Od pierwszych odcinków czuć fajny klimat serialu, bardzo dobre zdjęcia, praca kamery, muzyka, trochę rodem z nordic noir. Problemy zaczynają się przy pierwszych dialogach, kiepskiej dykcji, braku chemii między aktorami, czy może nawet drewnianej gry aktorskiej, głównych bohaterów. Gdyby na głównej roli postawiona kogoś innego, albo ta postać zostałaby lepiej poprowadzona, to może mogłaby z tego powstać ciekawa seria kryminalna. A tak to mamy to tylko ładnie opakowanie.