Jak na razie niezbyt mi się ten serial podoba. Obcy już nie przypomina obcego, postacie nieciekawe.

No no, same konkrety xD

korporacja  sprowadza xenomorfa na ziemię przed obcym 1 i dyma chronologię podważając cały sens a1 aliens i a3 dorzucając nam twarz korpo w postaci kalki zuckerberga który jest mniej ludzki niż jego androidy

W gruncie rzeczy to całe uniwersum w praktyce traktuje o zakłamaniu korporacji i ich sekretach. Nostromo wysłało syntetyka z wgranym rozkazem 937, z resztą na koniec okazuje się, że system zarządzający statkiem- MU-TH-UR od samego początku miał konkretne zadanie - zebrać jajka i przywieźć je z powrotem. To, że w różnych punktach na osi czasu przedstawiciele firmy czy wojsko nie mają pojęcia to raczej przewidywalna sytuacja, tak jakby w fabryce Fiata w Tychach wiedzieli o wszystkich szczegółach i sekretach firmy, a mówimy tu o produkcji aut, a nie korpo, które ma chore intencje xD Na ten moment to i tak za wcześnie, żeby cokolwiek komentować bo wypadałoby zobaczyć zakończenie serialu i domknięcie tematu, o czym Weyland-Yutani wiedziało, a o czym nie.

Kolego Virsitaris, jesteś jakimś disneyowskim naganiaczem czy o co ci chodzi? Ludzie piszą że im się serial nie podoba z różnych powodów a ty pod każdym wątkiem polerujesz idealny obraz tego bezpłciowego gniota do którego zapewne marszczysz swojego malutkiego pingwinka. Daj se typie spokój. Jesteś fanem obcego, ok ale prawda jest taka że dla niektórych fanów alien ziemia to miałkie kino pozbawione mięsa i może po prostu liczyli no coś poważniejszego. Idź może poanalizować jeszcze tę głęboką fabułę bo ci jeszcze umknie jakiś bardzo ważny detal w tym średniaku.

Ale z kim ja tu dyskutuję, skoro ludzie wystawiają oceny po dwóch odcinkach i walą jakimiś projekcjami z czeluści swojego doopska? Ja nawet nie piszę peanów na temat tego serialu, tylko obalam te mity niedzielnych znawców uniwersum. Naucz ty się lepiej czytać, bo oprócz kiepskiego poczucia humoru to masz jeszcze braki w rozumieniu podstawowych sformułowań w języku polskim, o ciągach przyczynowo-skutkowych nie wspominając.

Zacznę od tego że po całości mam wywalone na twoje rozterki kolego i na to co tam sobie o mnie myślisz. Jak dla mnie to jesteś burakiem który przeczytał z jedną książkę obcego i się teraz kreuje na jakiegos Boga uniwersum

....

Dobra, uprawiaj tam dalej swoje projekcje, jesteś tyle warty co runner w CMSS13 bez ani jednego capa. Git gud, noobie.

Tak zrobię człowieku z misją no i powodzenia w swojej kosmicznej krucjacie xD dla odmiany obejrzyj czasem coś innego albo chociaż dobrego. Poczytaj sobie Lema, Dukaja, Asimova, Snerga-W zamiast trzepać się do uniwersum obcego z którego zrobili słabą operę mydlaną dla takich otumanionych e-papierosami internetowych szpec-mistrzów xD

Trochę racji masz ale weź pod uwagę że ciężko odtworzyć tak samo dobre filmy jak pierwsze dwie części. Patrząc na to z drugiej strony serial ten po dwóch odcinkach jest dużo lepszy niż te ostatnie dwa gnioty od Scotta Prometeus i Przymierze, oraz ten najnowszy który też dupy nie urywał

tylko co to w ogóle było te błyski śmierci itp w 1odcinku? kto tak robi?! to było fatalne

Wiesz że nawet nie pamiętam już tego, chodzi ci o te retrospekcje bohaterki ?

na początku jak pokazywali załogę statku to co chwilę były błyski w których xenomorf się do nich dobiera, nie było to straszne, nie budowało napięcia, zwyczajnie zepsuło najmniejszą niespodziankę

gówno serial bez polotu i dajesz 7?? Ręce opadają... Po co mają cos ciekawego kręcić skoro wy i tak oceniac nie potraficie facepalm...

O gustach się nie dyskutuje ponoć, a jak nie możesz tego zdzierżyć i wyrywasz sobie przez to włosy z głowy że ktoś dał 7 i się na tym filmie dobrze bawił to proponuje iść do psychologa.