jaki kiedykolwiek oglądałem 10/10..Polecam!!Znakomita gra aktorska i świetny scenariusz.
podpisuję się w 100% -NAJLEPSZY POLSKI SERIAL, aktorzy rewela, dialogi itp -Pełen szacun dla twórców. POZDRAWIAM
Żalezy dla kogo.Mi na przyklad "Pitubull" w ogóle nie podszedł.Nie ma co porównywać do innych seriali bo każdy ma inny gust.
do pitbulla i gliny nawet nie dorasta, poza tym aktorzy tak dobrani ze mam wrażenie ze oglądam na dobre i na złe. 4/10
Halo.mam pytanie do Ciebie odnosnie twojego komentarza : Czy zauwazyles moja wczesniejsza wypowiedz ze nie ma co porownywac bo kazdy ma inny gust?Zaraz po tym wyskakujesz z takim tępym komentarzem i porownywaniem do innych seriali.Wiadomo ze kazdy woli cos innego."Nie dorasta"-to tylko twoje zdanie;wedlug ciebie nie dorasta a na przyklad wedlug mnie "pitbull" to zjebany serial i po pierwszym odc.wyłaczyłem.
to jest właśnie prawdziwy tępy komentarz, cytat : " "pitbull" to zjebany serial i po pierwszym odc. wyłaczyłem " a wracając do tematu to odwróceni to naprawdę serial który został mocno popsuty (jak obejrzysz alfabet mafii na którym się wzorowano to zrozumiesz o co mi chodzi) to tyle w tym termacie
Oglądałem alfabet mafii.Wiem ze wiele rzeczy jest poprzekrecane i pozmieniane niz bylo w rzeczywistosci ale to nie zmienia faktu ze uwazam ten serial za swietny.
Zgadzam się że Odwróceni są w czołówce polskich seriali.Świetny, nic dodać nic ująć. Mi sie Pitbull również nie podobał, lubię za to Sforę i Fałszerze - powrót Sfory
Mimo, że "Odwróceni" - moim zdaniem - nie są najgorszym serialem, ale to chyba tylko dlatego, że są oparte na prawdziwej historii, to jednak, delikatnie mówiąc, pozostawiają wiele do życzenia. Żmijewski i Globisz pasują do ról policjantów jak przysłowiowa pięść do oka. Oczywiście, są naprawdę bardzo dobrymi aktorami, ale, prawdę mówiąc, nie wypadają najlepiej w rolach Sikory i Gazdy (ach ten koński ogon Globisza - prawie jak u Seagala :D). Prawdziwi policjacni zostali idealnie sportretowani w takich serialach jak "Pitbull" czy "Fala zbrodni". Jeśli chodzi o gangsterów, to raczej nie mam zastrzeżeń. Natomiast teraz najważniejsza rzecz: TVN nie umie robić seriali sensacyjnych. Na listość Boga, żeby pierwsze takie naprawdę mocne przekleństwo padało dopiero w trzecim odcinku (do tego momentu najmocniejszym "wulgaryzmem" jest słowo "kutas"...)? Żeby nikt z bohaterów nie palił? A jeżeli już miałby palić, to szybko by tego szluga gasił. Czy można sobie wyobrazić serial o walce policji z mafią, w którym nikt nie przeklina, nikt nie pali, policjanci są przystojni, chodzą elegancko ubrani itd.??? Oczywiście, nie twierdzę, że "Odwróceni" są nedznym serialem jak np. "Kryminalni", ale z drugiej strony widać tę indolencję twórczą TVN-u, który już w ogóle powinien nawet myśleć o robieniu kryminałów, bo najzwyczajnie w świecie nie zna schematów rządzących kinem kryminalnym. Reasumując: można ten serial obejrzeć, ale nie należy sobie robić nadziei, bo w niektórych momentach można się po prostu nieźle zawieść.