Twórcy powinni wymienić słowo inscenizacja przez wszystkie przypadki, bo jest nędznie (patrz gość biegnący prosto w krzaki w scenie uprowadzenia, wszystkie pościgi za Leią, to tylko niektóre z przykładów).
Mam też problem z doborem castingowym, nie jest najbardziej udany.
Jednak autorzy mówią Hello There i do przodu, serwują przedni finał i nadrabiają.
Ocena - 6,7