Zaczynq się dość banalnie. Wydaje się, że to kolejne romansidło o pięknej miłości, gotowaniu i Italii w tle. W rezultacie to zaskakująca i piękna opowieść o miłości, przebaczeniu, kompromisach. O życiu takim jakim jest. Są chwilę w których można się uśmiechnąć, zezloscić i porządnie popłakać. Czyż nie takim zlasnie...
Od wielu lat nie oglądałem tak dobrego serialu krótkometrażowego. Film jest piękny pod każym względem. Porywa naszą duszę, chwyta za serce, a nawet potrafi uronić łzę...
Fenomenalne zdjęcia widoki i krajobrazy Florencji, Sycylii..
A Zoe Saldana i Eugenio Mastrandera w swoich rolach wybitni !
Gorąco wszystkim...
Niestety z zasady nie ogladam melodramatow-nie dla mnie gatunek. Wlaczylam pierwszy odcinek, w polowie wylaczylam uznajac, ze to ckliwe i bardzo infantylne. Jednak stwierdzilam, ze ze wzgledu na glowna aktorke dam jeszcze szanse. Duzo bym stracila gdybym nie postanowila dalej tego ogladac. Spektrum emocji jaki niesie...
więcejPoszukuję informacji w jakiej restauracji we Florencji były kręcone sceny z 1odc? Chodzi mi o tę w której szefem był Lino:) dzięki!
Cudownie spędziłem czas oglądając tę historię...Trudno będzie znaleźć coś równie pięknego... Znakomita gra aktorska głównych bohaterów, piękne zdjęcia, porusza wiele problemów relacji rodzinnych i nie tylko... Nie obyło się bez husteczek...Serial na długo pozostanie w mojej pamięci....10/10
Nie wiem, czy kiedykolwiek coś wywołało we mnie tyle emocji. Wzruszające, poruszające bardzo trudne tematy. Jednocześnie bardzo budujące, w tym dzisiejszym zwariowanym świecie nic nie dało mi tyle do myślenia co ten serial. Zoe genialna. Aktor grający Lino tak autentyczny - mam ogromna nadzieje, ze dzięki tej produkcji...
więcejAbsolutnie piękny i wzruszający. Obejrzany w jeden dzień, za jednym tchem. Cudowna historia. Uważam , że to jeden z najlepszych seriali Netflix. Przy dzisiejszych mas produkcjach bez polotu ta na prawdę się broni . Polecam wszystkim. Dla emocjonalnych - ostrzegam , że łzy poleją się pewnie strumieniami ale na prawdę...
więcejSzkoda, że zacząłem oglądać . Z racji tego , że jest tylko 8 odcinków to dawałem mu szansę. Na koniec muszę przyznać, że to straszny gniot. Historia może i ciekawa i nie boli mnie to, że to wyciskacz łez grający na niskich emocjach. Boli mnie strasznie słabe aktorstwo i reżyseria. Ogląda się to jak telenowelę z TVP....
więcejMiałki serial, płytko i pobieżnie zarysowane postaci. Nagromadzenie tragicznych historii przeplatane z kompletnie odjechana od rzeczywistości miłością (faktycznie, jak dowiadujesz się o śmierci kogos bliskiego to nastepna rzeczą ktora robisz to się namiętnie całujesz i planujesz dzieci. Obejrzalam z obowiązku do końca,...
więcej