Jeśli 14 odcinek traktujemy jako parodie oficerów to spoko ale jeśli to miały byc na serio to lepiej żeby ten odcinek nie powstał.
Perła bawiący się w gangstera, Grand z doklejonymi tandetnymi wąsami, Kruszon maniak internetowy........tragedia a w zasadzie tragikomedia !!
tak a jeszcze pieczur facet ktory pociaga za wszystkie sznurki sam zabija monda na cmentarzu i chowa go przy grobie swoich rodzicow chyba po to zeby milicja go mogla zlapac o ali juz nie wspominam bo tylko umie wywracac oczami i nic wiecej
blitz to akurat w 13 odcinku było,
natomiast odcinek 14 to całkowita żenada, lepiej mogli tego wcale nie pokazywać,
alternatywne zakończenie wyobrażałam sobie zupełnie inaczej, można było to zrobić zupełnie inaczej
Można wybrać zakonczenie!!! Phi. Czego nie wybierzesz kończy się tak samo. " Rób swoje".
dokładnie tak,
a mogli zrobić alternatywne zakończenia do odcinka 13 zamiast wymyslać jakiś beznadziejny 14 odc.
Ta. 14 odcinek to mega dno i jeden wielki niewypał!! Zresztą jak cali Oficerowie. Mam nadzieję,że scenarzysta szczai bazę że oficerowie są do dupy i znowu wprowadzi Granda i Kruchego na pierwszy plan!!
chyba będzie kontynuacja "oficerów" bo to jak się zakończyło to lipa....nie wiadomo co z Grandem zresztą...jakoś tak dziwnie strasznie się zakończyło [?] [!!!!]
strasznie. straszny to był cały ten pseudo-odcinek. w ogóle cała ta seria była jakaś taka straszna.
p. s. z kim chcesz znaleźć Granda?
ROTFL
ZAKOŃCZENIE Z KRUCHYM, zastanawia mnie, dlaczego Kruchy nie jest w miejscu, w którym pierwszy raz spotkał Granda w Oficerze, tylko w jakimś hangarze?
Podoba mi się wątek, w którym pułkownik przychodzi i mówi mu, że postanowił wzmocnić jego grupę, a tu Grand..., w 14 odcinku był to sen, ale w zakończeniu Aldony właśnie tak było..., może znaleźli jakiegoś sobowtóra, lub coś..., fajny pomysł, Aldona mogła zabić nie Granda, lecz tego pajaca z kasyna, ale znowu już mamy 3 Grandów i niezłą komplikację..., a to przesada, więc zakończenie z Perłą mi nie odpowiada, a wolałbym to z Aldoną, ale gdyby to nie był Grand, tylko ktoś inny, jakiś dobry zawodowiec, to nieźle by mogli coś wykombinować, mianowicie streszczę to krótko... ;]
Aldona zabija jakiegoś fagasa, ale to nie Grand, lecz po głosie można wnioskować, że to on i już się nie zgadza zakończenie, bo Grand raczej będzie w trójce...
Sobowtór zostaje przydzielony do grupy (taki co ma łeb mniej więcej jak Grand w takich sprawach)
Ten pajac z kasyna to zupełny niewypał i tak na prawdę wogóle go powinno nie być...
Może zrobili 3 zakończenia, bo mieli różne pomysły i w zależności od tego jakie zakończenia najbardziej przypadły widzom do gustu, takie wybiorą i finito... ;]
Mogłem coś pokiełbasić, bo piszę na szybcika i zmykam z kompa ;P
Pozdrawiam