Sytuacja mieszkańców kamienicy przy Żelaznej staje się dramatyczna. Laskoń, namówiony przez mecenas Gadomską, wprowadza ciężki sprzęt i zapowiada budowę podziemnego parkingu na podwórzu. Iga mobilizuje wszystkich sąsiadów, również Ewę. Zaaferowana sprawą kamienicy, przygnębiona kłótnią z Marcinem, Iga nie dostrzega, że przyjaciółka coraz gorzej znosi swoje samotne macierzyństwo. Szukając jakiejkolwiek obrony przed Laskoniem, Iga decyduje się mimo wszystko poprosić o pomoc Marcina. A on odsyła ją do Laury Curyło. Twierdzi, że twarda pani mecenas dobrze zna się na problemach mieszkańców "odzyskiwanych" nieruchomości, ale Iga odbiera to jako ostateczne zerwanie. Mimo to zwraca się o pomoc do Laury, a sama postanawia odszukać poprzedniego właściciela kamienicy i poznać szczegóły transakcji, która uczyniła Laskonia panem losu mieszkańców domu przy Żelaznej. Tymczasem Marcin dowiaduje się, że Magda się o niego założyła, a Krzysiek postanawia wziąć sprawy kamienicy w swoje ręce.
streszczenie z tvp.pl
w sumie nic nowego, ale Iga odszukuje poprzedniego właściciela ,ktoś chyba sugerował ,że Laskoń to oszust...i nie wiadomo jak Marcin dowie się o tym zakładzie...ja po 10 odc jednak przychylam się do zdania ,że to Laura mu powie , hmmm
Nie zdziwiłabym gdyby Idze udało się odnaleźć właściciela to jedyna deska ratunku a Laura to teraz chętnie pomoże mieszkańcom i dokopie Magdzie zapewne też szepnie Marcinowi o zakładzie
Na fb K ZIELIŃSKIEJ było zdjęcie Zielińskiej ze starszą kobietą podpisane że z tą panią imie i nazw.spędziła cały dzień na planie OMSNM.
Tak widziałam to zdjęcie miesiąc temu. Miałam dzisiaj o nim właśnie napisać :). To może być klientka Curyło - mieszkanka kamienicy - choć zdjęcie pokoju w którym one są nie pasuje mi do kamienicy na Żelaznej - za nowoczesne drzwi, a może to jest matka Filipa? Filip pojechał do Francji i już przyjechał z powrotem bo z roboty na przedstawienie do szkoły nie mógł się urwać. Tylko trochę zaniedbana jak na francuską babcię...
Ciekawi mnie relacja między Iga a Laura czy po tym incydencie z Magda będzie dla niej milsza i nie będzie już naśmiewac z ulubionej sprzątaczki mecenasa
Marcin dowie się o zakładzie i może czym prędzej przybędzie do kamienicy na Żelaznej wspierać Igę. Też myślę, że to Laura opowie mu o zakładzie, pani mecenas choć w jakiś sposób musi zemścić się przecież za złośliwe docinki Gadomskiej. Na pewno nie pozostawi tej sprawy samej sobie, może w jakiś sposób wpłynie na nią współpraca z Igą- dwie waleczne przeciw Gadowi :)
A tutaj opis odcinka 13 :) Konfrontacja między Krzyśkiem a ekipą budowlaną Laskonia doprowadza Małeckiego do takiego stanu, że Iga i przyjaciele zaczynają się o niego poważnie martwić. Irenka, Wojtek, Jacek, Ewelinka, a nawet Pola próbują pomóc, choć wszyscy wiedzą, że pomóc może tylko pokojowe rozwiązanie konfliktu z Laskoniem. Marcin, przekonany, że Zarzycki uczyni go wspólnikiem w kancelarii, chciałby spokojnie cieszyć się sukcesem. Niestety, od czasu wizyty na Żelaznej, zdaje już sobie w pełni sprawę, że działania Laskonia i Gadomskiej to manipulcja i pomysły na granicy prawa. Kiedy mieszkańcy kamienicy wzywają ekipę telewizyjną, dochodzi do żywołowej konfrontacji. Niestety, Laskoń wychodzi z niej zwycięsko i sytuacja zaczyna się wymykać spod kontroli lokatorów. Ale Iga ma jeszcze jednego asa w rękawie: odnalezioną w domu spokojnej starości byłą właścicielkę kamienicy, która uważa Laskonia za swego dobroczyńcę i "przyszywanego" wnuka. Laura przywozi ją na Żelazną ku zaskoczeniu i wściekłości Laskonia. Tymczasem Marcina, gotowego do święta w kancelarii, czeka zaskakująca niespodzianka i odkrycie, którego nie mógł się spodziewać. Na szczęście w tym skrajnie trudnym dla niego momencie znajdzie się przy nim Iga
Aaa nie wyświetliło mi się ,na stronie głównej ,że streszczenie już jest sorry ;d
A Marcin pewnie myślał że on będzie wspólnikiem dlatego szykował się do świętowania ??? Skoro ojciec zostaje wspólnikiem Zarzyckiego wraca z wojaży po świecie zapewne w 3 sezonie pojawi się mama i pewnie będą kolejne kłopoty Igi i Marcina...mezalians ?????
Mam jeszcze jeden pomysł- Ewa zgodnie z opisem tak ciężko znosi samotne macierzyństwo, nie radzi sobie. A w odcinku 10 kolega Krzysia, nie Judasz a ten drugi (chyba Wojtek) dał upust swoim przemyśleniom o nieszczęściu i samotności. Coś mi się wydaje, że w całym tym zamęcie ostatniego odcinka tych dwoje się pozna i nie młodociany Robert, a właśnie Wojciech będzie alternatywą dla tajemniczego męża Ewy
W streszczeniu podają że Iga będzie szukała właściciela kamienicy biorąc pod uwagę nogę w gipsie myślę że ktoś jej pomoże myślałam że Robert ale skoro on będzie zajęty Ewą to może jednak Marcin jak już dowie się o zakładzie i będzie wściekły popedzi na Żelazną aby zapobiec wykasowaniu jego numeru
oto skany
http://images66.fotosik.pl/898/ac688fe7c5593ed7.jpg
http://images67.fotosik.pl/899/d8a4db2e590eee85.jpg
jeszcze jedna część
http://images66.fotosik.pl/900/666dc76dc8e524c8.jpg
czyli jednak ten zakład Kaszubę trochę ruszy, a nawet się wścieknie,hmmm
napisali, że po tym co się stało w odc 11 Marcin bardziej zaangażuje się w związek z Gadem , a tu taki cios,he,he...biedny Marcinek...tylko ciągle nie wiadomo, jak to się odbędzie
ja mam czasem wrażenie, że może jednak Iga jakoś pocieszy tego Kaszubę ,bo sama była w podobnej sytuacji (źle ulokowanych uczuć),ale wolałabym, żeby tylko tak ,żeby nie przekraczała granicy...będą znowu przyjaciółmi,ale przecież ten serial miał być o czymś innym...no, ale jak się spaliło mosty ,hmmmm
Robert...
Już od samego początku (prezentacji ramówki TVP 2) tak szumnie zapowiadano jego wątek, że nowa postać, świeża krew, że Iga przy nim odżyje i odmłodnieję.... I ja również pewne nadzieje z nim wiązałam, że w końcu normalny, fajny , a do tego młody, któremu Iga może się podobać.... A tu co, nic...Robert wystąpił raptem w 3 chyba odcinkach i bąkną kilka słów... rola niskobudżetowa.. i do tego jak się okazuje "sparowana" raczej z Ewą niż z Igą A szkoda....
Nie rozumiem tego zabiegu scenarzystów....
A ja bym chciała żeby Marcin zamiast Laury to polecił Idze jakiegoś innego prawnika, faceta. I żeby ten nowy prawnik zauroczył się Igą. Jakieś wspólne wypady do restauracji, mógłby odwozić Igę do kancelarii żeby Marcin zobaczył że Iga może być atrakcyjna dla kogoś na poziomie a nie tylko dla głupków i psychopatów.
bardzo popieram :D...a Kaszuba wróci z podkulonym ogonem do Gadomskiej-wariatki i będzie miał nadzieję, że może się zmieni;)
no, ale jak wiadomo stanie się inaczej,echh
Już mamy jednego prawnika, co to się Igą zauroczył;) I co? Z kolejnym byłoby to samo, bo jak to, "ze sprzątaczką"? Iga w tej wersji jest wg mnie skazana na takich Krzyśków... Ale popieram, mógłby się ktoś pojawić, może dla podniesienia temperatury;) W 1 sezonie, jak Biczyński się kręcił, Kaszuba o mały włos życia nie stracił, tak pędził mustangiem przez las;))))
o, właśnie...ja jednak widziałabym kogoś innego z zawodu ( z niższej półki,że tak powiem ) przy boku Igi np policjanta, może jakiegoś kierownika budowy z tej akcji Laskonia z podziemnym garażem
a kto by takiego kogoś zagrał ?...może Mateusz Banasiuk...tylko to wiąże się z tym ,że Kaszuba zostaje postacią drugoplanową (zapije się biedaczek z tej zgryzoty...bo przecież nie wiadomo jeszcze co będzie z jego pracą )...może okaże się , że rzeczywiście Gadomska jest w ciąży ,roztyje się ;)
Ja jestem przeciw. Iga i Kaszuba to taka fajna wybuchowa mieszanka. Dwóch furiatów nie kontrolujących swojego życia. Czekam, aż areszcie się połączą.
Czy tylko ja nie chcę aby ta zabawa się dalej ciągnęła, bo mnie to denerwuje?
Ooo super by było! Niestety scenarzystki uparły się przy wersji Iga-ofiara losu :/
Nowy czynnik męski zdecydowanie tak!! Np.siedzi Iga z ludżmi z roku i opijają zdany ważny egzamin,jest z nimi jakis Fajny wykładowca który juz nie będzie miał z nimi zajęć.Wiadomo Iga niepijąca,zrobiła wyjątek i troche jej zaszumiało,leci super muzyczka no taka sexi i Małecka zaczyna śpiewać,ale tak jak jakis wamp, rozmowy cichną a faceci patrzą z uznaniem na to wchodzi Marcin bo Iga tak się zasiedziała że przegapiła godzinę spotkania.Iga kończy śpiewac i dostaje owacje w wiekszości od męzczyzn,a Kaszuba stoi oniemiały i krew mu spłynęla nie tylko do głowy,bo jeszcze nie było tiru riru i widzi uznanie w oczach innych facetów
Jestem za taka scenka to aż się prosi chyba podświadomie bo Joanna ładnie śpiewa ascenarzystki tego nie wykorzystują
myślałyśmy, że ta fotka
http://images68.fotosik.pl/889/e76951b4e5feed26.jpg
jest z odc 11,ale nie
jest jeszcze taki filmik
http://aleseriale.pl/title,O-mnie-sie-nie-martw-Joanna-Kulig-bedzie-jeszcze-dlug o-pamietac-te-swieta,wid,150005,wiadomosc.html
10 sek ,Kaszuba ma też niebieską koszulę ,jest na Żelaznej,Krzysiek ma głowę rozbitą ...cdn
mnie się wydaje, że to wszystko jest z odc 12.może Kaszuba musiał pojechać po dziewczynki do szkoły, bo Krzysiek jest ranny (być może nic nie pamięta), a Iga szuka tej właścicielki i przypadkiem znalazł się na Żelaznej ,spotyka Laurę i ona mu mówi o tym zakładzie,hmmm
zwiastun ze strony telemagazyn
http://www.telemagazyn.pl/serial/578196/o-mnie-sie-nie-martw/s2/odc12
Och, w końcu Magdzie coś Iga powiedziała, czekałam na to. A to "niech pani popatrzy na siebie, nikogo pani już nie obchodzi" było żałosne, ta jej pewność siebie... Ciekawe, czy tam pod koniec, gdy Marcin rozmawia z Iga, czy już wie o zakładzie.
z tego zwiastunu to na końcu widać jak Iga rozmawia z Marcinem i ma ten wyraz twarzy "jestem na ciebie zła!", pewnie w tym odcinku znów nie będzie dobrze między nimi :/
Chyba, że tu Marcin mówi jej o zakładzie, a ona mówi np: "Ale co, mam ci współczuć, że jesteś taki naiwny, że tak łatwo jej uwierzyłeś? Czego ode mnie oczekujesz?" I dlatego Marcin daje Magdzie drugą szansę, wybacza jej ten zakład, bo widzi, że Igi to nie ruszyło za bardzo?
a mnie się zdaje, że on jej nie da 2 szansy, wkurzy się i będzie po Gadzie! :)
Oby :D Tylko to przytulanie Magdy i Marcina przed kancą to nie jest 13 odcinek? Chyba, że znowu w streszczeniach są jakieś niespójności...
Spodziewałam się, że Marcin za bardzo się nie przejmie tym zakładem.odcinek 12... szkoda mi Igi. Na plus Laura - nie jest taka zła jakby się mogło wydawać, Marcin - radzi swojemu klientowi, zeby w koncu podjął męską decyzję i na coś sie zdecydował... a wiemy jak sam się zachowuje. Gadomska - nie moge już patrzec na tę babę - te jej głupie tłumaczenia zakładu i "łzy" w oczach, wrr....
Odcinek obejrzany heh myślałam ,że Marcin po ostatnich wydarzeniach będzie unikał Igi nie będzie się odzywał ,a o dziwo tak nie było z tym proszeniem o pomoc to nie do końca tak było on tylko jej poradził ,a Iga sama wyciągnęła wnioski kiedy położyła swoją dłoń na jego to chciała mu chyba w ten sposób pokazać ,że go potrzebuje ,Marcin widział jej bezradność ,ale Iga dobrze zrobiła ,że go zostawiła.
No i wyszła prawda o zakładzie Laura puściła farbę Magda oczywiście jak zwykle wybrnęła znowu poruszyła temat ojca Kaszubie zapaliła się czerwona lampka chociaż tyle wogóle ta Gadomska to jest taka desperatka najpierw się z nim kłóci mówi żeby sobie wszystko przemyślał po czym pisze smsa z przeprosinami i jeszcze wypaliła z tym wyjazdem czuje ,że grunt jej się pali pod nogami to robi wszystko by temu zapobiec kreowana na początku była na silną kobietę ,a teraz jakby mogła to by mu się rzuciła pod nogi i błagała by ją nie zostawiał.
Laura -w tym odcinku była super to jest prawdziwa babka z charakterem bardzo mi się podobała z początku jej nie lubiłam ,a teraz zaczynam się do niej przekonywać.
Żal mi było Ewy czuje ,że w 3 sezonie czeka nas rozwód biedna dobrze Idze powiedziała i fajnie ,że Robert się kręci koło niej ,a nie koło Małeckiej jej też się należy coś od życia :)
Za tydzień ostatni odcinek pewnie będzie emocjonujący i mocne zakończenie by czekać niecierpliwie na 3 serię nie mogę się doczekać już chce piątek!
Również obejrzałam i jestem trochę zawiedziona. Nie wiem co się tak Marcin uparł na tę Gadomską, dobrze, że wszyscy wokół dają mu do zrozumienia, że to kiepski wybór, szczególnie, że to nie jest żadna miłość. Już naprawdę Asia to było co innego, dobra scena w której ich nakryła, dobrze mu powiedziała. Nie wiem, co to będzie z Igą, bo Marcin niby się tym interesuje, niby nie zostawił jej bez pomocy, ale jednak jestem zawiedziona. Dobrze, że chociaż minę miał nietęgą, kiedy Gadomska napomknęła tym wyjeździe. Ehhh w tej sytuacji jednak mam wątpliwości co do tego pocieszania Marcina przez Igę po tym jak się dowie, że Magda spała z jego ojcem i z awansu nici. Jakoś to tak ni w pięć ni w dziesięć i nie ma związku z Igą, no ale zobaczymy, cierpliwie czekam jak to scenarzystki rozwiązały :)
... słowa Laury z jedną śpisz drugiej nie przestajesz pomagać a jednak nie do końca wykasuj, zapomnij, żegnaj pobożne życzenia mecenasa podejrzewam że nie podjął się prowadzenia sprawy ze wzgledu na Magde aczkolwiek dowiedział się o zakładzie a on co? Nic...ja rozumiem jakąś rodzinną traume ale trepanacji czaszki to chyba mu nie robili a wszystko na to wskazuje
A nie jest tak, ze ten układ z Gadomska ma pomoc mu wyrzucić z glowy Ige i jest mu na rękę, ze się gadzina pojawiła? Spodziewałabym się po odc.11, ze Kaszuba będzie unikał Igi, a nawet nie będzie chciał mieć z nią nic wspólnego, a jednak jest inaczej... To ciekawe...
Albo Marcin nie przejmował się tym, że Magda do niego pisała smsy, nie odpisywał na nie, jakoś tak jakby mu było obojętne, czy jeszcze się zobaczą czy nie, nie zabiegał o żadne wyjaśnienia, jakby mu było wszystko jedno, dopiero jak przyszła powiedział, że między nimi wszystko ok, więc Twój trop może być dobry ;) Ja ogólnie miałam wrażenie, jakby tej rozmowy Igi i Marcina w 11 odcinku praktycznie nie było...
Tyle zastanawiałyśmy się, kto wypowie te słowa "z jedną śpisz, drugiej pomagasz" i ostatecznie padło na Laurę ;)