W 1979 roku policja ustala, że Gwałciciel ze Wschodniej Kalifornii zaatakował nieoczekiwanie na północy stanu. W rzeczywistości sprawca przeniósł się na południe, gdzie w okolicy Santa Barbara dopuścił się wielu okrutnych morderstw przypisywanych „Nocnemu Stalkerowi”. Śledztwo staje w miejscu z powodu braku współpracy między różnymi biurami szeryfa. Żadne hrabstwo nie chce też, aby morderstwa położyły się cieniem na jego wizerunku, a mieszkańcy są nieświadomi, że w okolicy grasuje seryjny zabójca. David Witthuhn, mąż zamordowanej Manueli Witthuhn, zostaje przesłuchany przez policję jako jedyny podejrzany w sprawie. Na oczyszczenie z zarzutów czeka aż 20 lat. Tyle trwa powiązanie przez śledczych na podstawie znalezionych na miejscu śladów DNA zabójstwa jego żony nie tylko z innymi, podobnymi sprawami z okolicy Santa Barbara, ale także przestępstwami popełnionymi przez Zabójcę ze Wschodniej Kalifornii w Sacramento. Napisany przez Michelle artykuł „Podążając śladami zabójcy”, który jest zapisem prowadzonego przez nią śledztwa w sprawie zostaje opublikowany w 2013 roku i momentalnie wzbudza zainteresowanie mediów. Michelle podpisuje lukratywną umowę wydawniczą i przystępuje do pracy. Największym problemem podczas przygotowywania książki jest dla niej pisanie o samej sobie.