Oryginalny amerykański serial był mocno przerysowany,ale pelen dobrej energii i humoru,wersja koreańska- przerysowana,zgodnie z koreańskimi standartami jeszcze bardziej,jest nie do strawienia. Porównując aktorów z obu seriali 1-1, każdy aktor w amerykańskiej wersji jest zwycięzcą. A już główna aktorka,tytułowa Jane jest do schrupania,Koreańska Woori- hmm,aktorka ją grająca, ma w każdej dramie ,którą oglądałam,taką samą minę i różni ją jedynie długość włosów. Przez chwilę małą przyjemnością było oglądanie koreańskiego Rafaela,bo można było oko nacieszyć,ale jego drewniane aktorstwo w końcu mnie pokonało. Rozumiem, że trzeba coś czasami zmienić,badź coś dodać,w końcu inna kultura,ale ta papka jest naprawdę niestrawna. Zaczęłam oglądać z ciekawości,niezrażona niskimi notami na Filmwebie,ale choć wiele koreańskich dram darzę miłością absolutną,odradzam oglądanie tejże,bo naprawdę szkoda czasu