PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=129334}

Oficer

2004 - 2005
7,6 32 tys. ocen
7,6 10 1 32255
7,3 9 krytyków
Oficer
powrót do forum serialu Oficer

Malwina

ocenił(a) serial na 10

Po obejrzeniu obu serii zaczynam się zastanawiać czy Malwina naprawdę nie miała nic wspólnego z ciemnymi interesami brata.Ratyński był jej wykładowcą, znał ją od małego. Grand nieprzypadkowo wysłał ją na tę uczelnię.Może sprytnie wykorzystywał jej wiedzę o Ratyńskim. Z rozmowy Kruszona z Ratyńskim wynika że miał on też coś wspólnego z matką Malwiny.No i ta nagła śmierć ich rodziców( zabójcą był syn polityka czy prokuratora). Czy to wszystko nie jest podejrzane? w 2. serii wiele postaci nawet Grand czasami nie wyraża się o niej dobrze.A wy co o tym sądzicie?

ocenił(a) serial na 10
edyta2706

Jak to Grand nie wyraża się o niej dobrze ? Kiedy ? Fragment rozmowy Granda z Mondem:

...
- Znałeś Malwinę ?
- Wszyscy ją znali... przecież wiesz.
- Wiem.


I Grand usiłuje uderzyć Monda, a póżniej grozi, że następnym razem go zabije.

Z tego co pamiętam Ratyński był zakochany w matce Granda, ale ta go odrzuciła. Wielgoszowie zostali potrąceni przez pijanego maturzystę i w tym wypadku jego samobójstwo było raczej sprawką Granda. ( ale tego nie wiadomo na 100% )

ocenił(a) serial na 10
Dirty

A jednak może Mond sugeruje że Malwina mogła być sprytniejsza od swojego brata i jednak mieć coś wspólnego z Mondem, Ratyńskim i "grupą trzymającą władzę".

ocenił(a) serial na 10
edyta2706

Daleko idąca hipoteza....Nie wydaje się, żeby tak było. Mond tu chciał zasugerować "niegrzeczne": prowadzenie się Malwiny... Kruszon, pewnie sugerował romans z Ratyńskim... itd. Poza tym chciał zdenerwować Granda...

edyta2706

Wątpię, by ta ciągle zagubiona istota zabrnęła aż do grupy trzymającej władzę.

Uczelnia.. tak, wybrał ją Grand, ale z innego powodu. Pamiętacie słowa Malwiny skierowane do Kruszona? Mówiła, że ciągłe życie w zamknięciu, nawet w takim pałacu i ciągłe przebywanie w tej samej ścisłej grupie ludzi (nawet najwspanialszych) staje się nudne. To była elitarna uczelnia, zamknięta. Grand 'umieścił tam' Malwinę, wierząc, że prawdopodobieństwo, że siostra dowie się kim jest naprawdę, się zmniejszy.

Ratyński kochał Krystynę Wielgosz (matkę Malwiny i Jacka), lecz ona odrzuciła jego miłość (tak jak już wspomnieliście).
Syn polityka 'członka elity'-jak wyrażał się o nim Jacek, był pijany i wjechał w spacerującą po chodniku (z psem) parę. Krystyna Wielgosz zginęła na miejscu, zaś Rajmund (wg. niektórych źródeł Artur) Wielgosz trochę później, w szpitalu.

Grand wspominał, że to przez nich (Malwinę i niego) syn posła miał problemy. Zapewne chciał by Kruszon zinterpretował to jako wyrzuty sumienia. Sprawca wypadku, wg. policji sam zakończył swój żywot. Możemy się domyślać, że zabił go Jacek Wielgosz, pozorując samobójstwo.

Poza tym, Grand, kochał Malwinę. `Czy ty wiesz, że jesteś dla mnie wszystkim, czy ty wiesz, że oprócz ciebie nie mam nikogo. Wiesz o tym?`
Chciał również uderzyć Monda, gdy ten zasugerował, że Malwina się puszczała (przynajmniej ja to tak odebrałam). I, scena, gdy Granda wywożono z Kanibalem, z Polskiego więzienia do Francji i podchodzi do niego Alicja, daje mu zdjęcie jego siostry. Ten je zachowuje i wielokrotnie potem na nie zerka. I jeszcze jedna sytuacja, gdy Rita podczas kąpieli Jacka w basenie znajduje na jego laptopie jej zdjęcia.

musique

Zgadzam się, że powiązanie Malwiny ze światem przestępczym to kolejna nadinterpretacja. Młoda dziewczyna, wierząca w uczciwego brata, który pracuje w znanej i dobrze prosperującej firmie. Poza tym raczej nie z typu "puszczalskich". Kruszon mówi przecież Aldonie, że był jej pierwszym chłopakiem.

ocenił(a) serial na 10
mega_2

A ona mu odpowiada ''skąd wiesz''.
Zazdrośnica jedna, swoją drogą co ją to miało wtedy obchodzić:D?
Ale to tak na marginesie:D