W ciemnym policyjnym pokoju w którym pracuje Zawieja rozlega się "Child Alert". Ona jako matka wie że należy działać szybko, więc wybiega z komendy zostawiają swoje dziecko bawiące się z ochroniarzami w chowanego. Reszta skacowanych policjantów - wczoraj mieli imprezę w klubie policyjnym- nawet tego nie zauważa i powoli rozpoczyna procedurę poszukiwania dziecka. Zawieja jadąca autem natrafia na uliczny korek .Ale że szybko biega - widzieliśmy to w sezonie 1- sprintuje w kierunku granicy państwa z Niemcami. W trakcie biegu rozkazuje zamknąć wszystkie przejścia graniczne. Nie tak łatwo zamknąć je wszystkie , bo są i morskie a nawet rowerowe ale skoro w sezonie 1 scenarzystka nie zainteresowała się ile jest bram do zamknięcia na cmentarzu w Szczecinie wiec i tym razem pomińmy ta sprawę. Po wydaniu rozkazu Zawieja zawraca i biegnie w drugą stronę bo przewiduje że porywacz dziecka po obejrzeniu zamkniętej granicy zawróci w kierunku miasta by schować się dzieckiem w kanałach i bunkrach. A ona zwiedziła je wszystkie. W wolne weekendy i wie gdzie prawdopodobnie schowa się porywacz...