Jaka jest wasza ulubiona scena w "Odwróconych"?? Moja kiedy syn Ptaśka strzelał (nieudanie) do Szybkiego - ten wzrok Kozłowskiego....
A moja jak Skalpela wypuścili z przesłuchania i siedział na chodniku i czekał na Blache ;))).To sie nazywa loooooz .
lol a moje to chyba wiekszosc z 7 odc. :) (areszt grupy, wyjscie z wiezienia, rosjanie u blachy, finisz akcji z papierem) ;DD
nic nie jest tak mocne jak mina Kowala jak go zwijali z wejscia do swojego lokalu (7odc). No i minka Mnicha gdy mu antyterror wjeżdżał na chate (ta muza operowa przy tym...).
Moja to ta gdy Kowal potrąca pieska a Rysiu krzyczy " Stój, stój k*rwa" . Normalnie nie mogłem przy tej scenie ; D
Najlepsza scena jest ta gdzie blacha mówi do senatora bo ty jesteś jeden a nas jest wielu
ciezko mi jest wybrac jedna scene ale wymienie kilka.
ODcinek 2 (scena z senatorem):
Senator: I znam chłopców z Pruszkowa.
Skalpel: Kogo szanowcy senator zna co? No.
Senator: Wszystkich znam, wszystkich znam. Znam szybkiego, znam mnicha.
Skalpel: Może skalpela też znasz co ?
Senator: Skalpela też znam i blache znam ooo wystarczy.
Blacha: Prawo jazdy masz ? Dokumenty prosze.
Odcinek 7 (scena z papierami w ciężarówce :D):
Policjant: Jezus Maria, O Jezus Maria, o Matko Boska, Jezus Maria.
(nastepna scena z Szybkim i Blacha)
Szybki: Jezus Maria (i ten jego uśmiech).
Blacha: Ile tego będzie ?
Szybki: Nie wiem, ale przegieliśmy (znów uśmiech).
Odcinek 7 (scena z cyga jak domaga sie widzenia w panią wychowawczynia):
Policjant: Czego ?!
Cyga: Domagam sie widzenia z pania wychowawczynia.
Policjant: Przestan drzec ryja Cyga nie przysluguje Ci.
Cyga: Panie Klawisz to list chociaż.
Policjant: Mówiłem, że się nie należy. Do matki napisz
Cyga: Ależ ja muszę ją zobaczyć rozumie pan ? Muszę bo zwariuje.
Policjant: Pani Ludmiły nie ma dzisiaj w pracy.
Ludmiła: Wyjechała z mężem na kilka dni.
Policjant: Wyjechała z mężem na kilka dni.
Cyga: Co ?! Z jakim k***a mężem ? Z jakim k***a mężem ?
Policjant: Przestań drzeć ryja bo pójdziesz na izolatkę Lovelasie jeden spokój tam.
Odcinek 7 (blacha dzwoni do szybkiego na temat rusków):
Szybki: Słucham?
Blacha: Szybki, zabieraj tych skurwieli stąd.
Szybki: Ty moglbys zadzwonic za godzine bo jestem bardzo zajety?
Blacha: Co ? Wiesz co na miescie sie dzieje ?
Szybki: Nie wiem, co sie stalo?
(...)
Blacha: Szybki zabieraj ich stad bo ich zmasakruje zaraz tutaj (i ten akcent jego hahaha poleglem)
(...)
Kopniak Blachy w ruskiego mega scena :)
Odcinek 7 (rozmowa skalpela i szybkiego o 100 euro :))
Skalpel: Ty szybki (smiech skalpela :D) wiesz jak wydasz swoja dzialke z tych 100 euro ?
Szybki: Pewnie ze wiem, psa se kupie jamnika !
Poleglem ze smiechu:D
Odcinek 8 Ozga & Skalpel, gdy ten pierwszy strzelil w szybe w samochod Skalpela hahahahah !!! :) I smiech skalpela mistrzostwo :D
To na tyle troche sie rozpisalem ale najśmieszniejsze sceny wybrałem moim zdaniem :D
W celi po tym jak klawisz przekazuje Lidmile list od Cygi
więzień:Przyswoisz?<do Cygi dając mu papierosa>
Cyga:Kumasz? dla niej jestem zwykły fetniak
więzień:dała Ci?
Cyga:co?
więzień:pod**czyłeś sobie co?
Cyga:phhh głobie jeden Ludka to nie dziwka takiej się nie d**czy,taką się kocha, rozumiesz? pieści... całuje...
więzień:pieści,całuje?
To chyba cię pos**ło,lepiej sobie gruche zwal to Ci ulży,c**o
Cyga odwraca się do więźnia,ten kopie go.Cyga zrzuca go na podłogę i zaczyna tłuc w tym czasie więzień nr2 zabiera papierosy więźnia,którego bije Cyga i to nasuwa się jedno "Gdzie dwóch się bije,tam trzeci korzysta" ;)
Moja ulubiona scena to aresztownaie Skalpela
kiedy siedzi w swoim BMW i otwiera sie brama od garażu gdzie stoi antyterorka.I ten banan na twarzy...
Zdecydowanie ostatnio odcinek kiedy Blacka zeznaje i po kolei wszystkich zgarniają. Tych kilku minut nie da się nie pokochać, jeszcze ta muzyczka w tle... coś pięknego =]
Każda z udziałem Skalpela. Śmiech tego kolesia mnie w tym filmie rozwalał. :) Boski gościu był. :)
mi sie podobala scena jak killer wynajety przez Mnicha zabil w restauracji ekipe od Ptaska;]
a tak na rozluznienie to scena jak Kowal swoja psinke przejechal...i ta muzyka;]