Kiedy szczytem oryginalności w serialu jest oszust zarabiający na życie udawaniem rycerza Jedi to znaczy że coś jest nie tak. Cały ten serial to jest recykling motywów i postaci które w SW istnieją od lat czy to w filmach, grach czy innych serialach.
Ale jak ten oszust brawurowo zagrał te role lepiej nawet niż Brando w Ojcu Chrzestnym !