słuszna uwaga - też mnie to nurtowało. Zakładam, że pomimo rzezi jakie urządza ksenomorf będzie się pojawiał drugoplanowo, ale ostatecznie nie przetrwa, a fabuła skupi na pozostałych formach obcych oraz wątkach "dzieci", które są w stylu "blade runnera"(w końcu to też był projekt Scotta). Natomiast same nagrania i dane aktywności mogłyby posłużyć jako punkt źródło obsesji korporacji w kolejnych częściach. W końcu geneza ksenomorfów została już mocno opowiedziana, ale historia świata ludzi już nie". Puki co ta część zapowiada się dla mnie obiecująco w stylu retro futuryzmu na skrzyżowaniu cyberpunka z blade runnerem.

Dobre porownanie,moze nie jest doskonale ale zle tez nie.

Te kontynuacje są kierowane do: 1) ludzi nie myślących, 2) bezkrytycznych psychofanów, którzy każdej bzdury i niekonsekwencji bronią jak świętego dogmatu, 3) oraz tych, którzy jeśli nawet kiedyś widzieli dwie pierwsze części Obcego, to słabo pamiętają o co tam chodziło. 

Myślisz, że gdyby nie mieli pomysłu jak to wyjaśnić to wybraliby akurat ten rok zamiast 100 czy 200 lat później? Mogą to np. wyjaśnić tak, że ludzie wiedzą tylko o spadnięciu statku, ale nie wiedzą o obcych.

no tak średnio to się prezentuje na tę chwilę...zwłoki Obcego wynoszone w eskorcie kilkunastu radiowozów policyjnych i nagle potem wielka tajemnica ma się z tego zrobić XD

W mediach powiedzą tylko, że rozbił się statek. Pewnie znajdą się ludzie, którzy będą twierdzić, że widzieli tam obcego, ale przez większość ludzi zostaną uznani za foliarzy. Weyland być może niektórych uciszy. Ale to tylko jedna z teorii. Mogą to wyjaśnić na tysiąc sposobów. Być może tylko załoga Nostromo o tym nie wiedziała. Byli rok w hibernacji, a wcześniej coś tam jeszcze można wymyślić...

Tak zabawnie się składa, że Nostromo wystartował z Ziemi w... 2120 roku:D