiem, że Marcin Krzyśka jak 3 dziecko traktuje, ale teraz bedzie gońcem między Igą a Krzyśkiem!!!
Między I&M miała być porządna kłótnia w 6odc, a tu się okazuje, że oni się mogą tak do 13odc. kłócić o ten głupi posag? Te kłótnie mają co chwila wybuchać, a drzwi ich mieszkania nie mają się zamykać, bo stale coś. Czyli oni się nawet porzadnie pokłócić nie mogą, bo stale jakiś motała tam się przybłąka? Może to będzie choć trochę śmiesznie, bo jak znów takie smuty jak z Kingą, to w deprechę wpadnę przez ten serial!!!
Marcin i Krzysiek nigdy nie byłi wrogami, tylko za soba nie przepadali, ale to przez głupotę Krzyśka, myślsłam że jak się odkochał, bedzie lepiej, a spokoju z nim nadal nie ma.
Marcin w tej serii to jest jego kierowcą, obrońcą, pełnomocnikiem i teraz jeszcze bedzie gońcem między byłymi!
Adwokat z najwyższej półki!!!!, będzie teraz aportował między Igą, z którą się w międzyczasie pokłóci i Krzyśkiem, u którego schronienie sobie znajdzie, to powtórka z 1 serii, tylko wszystko się teraz Marcinowi przydarza?????
Nie wiem czy to takie ciekawe i zabawne to odwrócenie ról z 1 serii, jeszcze tylko brakuje ,aby Marcin stracił pracę i był na utrzymaniu Igi!!!
Teraz to Marcin u Krzyśka na"terakocie" wyląduje i będzie się "zabawiał z ludem", jak mu Krzysiek przepowiedział po występach w szkole w 9odc 2 serii"miałeś chamie złoty róg!!!!
Może coś ciekawego wyjdzie z tych powrotów i nawiązań do 1 i 2 serii, bo jak nawiążą również do 3serii, to możemy się nawet ślubu doczekać, a w następnej serii, będzie powtórka 4 i 5serii i może będzie dziecko!!!
Myślałam,że teraz jak się wreszcie odnaleźli, pozbierali, otrząsnęli z tych dramatów wirusów, a tu nic lepiej stale to samo - problemy. Pocieszające jest to, że bedą się kłócić i sprzeczać o swoje sprawy, a nie o jakąś tam Kingę i jej dziecko, teraz mają swoje i ze soba problemy,ale nie mogą się tylko dogadać, tylko po co ciagle między nich Krzyśka mieszają, on to jak wrzód???
Chciałabym zobaczyć jak w ciężkich chwilach się wspierają a nie kłócą. Nie uciekaja od siebie, ale w spokoju się zastanowią, nie latają po barach i nie wysłuchują użalającego się Krzyśka.

ocenił(a) serial na 8
Infiniti9

Obawiam się, że Twoje oczekiwania mogą w ogóle się nie spełnić. Z założenia miała być to relacja czapla i żuraw /przyciaganie-odpychanie/ i tak już pewnie zostanie do końca serialu i połączenia, czyli oczekiwanego ślubu, a przynajmniej jakiejś szczęśliwości przez dłuższy czas w ogóle nie będzie. Ja już straciłam nadzieję.

ocenił(a) serial na 8
Infiniti9

Ale czy ja dobrze rozumiem że ty Krzyśka obwiniasz za to że Marcin sam do niego wprosi na terakotę ? Czy to nie trochę przesada ? Zakładasz też od razu że Marcin będzie gońcem,choć nie wiesz co Marcin Krzyśkowi na tą prośbę odpowie . Zresztą jak ma być niby tym gońcem skoro sam pokłóci się z Igą ? No chyba nie zakładasz że pokłócą się o Krzyśka ? Twierdzisz też że Krzysiek tak niby często u Kaszubów przesiaduje i im przeszkadza . A ja jakoś w tym sezonie nie potrafię za bardzo tego zauważyć ( ok raz przyszedł do nich w środku nocy ) nawet podczas tej nieszczęsnej sprawy częściej to Iga z Marcinem bywali u Krzyśka czy Irenki niż odwrotnie . I jakoś nie pamiętam kłótni z tego powodu żadnej .

Jeśli już kogoś winić w ogóle za teraźniejszą sytuację to raczej rodziców Igi,oni dosyć niedelikatnie wyciągneli temat ślubu o którym jak widać I&M nie umieją szczerze rozmawiać . Krzyśka nawet tam wtedy nie było !! Uwierz mi Iga z Marcinem potrafią sami sobie nieźle pokomplikować życie, Krzysiek im do tego nie potrzebny . A może to wcale nie o posag czy ślub chodzi,tylko o te imprezy z Radeckim ? Może Pawełek coś nagada Idze i pójdzie awantura . Iga z dziewczynkami uciekną do Ewy,a Marcin też nie będzie mógł zostać w domu bo przecież ma teściów na głowie . Do Radeckiego zdrajcy też nie pójdzie,wiadomo dlaczego,do rodziców też nie bo zaraz będą pytania : "A co się stało ? " Zostanie mu Krzysiek ew Pani Irenka,ale zręczniej mu będzie jednak u Krzyśka ubiegać się o kawałek terakoty . :D

Jedno jest pewne wszystko się prędzej czy później wyjaśni i rozejdzie "po kościach " bo taka jest konwencja serialu . Nie ma żadnych powodów do depresji . :) Osobiście czekam na sceny Marcin Krzysiek . :D

Cobros

Zapomniałam O rodzicach Igi (chociaż mają hotel)
Ja też myślę, że powodem kłótni będą wypady z Pawłem albo odwrotnie demonstracyjne wyjścia w miasto Igi

Cobros

Spoko, Infiniti tradycyjnie dopadły czarne myśli;P

ocenił(a) serial na 10
Cobros

To nie tak, ja Karzyśka nie obwiniam za konflikt między I&M, Marcin do niego sam wpanie, albo on go zaprosi, by sobie pogadać między innymi na temat teściów.
Teraz co do tego gońca między Igą a Krzyśkiem.
Ja to widzę tak. Krzysiek pokłóci się o Martę z Igą i poprosi Marcina by był jego pełnomocnikiem między nimi. Czyli jeżeli, Krzysiek bedzie miał coś do przekazania Idze, to powie to Marcinowi i Marcin to Idze przekaże i tym samym bedzie musiał wysłuchać, co Iga ma do przekazania w tej sprawie Krzyśkowi i potem mu to przekaże. Czyli, co to Twoim zdaniem jest?
Pośredniczenie, czyli będzie latał od jednego z wiadomością, do tego drugiego i odwrotnie przekazując wiadomości!
Nie pokłócą się przez Krzyska, bo już swoich problemów mają dość.
Ale poprzez to pośredniczenie miedzy Igą i Krzyśkiem Marcin z Igą mogą się właśnie pogodzić.
Będą musieli ze sobą rozmawiać, mimo, że bedą ze sobą skłóceni, bo Marcin musi Idze przekazać to co powiedział Krzysiek i wysłuchać tego, co ona ma do powiedzenia.
Czyli tak od słowa przekazywanego za jego pośrednictwem, do słowa, między I&M od tej wymiany zdań dojdzie do zgody.
To pośredniczenie między byłymi doprowadi do zgody między obecnymi partnerami.
Tak ja to widzę mimo, że to trochę zawiłe, ale to doprowadzi do pogodzenia, ale nie na długo, bo oni w jednej sprawie się pogodzą a w innej sie pokłócą!!!
To przeszkadzanie Krzyśka, to dotyczyło głównie poprzednich serii, a teraz to co było, przecież Marcin wolał pojechać do niego, bo on nieobliczalny jest, do czasu zakończenia sprawy z Patrycją, Krzysiek był niejako pod nadzorem ,by jakieś głupoty w międzyczasie nie walnąć. Ale to jego "wejście smoka", to chyba nie było potrzebne, mógł jak kulturalny człowiek zapukać, to było mieszkanie Ewy i dziewczynki już spały.
A co gdyby I&M byli w łóżku, kto tak komuś do mieszkania wchodzi?
Nawet gdyby się u niego paliło, tak się ludzi nie zaskakuje.
Ale to chyba dlatego, by było śmiesznie.
Jeżeli kogokolwiek winić za zaistniałą sytuację, to tylko scenarzystki. (żart!)
Rodzice Igi to tylko zaczatek problemów, jakie na I&M czekają do rozwiązania, bo oni ze sobą nie rozmawiają o ważnych dla nich sprawach. Wszystko miedzy nimi wywołane jest przez pewne zdarzenia. Nie omawiają ze sobą ważnych spraw i dlatego, dopiero za sprawa problemów z Kingą, porozmawiali o dziecku, a o ślubie dopiero przy okazji domniemananej ciąży. Dlaczego tak późno, przecież są ze sobą już ponad rok?
Kto i co ma ich skłonić do szczerych rozmów ze sobą na temat ich przyszłości. Oni żyją z dnia na dzień, nic nie planują, dopiero jak się coś wydarzy, wtedy on do baru z kumplem, a ona zostaje sama na ulicy!!!
Masz rację im Krzysiek nie jest potrzebny do kłótni ,oni sami stanowią problem i sami problemy mnożą, bo nie rozmawiaja ze sobą.
Teściowie Marcina mieszkają w hotelu i chyba nie bedą ich nachodzić, bo Marcin poprosił aby się nie wtracali do ich życia.
Masz rację, że nie ma powodu do deprechy, ale ja chyba jeszcze nie otrząsnęłam się po 4 serii i gdy znów czytam, że stale będą się kółócić, to jestem troche przerażona.
Ale może tym razem nie będzie tak ciężko, tylko bardziej lekko będą rozwiązywać swoje problemy.
Będzie można się troche więcej pośmiać również z perypetii miedzy I&M, tak jak w 1 serii, a nie taka siermięga jak z Kingą.
Wkurza mnie też, że najważniejsze sprawy i najładniejsze sceny miedzy I&M są zawsze tak okrojone, zdawkowo pokazane lub przerywane jakimiś porwaniami!!! Głupoty Krzyska (gadanie z lusterkiem) są przeciągane, a dla I&M jakieś tam ostatnie minuty na koniec odcinka!

Cobros

Ależ Cobros Krzysiek jest do przyjęcia jeżeli nie ściemnia, nie opowiada "głupich" cytatów, robi głupie miny do lustra, nie wtrąca się do innych, nie wykorzystuje innych itp. Reszta u niego jest ok. Moim zdaniem powinien, bądąc w coraz większej komitywie z Marcinem, brac z niego przykład w wielu kwestiach. Ja bym stwierdziła, że w tym serialu to nie tyle kopciuszek ( Iga ), książę ( Marcin ) lecz Krzysiek "kopciuszek".

acomitam46

A dla mnie Krzysiek cały jest OK. W tym serialu nie wyobrażam sobie innego Krzyśka:)))

ocenił(a) serial na 8
emka98

Widzisz dla jednego jest Krzyśka za dużo,dla drugiego za mało . :) Dla jednych to taki nieszkodliwy śmieszny typ,dla drugich perfidny drań i ostatnia przeszkoda do szczęścia I&M . :D Dla mnie Krzysiek swoimi głupotami wprowadza jakże potrzebny w tym serialu luz i humor . :) Którego w relacji I&M często a gęsto brakuje . Gdybym miał się skupiać tylko na relacji I& M i co gorsza wczuwać się w nią zbytnio,dawno bym już sobie darował oglądanie serialu . Bo nie lubię oglądać czegoś co mnie irytuje . Swoją drogą ja współczuje scenarzystkom . :D Jak tu wszystkim dogodzić ? Jedni piszą "I&M za mało,Krzyśka za dużo " Drudzy na odwrót,a mówimy tylko o tych co na forum czy facebooku się wypowiadają . I weź tu dogódź wszystkim . :D

Cobros

Zgadza się, trudno wszystkich zadowolić. Ale jest taki przycisk na pilocie, który jednym sprawnych ruchem likwiduje problem;) Przyłączam się do Twojej opinii, jeśli chodzi o rolę Krzyśka: "wprowadza jakże potrzebny w tym serialu luz i humor". Oczywiście pozostałe postaci albo sceny i bez Krzyśka często potrafią rozbawić, co właśnie czyni ten serial wyjątkowym w całej masie serialowych hitów i kitów;)))

ocenił(a) serial na 8
emka98

Już to pisałem ale napiszę ponownie . Długo nie oglądałem serialu gdyż myślałem że to kolejna obyczajówka jakich wiele,a jeszcze jak gdzieś przeczytałem że będą tam pracować ludzie od "Magdy M " to już kompletnie sobie odpuściłem . I tak prawie 2 sezonów nie oglądałem . Aż kiedyś na wakacjach z nudów puściłem na VOD pierwszy odcinek . I od razu polubiłem Igę za jej charakterek ( lubie postaci z charakterem ) Krzyśka też zresztą polubiłem,bo mimo to że w pierwszych seriach grał raczej postać negatywną,to było w nim coś intrygującego zawsze . No i te teksty po których czasami prawie padałem ze śmiechu :D W czwartej serii to tylko Krzysiek sprawiał że oglądałem serial przez pierwsze odcinki . A potem jak do Krzyśka doszła Marta Piątek to już w ogóle jaja nie z tej ziemi . Ona i z Krzyśkiem potrafi się tekstami powymieniać jak i bez niego czymś "rzucić " . I powiem że w 5 sezonie też dają radę . :D

Mela_5_100

Chyba jeszcze mnie nic tak nie rozbawiło w streszczeniach jak: "Marcin do Krzyśka". Krzysiek nie chce znać Igi - niebywałe;)))) Wracamy do korzeni, czyli teraz zamiast Laury, Marin będzie tworzył linię obrony;P Do Level27 pójdą w trójkę: Małecki, Kaszuba i Radecki. Wszystko przez baby;) Do Igi i Ewy dołączy Marta i będą popijać wiśniówkę. Wszystko przez facetów;)

ocenił(a) serial na 9
emka98

Czyli faceci będą pocieszać się wśród modelek w bikini, a baby no, jakoś mniej szumnie, ale zawsze coś, czyli zapowiada się zabawnie :D

ocenił(a) serial na 8
madziula_19_fw

Eee tam od razu modelek Krzyśka to co najwyżej na pół litra stać . :D No chyba że Kaszuba funduje rozrywki . :D

ocenił(a) serial na 9
Cobros

Tylko po cos dawali na fb ogloszenie, ze tych modelek w bikini szukaja :D

ocenił(a) serial na 8
madziula_19_fw

Może dla Radeckiego ? Jak go Aśka kopnie w tyłek . Marcin go oleje,bo będzie wolał spędzać czas ze swoim nowym kumplem Krzysiem . :D To się będzie musiał zabawić w swoim stylu .

ocenił(a) serial na 10
madziula_19_fw

To może Paweł na wieczór kawalerski dla Marcina takie atrakcje przygotował?
Na Pawła to można liczyć, on nawet w noc poślubną będzie próbował jeszce Marcina od Igi z łóżka wyciągnąć!!!

Infiniti9

He, he ;) jesli chodzi o tą parę 'noc poślubna, to pojęcie względne ;)
A propos teraz to Kaszuba będzie miał pretekst, aby skorzystać z pełnej oferty koleżanek ;) Pawła, przecież na Żelaznej jest Sajgon ;)

ocenił(a) serial na 10
ola_s

Po ślubie jest noc poślubna, ale my wiemy jak jest! Nie sądzę by Kaszuba jak ma taki sajgon uciekał do Pawła, jak sie z Iga pokłóci to kto mu koszule wyprasuje - Krzysiek, czy do Ewy bedzie chodził? Już sobie więcej nie nagragi u Igi, może razem gdzieś wyjdą, ale te modelki to może Paweł dla Krzyśka na pocieszenie, gdy Marta nie przyjmie jego oświadczyn.

Infiniti9

Już ja widzę tych biednych sasiadow (oprócz pani Irenki,bo ona jest w układzie ) jak kamienica zacznie rządzić Iga i spółka ;)