Zgodzę się ze wszystkim, ale trzeba zauważyć, że ten serial wcale nie aspirował do miana wiernie odwzorowującego prawdziwe wydarzenia, a tym bardziej dokumentu :) po prostu twórcy przenieśli go do bardziej nam znanych realiów żeby widz łatwiej mógł wczuć się w klimat i wyszło to bardzo dobrze!

To serial inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, a nie oparty na prawdziwych wydarzeniach, a to znacząca różnica. Tak więc nie wszystko się zgadza z rzeczywistością i nie musi się zgadzać, choć o dziwo zdecydowana większość wydarzeń z serialu miała miejsce w realnym świecie - choć może w nieco innych okolicznościach.