Polskie nazwiska...
Nie wprost (przynajmniej w pierwszych 3 odcinkach) - ale osadzone w PL za czasu „reżimu” rzymskokatolickiego kościoła jak nic
Wszystkie postacie są fikcyjne.
Cała historia jest fikcyjna, jest autorską fantazją. Natomiast Albert (Wojciech) Brudzewski jest postacią historyczną. Wyjaśniają to zresztą napisy końcowe serialu.