Nie wiem, dlaczego, ale mam wrażenie, że Sylwia ostatecznie będzie z Pawłem. Jakoś tak pasują do siebie.
Mnie tam para Aśka - Paweł nie zachwyca; jakoś nie widzę między nimi chemii. Paweł przy Aśce robi się taki jakiś mdły, bez charakteru. A i ona jakoś z miłości nie szaleje, a przynajmniej na to nie wygląda ;)