Teraz to mi sie wydaje, że ojciec Grace zbił tą Elene bo tak to wygląda po jego wypowiedziach i by pasowało, że nie lubił swojego zięcia i chciał sie go pozbyć
Mogl zabic mąż, gdy dowiedział sie o zdradzie i o tym, ze dziecko nie jest jego, ale okazało sie, że ma alibi.
Mogła zabić Grace , pojawiła sie w pobliżu miejsca zbrodni , niby przypadkiem, niby spacerowała. Naciagane ma alibi, że kamera uchwyciła ją gdzieś dalej ponieważ co do minuty nie da sie określić zgonu.
Może zabić dziadek mszcząc sie na zięciu ze zdradził jego corkę i naciągnął go na 500 tys $
A ja myślę, że zrobił to jednak Jonathan, a Grace mogła być świadkiem tylko to wyparła. Ojciec nie naraziłby córki i wnuka na wielki publiczny skandal. To nie idiota. No chyba że scenariusz zrobił z niego nagle idiotę i się kupy nie trzyma.
No dokładnie. Facet wynająłby raczej płatnego zabójcę. Poza tym sposób pozbawienia życia wskazuje na silne emocje. To na bank nie on. Może to ktoś zupełnie inny, jakaś postać drugoplanowa?