Jestem po obejrzeniu pierwszych dwóch odcinków serialu (drugi dostępny na player.pl). Ogólnie nie spodziewałem się, że serial utrzyma poziom i chociaż nie jest tragicznie, to jestem odrobinę zawiedziony. Już tłumaczę dlaczego i czekam na wasze komentarza także.
Zacznę od motywów dźwiękowych, skoro poprzedni serial także był produkcji TVN i ma on prawa do tych motywów, dlaczego ich nie wykorzystali? One były genialne, a te nowe są dosyć słabe :P Także ścieżka dźwiękowa lipa...
Ciężko mi się przyczepić do scenariusza tzn. wiadomo, że ten serial to już w większości będzie zmyślona fabuła więc pomimo, że trochę nie bardzo bym uwierzył, że Sikora pomaga Blachowskiemu w przestępstwach, to jeszcze jestem w stanie to zaakceptować, powiedzmy, że był winien to za uratowanie życia przed Berią z dawnych czasów.
Co mnie najbardziej drażni jednak w tym serialu, to gra aktorska... Tego zaakceptować nie mogę. Aktor w sposób jaki gra, wpływa na tworzenie wizurenku bochatera, nie tylko przez charakteryzację wyglądu. Sikora jeszcze ok, w miarę przypomina mi dawnego Sikore, Mnich też mi przypomina dawnego Mnicha. To że Lidka została podmieniona i nie wykorzystali dawnej aktorki to bardzo słabe ale najbardziej mi nie pasuje gra Więckiewicza. Tzn nie przyczepiam się do poziomu jego gry, gra ok, ale sposób w jaki gra nie przypomina mi dawnego Blachy.. Dawny Blacha był dosyć rozważnym człowiekiem, miał swoje poczucie humoru czasami ale sprawiał wrażenie rozsądnego i zasadniczego człowieka. Ten Blacha którego mamy okazje oglądać w 2 seri, to jakiś taki jest hmm, no nie wiem, głupkowaty, lekkomyślny, zupełnie inny człowiek.
Także jestem właśnie najbardziej zawiedziony przez grę aktorską. Niecierpie, jeżeli oglądając kontynuację jakiejś częśći (filmu czy serialu) mam wrażenie, że teorytycznie Ci sami bohaterowie, to zupełnie różne postacie.
Takie samo miałem odczucie oglądając nowego Pitbula Pasikowskiego, za cholerę nie mogłem w "nowym" Despero odnaleźć tego dawnego Sławka....
Widziałem pierwszy odcinek i mam podobne odczucia, ogólnie oglądam to tylko ze względu na starą ekipę. Postać Blachy w pierwszym sezonie dużo bardziej przypadła mi do gustu.
Zdecydowanie. Bym powiedział, że nawet ten blacha z sezonu 2 pasuje bardziej do 1 sezonu nawet, bo jest taki dziecinny, cwaniakowaty i taki ew mógłby być gangster a raczej nie taki powinien być człowiek, na którego kilka razy był zamach wg. słów w serialu i który musi się ukrywać i bać o swoje życie. Poza tym 1 sezon to był jakby akcja/dramat z elementami komediowymi tylko, tutaj to jakby połączenie komedii i akcji. Scena z koparką to w ogóle mnie rozwaliła na łopatki :D niczym jakaś scena z chłopaki nie płaczą
Trochę 'z dupy' te twoje argumenty. Popełniasz podstawowy błąd i doszukujesz się tych samych ludzi o tych samych cechach pomimo upływu 12, czy tam 15 lat. Ludzie się zmieniają, zmienia się ich sytuacja życiowa. Przez tyle lat mogło wydarzyć się naprawdę wiele. Nie chcę bronić Więckiewicza bo on dosłownie wszędzie gra tak samo(inna sprawa, że gra też 'wszędzie'), ale dlaczego obecny Blacha by nie miał taki być? Wówczas musiał się oglądać za siebie za każdym razem bo groziło mu niebezpieczeństwo zarówno ze strony własnych kumpli, bandziorów z innego gangu + policja na karku. Tutaj może się czuć beztrosko bo wszystko odwala za niego państwo, chroni go, a on jest panem sytuacji, robi interesy i zgarnia pieniądze. Czuje się nietykalny. W sumie to tak jak prawdziwy 'Blacha'
Odnośnie muzyki, to to że serial był tvnu, to nie znaczy, że mają prawa do wykorzystania jej w innym serialu(bo to jest już inny serial). Muzyka to własność kompozytora i musieli by mu zapłacić za ponowne jej użycie. Widocznie nie było to dla nich istotne. Ja np tamtej muzy już nie pamiętam(a np czołówkę z 'Kryminalnych' już tak).
Natalia Rybicka gra od 2-3 lat jedną z głównych ról w jakimś serialu + na pewno w teatrze. Pewnie nie była osiągalna w tych terminach w jakich powstawał serial.Myślę, że z tego samego powodu Grabowskiego jest tak mało. Poza tym minęło kilkanaście lat, a nie rok, więc nie widzę problemu, że postać córki gra inna aktorka. Ludzie się zmieniają, ich wygląd też. Rybicka nie wnosiła jakoś wybitnie dużo do serialu swoją osobą.
R.Więckiewicz gra świetnie dlatego gra w tylu filmach a w roli Blachy szczególnie w 1 sezonie był genialny.
Mnie najbardziej zastanawia że żaden monitoring nie uchwycił Blachowskiego jadącego tak duża koparka w środku nocy a jak rozkopywał ziemię to co żadnego śladu nie pozostało po trupie nawet żadnej małej kostki? Dziwne że nic nie znalezli
A dla mnie bardzo słabo, że już w drugim odcinku ginie Kowal.. Myślałem, że właśnie "starzy pruszkowscy" połączą siły po raz drugi i będą walczyć z Blachą i Sikorą a tu wychodzi na to, że jedynym, który będzie walczył będzie Mnich, bo wydaje mi się, że to on odstrzelił Kowala. Pewnie w najbliższym czasie odstrzeli też Ryśka. No chyba, że się mylę i będzie zupełnie inaczej.
I swoją drogą mogliby zrobić serial w którym zwycięża zło a nie dobro. W pierwszych "Odwróconych" ja trzymałem stronę Pruszkowa a nie Sikory i Blachy a skończyło się rozpadem grupy. Nie wiem czemu wszystkie muszą kończyć się dobrze. Zrobili by coś nowego, np. sezon w którym giną Sikora i Blacha, pewnie byłby to szok dla widza ale chociaż byłoby to coś nowego :) Co myślicie o tym?