ZNACZNIE lepsze od Jericho.
Świetny serial! Polecam.

skoro jericho mi sie bardzo podobalo to w takim razie to bedzie rewelacja hehe;p dzieki za info pzdr;)

fajny serial , ale fabuła bardzo przypomina serial the Tribe tylko że wersje dla dorosłych :)

Cóż. Jestem już po pięciu odcinkach. Wciągnęło mnie maksymalnie - Jericho to niestety w porównaniu "ciepłe kluchy" - atomowe grzybki na horyzoncie, a potem taka sobie obyczajówka + popłuczyny po "wojennym westernie").
Są tu sceny które robią wrażenie (np. szpital w pierwszym odcinku - dziesiątki zwłok w plastikowych workach). Denerwuje nieco nieporadność Angoli. MSZ jest to od paru lat jeden z lepszych seriali / filmów postapokaliptycznych. Dobra obsada. I wciągająca fabuła.

Co to MSZ.

MSZ - skrót od Moim Skromnym Zdaniem.

--
http://przepraszamzacrossposta.blox.pl/2013/05/Przylapany-na-goracym-uczynku.htm l

No potwierdzam -jerycho kiepskie- wysiada w porownaniu z tym- nie lubie angielskiego kina ale tutaj pokazali "kawaleczek" dobrej roboty :)

polecam serialik

Tez uważam,ze serial DUZO lepszy od Jerycha. Po prostu świetny- począwszy od fabuły po wykonanie.

tylko że oba te seriale anulowali
ps. ostatnio jest modana zostawianie badziewnych a anulowanie dobrych seriali

W takim razie pytanie - skoro anulowali to warto oglądać? W sensie czy urywa się jakoś tak z dupy czy jest jakieś mniej lub bardziej sensowne zakończenie?

A te anulowanie/zostawianie niestety zależy tylko i wyłącznie od amerykańskiej publiczności - a oni jak wiadomo za wymagający nie są i nie lubią myśleć..:/

moim zdaniem warto a tak na marginesie szukam książki :)
ps. co do tego serialu to publika z US w tym przypatku nic niema do powiedzenia bo to Brytyjska produkcja

To w takim razie się skuszę. Książkę może kiedy indziej - na razie mam długą kolejkę innych książek do czytania ;)

Z tą amerykańską publiką mówiłem ogólnie a nie o tym konkretnym przypadku. Pozdro