Można było się tego spodziewać... silne niezależne kobiety uciśnione przez mężczyzn... Do tego stopnia jest to porombane ze 10 letnia dziewczyna prowadzi za rękę wielkiego skretyniałego mistrza Jedi ... przez te 10 lat na pustyni Obi-Wan coś mocno zgłupiał i zapomniał o całym szkoleniu i wszystkim innym co potrafił jako mistrz Jedi ... I ta jak narazie główna zła bohaterka.... co to ma być?
Przeżył traumę. W serialu jest pokazane, że nie potrafi sobie poradzić z własnymi emocjami, poczuciem winy i ogólnie z własną psychiką. Nie tyle zapomniał, co jest po prostu złamany wewnętrznie, pogrążony w depresji.
Zgodzę się z tobą że mocno odbiło mu się na psychice ale tu już nawet nie chodzi o to. Ten serial miał być o Kenobim a on gra tu nawet nie drugie ale trzecie skrzypce... scenariusz jest absolutnie beznadziejny scena Obiego i Vadera to jakieś nieporozumienie z odcinka na odcinek coraz głupsze i sam Kenobi nie wnosi konkretnie niczego... ostatni odcinek w którym uwalnia mała jest szczytem absurdu i złego pisania jest tam tyle glupot że aż szczęka opada ..